Czemu dziecko miało bezczaszkowie i bezmózgowie

Załamana11 czytamy sobie w myślach! Dzięki za kciuki! Co ma być to będzie, wiadomo! Ale jestem dobrej myśli!

Armiatka - gratulacje , modle się aby wszystko było dobrze.

armiatka to zyc nie umierac, jak wam kasy brakuje to pewnie jak zebrak zachowujecie sie...no super zycie faktycznie...tylko pozazdroscic. na pewno jest to szczescie o jakim wszyscy marzymy i jakiego pozazdroscimy............................tylko gorzej, jak przyjaciele w pewnym momencie odwroca sie i nikt wam "nie pomoze" albo rodzina nie bedzie miala kasy, aby jeszcze was utrzymac. ktos, kto pisal o was wczesniej, ze macie klapki na oczach, to jednak prawda. wspolczuje nieszczescia, ale wiedzy jako takiej nie macie, a juz na pewno nie patrzycie realnie na to, co posiadacie. lepiej wykazywac sie, ze ja mam szczescie bo...ale uwazaj, jak w pewnym momencie maz nie wytrzyma i zostawi cie. mojej kolezanki dziecko zostalo podduszone podczas porodu i jest niedorozwiniete umyslowo i do tego na wozku jest... i facet ja zostawil. cierpliwosc kiedys sie konczy moja droga. moze zdolacie razem przetrwac to, a moze nie. lepiej pomysl o swojej przyszlosci na zas i co zrobicie, jak was zabraknie i kto zajmie sie tym chorym dzieckiem... bo na pewno nie rodzenstwo wasze i nikt z rodziny. takie zycie.....................nikt nie chce brac na barki chorego dzieciaka, bo za duzo odpowiedzialnosc.

im nie ma co tlumaczyc, bo maja siano w glowie. nie wypada tego pisac, ale sa strasznie egocentryczne i ktos kto pisze w sposob negatywny o nich, to one nie przyjmuja tego do siebie. moim zdaniem o czyms to swiadczy. nie wystarczy przezyc tragedii zeby pokazac jakim jest sie ograniczonym nie umyslowo, a horyzontalnie. tak samo, jak sa rodziny biedne z chorym dzieckiem, to sadza, ze od razu dostana mieszkanie socjalne, rachunki panstwo im zaplaci, bo im sie wszystko nalezy. wielcy panstwo. laski darujcie sobie pisanie z nimi bo nie ma sensu!

Armiatka!! Super! Gratuluję!! Będę 3mac kciuki i pamietać o Was w modlitwie! W koncu musi się nam wszysstkim udać!! :) A powiedz jeszcze jak tam Twoja szkoła i prawko? Wszystko poszło dobrze? Wiecie co dziewczyny? Mam wrażenie, że tamte wszystkie posty wyżej pisała jedna i ta sama osoba.. ;) a może i nie..ale, co tam.. Ktos sobie popisał, "wyżalił" się na nas.. My to olejemy i nie będziemy komentować i może te osoby dadzą nam spokój.. Jak ktoś nie zroumiał po kilku tłumaczeniach o co naprawdę chodzi, to juz tego wszystkiego na pewno nie zrozumie.. :)

M.X odnoszę takie samo wrażenie jak ty, że autorem tych postów jest ta sama osoba... Armiatka gratuluję i 3mam mocno kciuki za całą Waszą rodzinkę... :* :* ;))

Hej dziewczynki :) do taka jedna od kafeee siano to ty masz w tej pustej łepetynie ,wiesz życzę ci żebyś musiała podjać wżyciu decyzję co masz zrobić bo dowiesz sie że dziecko jest chore zobaczysz jakie to proste i łatwe na tym forum nikt nikogo nie oceniał obojetnie jaka podjeła ta osoba decyzję . [zgłoś do usunięcia] shbcjsdbjsdb ty piszesz że facet zostawił twoja kolezankę bo urodziła chore dziecko to nie jest facet tylko kawał skurwysyna bo prawdziwy facet który wie co to rodzina nie zachowuje sie jak ostatni palant ,jeszcze jedno mysle że jak by urodziła zdrowe dziecko to tez by ja zostawił tylko morze trochę póżniej [zgłoś do usunięcia] Smutna.X.X ,M.X jeśli pisała to jedna i ta sama osoba to naprawde mi jej szkoda bo tyle jadu co ma w sobie to musi być bardzo nieszczęśliwa

