Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nalesnik

i nic

Polecane posty

Niekoniecznie ma mniejsze mniemanie o tobie, faceci nie przywiązują wielkiej wagi do pierdół, udaj że zapomniałaś o całej sprawie, poczekaj i zobaczysz co będzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
no juz lepiej...zobacze co bedzie dalej.... poczekamy zobaczymy..nie przejmuje sie juz tym bo chyba nie warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że nie warto, lepiej na chłodno i spokojnie podejść do sprawy, ile ja ostatnio się nawariowałam przez emocje, one są złym doradcą, można wiele błędów popełnić i kogoś do siebie zniechęcić i siebie wykończyć, ja też podrywam jednego takiego, więc wiem co czujesz jak odmawia spotkania, bo np. pracuje, albo do szkoły idzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
wiesz pisac to sobie moge ze nie warto sie przejmować,ale co innego siedzi mi w głowie.przez takie niepowodzenie naprawede samoocena idzie w dół....a moze ja rzeczywiscie robie cos zniczego... on pewnie w oogole o tym nie mysli.. a ja tu głupia histerie odstawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Spotkanie na piwo to spotkanie na piwo. Jeszcze propozycja przez gg. No ja chromolę ^^. Jeszcze jakbyś zaproponowało to twarzą w twarz, zalotnie trzepnęła rzęsami, pokazała dekolt itd., a tak? Zabawne z Ciebie dziewczę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
to co mialam zapukac do drzwi jego domu zeby mu wypad na piwo zaproponowac zastanow sie kolego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przypadkowaa
Sądzę, ze jest właśnie tak, ze robisz coś z niczego. :) Poczekaj do wspomnianego widzenia się w klubie. Ale wtedy nie wariuj , nie obrażaj się, okaż mu trochę ciepła. nie za duzo nie za mało. Nie narzucaj się. Spokojnie. Nie uważam, ze straciłaś coś w jego oczach. on prawdopodobnie w ogóle nie zrozumiał o co ci chodzi. mozesz spokojnie o tym zapomnieć. męska część kafaterii jest zdominowana przez bardzo hm...zranionych mężczyzn i hm...zakompleksionych. I to własnie czasem dydktuje im takie bezlitosne, ale nieprawdziwe oceny sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nalesnik, mam dokładnie takie same myśli jak ty, hehe najgorzej mam wieczorami, gdy kładę się spać, to nie mogę przestać analizować, czy on coś do mnie czuje czy nie i tak w kółko...czy to co robię ma sens, czy on czasem się ze mnie nie nabija, czy ja mu się może narzucam, czy on w ogóle o mnie myśli, choć minutę dziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Zaaranżować "przypadkowe spotkanie", albo przy okazji (książka, płyty, cokolwiek), albo nawet prosto z mostu (ale do tego trza miec cochones). Zastanów się, koleżanko! Żeby facet babę podchodów uczył? Litości... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
rzeczywiscie moze ja niepotrzenbie tego fochala puscilam moze nie skumał nie wiem moz eon nie potrafi znakow odczytac hehehe. ja to taka jestem ze nawet male rzeczy sa dla mnie jak gora lodowa.nigdy sie mu nie narzucałam nawet w klubie....tak przypadkowe spotkanie ale wymysliłes teraz....!!! hehheh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
zgadzam sie z poprzednikiem.hehheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
To czekaj, aż się znajdzie taka co mu się narzuci :P JA powiem tylko tyle: "skumać znaki przez gg". nosz $@$32$@^% mać :D :D :D To już lepiej spróbuj ze spadającą gwiazdą: ostatnio nie dość, że zlazło się mnóstwo pastuchów to jeszcze trzech królów z drogimi podarkami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
dziwny jestes..hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nalesnik - to Ty jestes dziwna... kalkulacja jest tu prosta - Tobie zalezey, wiec Ty wychodz z inicjatywą... rzucone mimochodem tekst o wyjsciu na piwo normalny facet odbierze w sposob oczywisty 1. albo pomysli, ze to jakis grzecznosciowy przerywnik słowny bez zadnego w ogole planowania wypadu 2. pomysli \"na piwo to ja sie wole przejsc z kumplami i dobrze upodlić a nie z jakąś babą\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przypadkowaa
Apostoł podpowiada Ci różne "metody" , by zblizyć się do tego chłopaka, by poznać się itd. To nic złego. zwyczajnie tak się własnie robi, gdy ktoś się spodoba:) oczywiście w granicach rozsądku i umiaru. Spróbuj, zacznij się przełamywać. uczucia trzeba okazywać! Montmorlonit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mdkfuofg