Ja TEŻ UWAŻAM, że obrażliwe posty pisane w ciągu ostatnich dni pisze ta sama osoba. Wiele na to wskazuje. Nie ma na świecie 2 osób ,które mają tak podobny tok rozumowania i jednocześnie tak podobny styl pisania. ŻAL MI DZIEWCZYNY, KTÓRA NOCAMI ( POSTY BYŁY DODAWANE NAWET OKOŁO TZECIEJ GODZINY W NOCY )NIE ŚPI TYLKO WYPISUJE TAKIE GŁUPOTY . Są na świecie prawdziwi faceci i są świnie i w takich chwilach najlepiej można to rozpoznać. Lepiej dla każdej kobiety, aby ktoś kto na nią nie zasługuje odszedł, bo ma szansę znależć tego właściwego. A nawet gdyby została sama to też lepiej niż żyć z kimś takim!!!!!!!!!!

Dokładnie tak samo pomyślałam, że te posty pisze, lub piszą babki jakieś niedowartościowane, smutne i duchowo nieszczęśliwe. Oczywiście była bym jakaś chora na umyśle, gdybym stwierdziła kiedykolwiek, że ciesze się z choroby i niepełnosprawności Poli, że jest mi niezwykle miło prosić ludzi o pomoc finansową. Ale kocham moje dziecko, akceptuje Jej stan, uwielbiam walczyć o jej zdrowie i kolejne sukcesy, niezwykle cieszy mnie fakt, że moi znajomi nie opuszczają mnie, ale bardzo wspierają i co więcej chodzą i żebrzą w moim imieniu. I wiele osób ma możliwość zrobienia dobrego uczynku i tylko dlatego, bo Pola jest chora... I jeśli jest sens tej choroby, to tylko taki, że inni z otwartymi umysłami i sercami pochylają się nad naszą sytuacją życiową i pomagają jak umieją. A radości z takiej pomocy, z obdarowywania kogoś potrzebującego nie da się opisać. I raczej nie odczuwam tego że mam przewalone w życiu. Ja naprawdę mam fajne życie i super męża... A o tym jakie mam udane pożycie mogła bym opowiadać i pisać godzinami he he he. CO do szkoły - jest super! Dziewczyny każdy kto przyszedł na ten kierunek ma albo dziecko niepełnosprawne, albo kogoś w rodzinie, albo pracuje z niepełnosprawnymi. Sami ludzie z "branży" ha ha ha. Jestem przeszczęśliwa że mogę co 2 tygodnie spotkać się w tym gronie i nauczyć czegoś nowego i ciekawego. Egzamin na prawko mam 9 listopada o 9:30... ale raczej nie czuje się na siłach żeby zdać. Zobaczymy. Nie wiem czy się chwaliłam jak moja Pola zaczyna chodzić. Puki co byle jak, ale przeciez miała w ogóle nie chodzić. Może dla kogoś to lipa i żal.pl, ale ja jestem dumna i szczęśliwa. Żebranie przynosi owoce - a sukces Poli to tak naprawdę sukces wielu ludzi którzy nam pomogli i pomagają! zapodaje linki do filmów dla tych niedowiarków, co sądzą że ja czy moje dziecko mamy przewalone. Na dowód że żyjemy w pełni: Tak Pola pływała już rok temu: http://www.youtube.com/watch?v=nbcp8iWtyDo&feature=relmfu http://www.youtube.com/watch?v=MXf-S-4pVDQ&feature=endscreen&NR=1 a tu efekty żebrania - Pola robi małe kroczki: http://www.youtube.com/watch?v=gST02Ttmpm8&feature=plcp http://www.youtube.com/watch?v=HhV7OPwZcEY&feature=plcp http://www.youtube.com/watch?v=yc8Q2eiEkxA&feature=plcp Jak widać, trud i serce się opłaca. A egoizm i ocenianie innych krzywdzi i niszczy tak naprawdę tylko nadawcę. do "shbcjsdbjsdb", "taka jedna od kafeee", "wrota" i wszystkich myślących w niewyszukany prostacki sposób. Mam nadzieje, że Wasze dzieci również mają tak atrakcyjne dzieciństwo, są tak zadbane i mają wszystko co najlepsze do rozwoju, jak moja Polcia. I oczywiście nie była bym sobą gdybym nie pożebrała. Zbieramy 1% podatku i darowizny od ludzi dobrej woli. Więcej w tym temacie pod koniec tego filmu: http://www.youtube.com/watch?v=QyVPuDdGyV4&feature=plcp

po jakiego grzyba ludzie wsadzaja filmiki na youtube swoich dzieci to nie czaje. wsadz jeszcze fotki ze slubu, filmik z nocy poslubnej to bedziesz miala widzow i kasy ile wlezie. mam taka sama opinie o was i nie jestem zadna z powyzszych osob i pisze ze swojego konta. jakbyscie raczej skumaly, to co pisza poprzednie osoby to chyba problemu by nie bylo. i ja nie bylabym szczesliwa prosic fundacje, czy inne osoby o pomoc, bo przyjaciele czy rodzina ktora kocha robi to wszystko bezinteresownie. ja jestem na pewno inna i pewnie nie zaliczam sie do waszego grona ale gdybym dowiedziala sie, ze mam pod sercem bardzo chore dziecko, to usunelabym ciaze. nie dla swojego widzimisia, ale dlatego ze chce dziecku zapewnic godne zycie, a nie caly czas liczyc na to ze ktos mi bedzie wspolczul i wyskrobie z portfela pare zl albo do garnka nie bede miala co wlozyc. to nie jest egoizm a dbanie o to zeby w zyciu bylo w miare ok co nie oznacza ze zapomnialabym o chorym dziecku. na pewno jest wam trudno tylko nie chcecie tego przyznac ale to ze sie bronicie pokazuje jak bardzo jest wam ciezko w zyciu. a podanie linka z fundacja i kontem tylko pokazuje ze nawet na kafeteri chce sie zarobic jakby nie bylo lepszych wyjsc pobierania od kogos pieniedzy. wspolczuje tego koszmaru w zyciu ale zycze rowniez wiecej pokory i tolerancji wobec osob ktore maja inne zdanie niz wy. oby mnie nigdy taka tragedia nie spotkala w zyciu bo moe tez bylabym zaslepiona na komentarze innych ludzi. bez odbioru. ps. nie sugerujcie sie wiekiem w nicku bo mam wiecej lat.

armiatka cieszę sie że mamy od ciebie nowe dobre wiadomości Polunia to super dziewczynka a wy jesteście prawdziwą rodziną na dobre i na złe pozdrawiam

saga19 a Ja bym chciała żeby cie taka tragedia spotkała to wteydy byś zmadzała ciekawa jestem jak wtedy byś pisała . Może i jest im trudno ale cieszą sie z karzdego postepu jaki ich dziecko robi to jest ta nagroda ale Ty tego nigdy nie zrozumiesz

kompletnie nie rozumiesz jak kilka innych osób:O czy Wy macie problemy z czytaniem ze zrozumieniem? tutaj nikt się nie oburza na Twój punkt widzenia, bo wiele kobiet nawet tutaj podjęło decyzję o terminacji ciąży część zdecydowała się donosić ciąże do końca inne zakończyły ją wcześniej każda miała prawo postąpić jak uważała za słuszne, ale każda nosiła pod sercem DZIECKO! CZŁOWIEKA! i tego dotyczyło nasze oburzenie, bo wrota i już ktoś wcześniej miał czelność pisać, że dzieci z bezmózgowiem czy bezczaszkowiem to nie ludzie:O to oburzające, podłe, okrutne i nieludzkie i ja też nie życzę sobie by ktokolwiek tutaj imputował coś podobnego!:O