jak by zalezalo to juz by siedzial z toba na piwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
no okazalam zainteresowanie i co mma nic. heheh.napewneo jak go spotkam w tym klubie nie wyjade ztym piwem powiem tylko czesc i tyle.moja duma mi nie pozowli znim dłuzej gadac.. jeszcze cos walnie co mnie wkurzy i dopiero sie rozłoszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" jak by zalezalo to juz by siedzial z toba na piwie" typowe podejscie kobiet, ktore wykonają jakikolwiek ruch w strone faceta.... myslicie, ze facet to jakis maniak desperat, ktory wychwytuje wszelkie extremalnie zawoalowane objawy zainteresowania i umiera ze szczęścia gdy takowy sie pojawi a następnie leci na zlamanie karku do jaśnie pani, która w swej dobroci zechciała mu go okazać... a dupsko blade :P trzeba sie postarać - chcesz faceta to go zdobądź - nie ma lekko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naleśnik to po prostu kolejna chora na syndrom francuskiej księżniczki panienka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
wiem ze nie ma lekko nigdy tak nie sadziłam to jest ciezka i skomplikowana sprawa hhe jak dla mnie np. to podpwoeidz mi co mam zrobic. co 5 minut proponowac to piwo to juz w ogóle pomysli ze jestem nienormlana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaproponuj mu spotkanie JEDNOZNACZNIE - czyli w 4 oczy, bez udawania, że Ci to wisi, bez jakichś durnych min i beznadziejnego tonu... Po prostu powiedz to tak, żeby widział, że Ci zależy... Oczywiscie jak widze, duma Ci na to nie pozwala, wiec pewnie gowno z tych rad wyciągniesz, bo przekonasz sama siebie, że strasznie sie juz wysiliłaś... ale prawda jest taka, że nic nie zrobiłaś i koles zareagował tak, jak zareagowałby kazdy normalny facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
co oznacza ten syndrom rozwin to chyba ten chłopak ma taki syndrom nie ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten syndrom oznacza to, że jestes zbyt dumna by pokazac facetowi, ze chcialabys sie z nim umowic od razu wyjasniam - rzucony od niechcenia przez gg tekst o wyjsciu kiedys na piwo nie jest zadnym pokazaniem, ze chcesz sie naprawde z nim umowic i to w celach przyszłościowo konsumpcyjnych sexulanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
w 4 oczy to bedzie trudno bo go zadko widze...no ale np przy tym proponowaniu wypadu na piwko okreslic mam konkretna date czy znowu palnac kiedys../?hheheh..ja to chyba stereotypowo mysle..chyba sie za duzo telenowel naogladałam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
juz kumam..no ja wlasnie tak myslalam ze taki tekst wystarczy zeby mu pokazać.ze mi zalezy....no ale chyba jednak nie....ale po co sie praca wykreca przeciez w ciagu dnia mozna zagospodarowac chodz by godzinke...!!czy nie mma racji.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty rzucasz jakis smętny tekst o piwie to on Cie zbywa pracą... zaproponuj mu jeszcze raz, jednoznacznie ze chcialabys sie z nim spotkac... ale Ty jestes zbyt dumna :D:D teraz zobacz Wasz dialog: "wiec tak od niczego zaproponowlama wypad na piwko kiedys" kiedyś? taki text rzuca sie na odczepnego " a ten ztekstem ze pracuje teraz.." bo pracował "ja mu odpislama ze wiem ze pracuje i ze uznaje ze tego pomysłu nie było.." strzelasz focha "a on ze nie kuma i ze sie spotkamy jak bedzie jakas impreza wklubie.." bo co miał niby zrobic, skoro juz focha strzeliłaś - na kolanach Cie błagać? Zareagował bardzo prawidłowo, skoro od razu wycofałaś sie z propozycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
wiesz az tak dumna nie jestem, przyznaje Ci racje..bo w sumie dobrze zinterpretowłaes nasz rozmowe.... ale jak mogłam zareagowac na jego tekst z ebracuje,, "to co jak bedziesz miał wolne to sie odezwij.." bo nie wiem. nie sadziłam ze takie powiedzenie kiedys tam moze miec az takie znaczenie... to najlepiej wprost zapytać,??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalesnik
a myslisz ze mam jeszcze jakies szanse??/ przez to wyszłam na panne co puszcza fochy o byle gówno...jak pokazac ze jestm inna i mam cos innego do zaoferowania..???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są szanse - tylko normalnie sie go zapytaj pokazując, ze Ci na tym zależy - jesli Cie spławi, bedziesz miała jasność, ze nie jest Tobą zainteresowany a tak zawsze bedziesz sie zastanawiać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×