Armiatka z wielką chęcią i prawdziwą przyjemnością obejrzałam filmiki, cały czas się uśmiechałam a uwierz mi że ostatnio bardzo rzadko to robię. Zrobiłaś coś naprawdę wielkiego i przez to pokazałaś innym co w życiu jest najważniejsze. Tak trzymaj i nie słuchaj głupich ludzi bo tacy zawsze się trafią. Na szczęście jest ich bardzo mało i muszą zmieniać pseudonimy, bo trudno im znależć poparcie. Na początku się denerwowałam , a teraz to normalnie śmiać mi się chce jak widzę ten sam komentarz niby od kogoś innego.

saga - wyczaj więc że po to wsadza sie filmik o dziecku które pokonuje chorobę, swoją słabość i wszelkie przeszkody, aby pokazać, że to jest możliwe. To jest forma walki o godność człowieka i nie wiesz Ty sama czy w wyniku wypadku czy choroby ( czego absolutnie Ci nie życzę ) nie będziesz kiedys sama musiała toczyć takiej walki.... Skumaj tez, że fundacje właśnie po to są żeby nieść pomoc i skumaj też że nie wiesz czy takiej pomocy potrzebowac nie będziesz - ale gdyby sie tak stało to będziesz szczęśliwa jeśli ją dostaniesz.... zdrowe dziecko może sie rozchorować, możesz Ty sie rozchorować i co wtedy...... A jeśli ktos skomentuje wtedy - w Twoim tu zaprezentowanym stylu- Twoje ułomne życie, to co będziesz "głucha " na te komentarze czy sie do nich zastosujesz? Nigdy nie przeżyłam koszmaru utraty dziecka, ale mam sąsiadkę której dziecko zmarło w szóstym miesiącu ciąży - od czwartego wiedział że dziecko jest ciężko chore - jest mi ten problem bliski. I wiesz, to są bardzo zamożni ludzie i teraz sami wspierają różne fundacje. Ten topik służy wspieraniu sie nawzajem, w każdej formie, dzieleniem doświadczeniem - a nie gdybaniem i filozofowaniem w tematach o których nie ma sie najmniejszego pojęcia.

a wiec tak na pewno nie jestem zadna z pomaranczowek. wiadomo ze inaczej jest gdy ma sie wypadek a inaczej jest wiedziec ze dziecko urodzi sie chore bo badania genetyczne czy zwykle usg wykaze jakies nieprawidlowosci. z calego serca wspolczuje i no wlasnie wspolczuje! nie jestem bez serca ale mnie takie filmiki nie kreca a tylko wzbudzaja wspolczucie i mysli ze tacy rodzice chorych dzieci maja przesrane. dla mnie slowo przesrane oznacza to ze tacy rodzice do konca swojego zycia beda opiekowac sie takim dzieckiem nie zaznajac odpoczynku a jeszcze jak takich rodzicow zabraknie to gdzie trafi dziecko? hospicjum to umieralnia a nie dom radosci i wiecznego odpoczynku. przeciez same wiecie jak to jest i ile razy w wiadomosciach opowiadano o takich przypadkach gdzie czlowiek nie ma godnego zycia. mi chodzi o to ze jak mozna chore dziecko ktore jest skazane na smierc urodzic? chodzi mi o takie wlasnie przypadki gdzie dziecko rodzi sie z wyzej wymienionymi chorobami i umrze a dlaczego lepszym wyjsciem nie bylaby wczesniej aborcja? nie moge tego pojac jak mozna decydowac sie na takie cierpienie????????????????????????? wydaje mi sie ze glownym zalozeniem tej calej wrota bylo wlasnie to ze trudniej rozstac sie z dzieckiem po porodzie bo przyzwyczajamy sie do zapachu dziecka raczek nozek a w ciazy tego nie ma a tylko jest swiadomosc istnienia tego dziecka w srodku nas. nie jestem psychologiem ale chyba o to jej chodzilo. a wstawianie filmiku o cudzie bo dziecko chodzi bo ma kule z fundacji itd a na koncu podawanie numeru konta w filmiku zeby wplacac kase no to genialny pomysl dawac to na kafeteri. rozumiem gdyby z tym zglosic sie do lokalnej gazety czy naglasniac to na nk czy fejsie ale kafeteria i jeszcze podawac nazwisko dziecka????????????!!!!! to jest ograniczone dla mnie. i tak sadze ze wiekszosc ludzi ktorzy maja takie dzieci to tak naprawde nie maja warunkow zeby wychowywac leczyc i karmic wiec fundacje i zebranie po znajomych i rodzinie to plaszczenie sie. moze to prawda ze w chwili gdy plod osiaga bardziej ksztalty przypominajace czlowieka to wtedy jest mowa o malym czlowieczku ale patrzac na zdjecia ktore byly wczesniej jak dziecko wyglada z bezmozgowiem i bezczaszkowiem [ktos to wrzucil wczesniej] twierdze ze to czlowieka nie przypomina a mam na mysli wyglad. sama bylam ciekawa jak wyglada takie dziecko i zajrzalam w google no i wielki zawod........................poczytalam na ten temat nawet wywiady z lekarzami byly i dziwie sie jak mozna nie dokonac aborcji skoro dziecko i tak umrze??????? juz nie chodzi o ten wyglad ale o zdrowie. a filmiki ktore wrucila wczesniej jakas tam to tylko pokazuje ze jest niedowartosciowana i musi udowodnic ze ona sobie daje rade. jakbys byla pewna ze dajesz sobie rade to bys filmikow nie wrzucala tylko bylabys dumna ze swoich czynow a nie naglaszala to na kafe. takie jest moje zdanie i mialam nie udzielac sie tutaj bo macie swoj wlasny swiat do ktoreo nie wpuszczacie nikogo. mi lata kolo nosa wasz problem ale zapoznanie sie z innym punktem widzenia to tez wplywa korzystnie.................tyle z mojej strony i zegnam bo juz robicie nagonke nawet ze mnie a kazdy ma prawo wypowiedziec sie.

tylu rzeczy nie rozumiesz biedaczko, a wypowiadasz się..... bez sensu...

"jak mozna chore dziecko ktore jest skazane na smierc urodzic?" Bo jak wiadomo, zdrowe nie są skazane na śmierć. Żyją wiecznie :o.

Do sagi i wszystkich z podobnymi poglądami: Tak to prawda, "stworzyłyśmy" na tym forum "swój własny świat" i dołączają do niego osoby, którym nasz "problem" "nie lata koło nosa". Trafiłyśmy tutaj bo nie godziłyśmy się z "innym punktem widzenia". Nie dziwcie się więc nam, że mając za sobą wygraną bitwę o CZŁOWIEKA nie dotrą do naszych serc Wasze argumenty. Lekarze z najmniejszymi detalami przekazali nam te wszystkie "rewelacje" dotyczące naszych dzieci. I to oni i tacy ludzie jak wy zmuszają nas do "wyboru". Wiem, że każda mama z forum gotowa jest ponieść największą cenę w obronie życia swojego dziecka, każdego dziecka !!!

do sagi 19 nie przeżyłaś takiej sytuacji wiec sie nie wypowiadaj co innego jak byś musiała podjać decyzję czy urodzić czy jednak donosić ciazę ,są tu dziewczyny które donosiły i są takie które jednak podjeły decyzje że jednak nie dadzą rady, ale żadna żadnej tu nie ocenia tylko wspiera w tym trudnym czasie a i jeszcze jedno wszystkie nosiły pod serduszkiem dzieci które kochały były planowane. Zrozum kobieto to jest najtrudniejsza decyzja w życiu jaką kobieta musi podjać . Co do filmików ty tego nigdy nie zrozumiesz nawet sie nie staraj zrozumiec bo szkoda twojego czasu

kobieto, doinformuj się zanim znowu zaczniesz pisać podobne bzdury:O o jakiej ABORCJI Ty mówisz??? przeczytaj uważnie czym jest ABORCJA i kiedy się jej dokonuje, a co oznacza TERMINACJA, bo w przypadku dzieci z nieodwracalnymi wadami jakie stwierdza się na usg lub też poprzez amniopunkcję bądź też kordocentezę czy inne badanie inwazyjne można mówić tylko o T E R M I N A C J I, czyli o wcześniejszym wywołaniu porodu! dziecko rodzi się w taki sam sposób jak urodziłoby się w terminie, a poród po prsotu jest wywołany wcześniej! dociera to do Ciebie w końcu czy nie? jeśli ma wady letalne, to umrze bez względu na to kiedy się urodzi, a urodzić się musi tak czy siak, wcześniej czy później i nie Ty masz decydować o tym kiedy, bo ani nie jesteś matką takiego dziecka ani niczego takiego nie przeżyłaś by oceniać innych! nie masz pojęcia na temat wad u dzieci w okresie prenatalnym, a swoje poglądy opierasz na tak pobieżnych informacjach, baa wyrokujesz i oceniasz po wyglądzie:O masz świadomość tego, że jest tyle wad letalnych, a dziecko wygląda zupełnie normalnie? a i tak umrze pomimo, że wszystko ma na swoim miejscu i co w takiej sytuacji? zatem jeśli nie masz pojęcia o tym temacie to już daruj sobie swoje wywody, bo na nikim nie robią wrażenia, a tylko razi Twoje ignoranctwo i przestań mówić kto wygląda jak człowiek, a kto nie, bo to już po prostu szczyt podłości:O zastanów się też następnym razem co chcesz przekazać innym zanim zaczniesz wypowiadać się w tematach tak bardzo ważnych, a jednocześnie osobistych i trudnych...

"jak mozna chore dziecko ktore jest skazane na smierc urodzic?" No właśnie... ale nawet decydując się na przerwanie ciąży, czyli terminację, trzeba to dziecko urodzić... Nie wiem w jakim świecie niektóre kobiety żyją, ale chyba zatrzymały się na etapie gdzie usuwanie ciąży polegało na wyskrobywaniu płodu i łożyska z macicy... Tymczasem TERMINACJA to prowokacja skurczów porodowych i wywoływanie wcześniejszego porodu...W czasie naturalnego porodu tak samo jak w czasie terminacji zaczynają działać te same hormony oksytocyna, endorfiny, adrenalina i prolaktyna, które mają określone funkcje, i wpływają wzajemnie na siebie, oddziałując zarówno na zachowanie kobiety w trakcie porodu, jak i na jej emocje po... i dlatego kobiety tak szybko zapominają o bólu porodowym, a tak bardzo zaczynają kochać swoje dzieci, zaczyna się pojawiać pokarm w piersiach i zaczyna się wtedy odzywać instynkt macierzyński... i tak naprawdę nie ważne czy donoszą ciążę do końca, czy zdecydują się na jej przerwanie, emocje pozostaną emocjami, a strata tą samą stratą... A ryzyko powikłań w czasie terminacji wcale jest mniejsze niż przy porodzie "w terminie", dodatkowo dodam jeszcze, że w czasie terminacji kobieta powinna urodzić siłami natury, gdyż cesarskie cięcie we wczesnej ciąży może powodować problemy z zagnieżdżeniem się jaja w macicy przy próbach zajścia w następną ciążę. Poza tym BEZMÓZGOWIE to wada, polegająca na niewykształceniu się struktur kory mózgowej, a więc przy bezmózgowiu dziecko w życiu płodowym nie jest w stanie odbierać bodźców z zewnątrz gdyż nie rozwija się u nich ośrodek słuchu wzroku itp ale wygląd zewnętrzny dziecka niczym nie różni się od wyglądu dzieci zdrowych, natomiast BEZCZASZKOWIE jest wadą w której nie wykształciły się kości czaszki i mózg nie ma ochrony i owszem może widok nie jest zachwycający, ale jako że struktury mózgowe są wykształcone to w życiu płodowym dziecko jest w stanie odbierać bodźce z zewnątrz wszystkimi zmysłami... Osobiście nie wiem czy drugi raz zdecydowałabym się na przerwanie ciąży, mam nadzieję, że za drugim razem wszystko będzie dobrze i nie będę musiała wybierać.... Sorki dziewczyny za to medyczne kazanie, ale to dla tych wszystkich niedoinformowanych, propagujących aborcję ciemnot...

Co jakis czas odwiedzam to forum bo u mnie w rodzinie konkretniej u mojej siostry dziecka przydarzyla sie ta wada. Dla mnie to jest niepojęte jak mozna tutaj wchodzic i ot tak poprostu krytykowac kobiety, ktore sie tutaj zebraly, żeby sie wspierac w tych trudnych dla nich chwilach, zeby wymienic sie doswiadczeniami, pogadac z osobami co przechodzą to co one. Jak mozna wypowiadac sie w temacie o kotrym nie ma sie zadnego, powtarzam ZADNEGO!!! pojęcia. Burzyć coś co te kobiety stworzyły - swoisty "swoj świat". Takl bardzo sie te osoby nudzą? ze z nudow postanowiły rozpieprzyć wątek. W czym Ci przeszkadza? Sorry za wcięcie sie ale nie wytrzymałam.

a wy mialyscie i macie wybor- czy urodzic, to dziecko, czy nie, a robicie z siebie matki polki do tej pani co to napisała ---nie masz pojęcia o ciąży bo jeżeli kobieta dowiaduje się powyżej 22 tyg. ciąży że nosi dziecko z bezczaszkowiem czy inną wadą trzeba urodzić bo dziecko jest tak duże że nikt nie wyskrobie cię,jedynie można wcześniej urodzić nie nosić do końca,a RODZIC TRZEBA CZY CHCESZ CZY NIE I BÓL JEST TAKI SAM, a po za tym poronienia są do 22 tyg. ciąży a powyżej ten okres gdy kobieta rodzi sam nazywa się z siebie przedwczesnym porodem-WIĘĆ NIKT MI NIE POWIE ŻE LEPIEJ URODZIĆ WCZEŚNIEJ JA DOWIEDZIAŁAM SIĘ PUŻNO ŻE MAM BEZCZASZKOWE DZIECKO I RODZIŁAM WCZEŚNIEJ 2 RAZY I WTEDY DALI MII CHOĆ ZNIECZULENIE A ZA 3 RAZZEM NIE MOGLI BO ZAMYKAŁA MI SIĘ SZYJKA I GROZIŁO MI JEJ PĘKNIĘCIE WIĘC RODZIŁAM NATURALNIEPRZEZ 4 DNI.OPRUCZ TEGO ja też poroniłam oprucz tych porodów jest to też ból dla matki ale dla mnie niema porównania gdy nie czujesz dziecka i ranisz a gdy czujesz i musisz URODZIĆ widzisz je cAłe po porodzie i musisz dać imie WIĘC PROSZE JAK KTOŚ NIE WIE NAPRAWDE PODSTAWOWYCH SPRAW NA TEMAT CIĄŻY TO NIECH NIE PISZE BO PISZE GŁUPOTY I RANI INNYCH !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BO MNIE TO DOTKNĘŁO CHOĆ WYBORU NIE MIAŁAM!!! A KAŻDE Z TYCH DZIECI JAK TYLKO SIĘ DOWIEDZIAŁAM ŻE JEST WE MNIE CAŁYM SERCEM CHCIAŁAM MIEĆ !!!

przed 22 tc ciąża jest poddawana TERMINACJI, nigdy ABORCJI oczywiście, gdy matka decyduje się na terminację, bo może zawsze donosić ciążę, ale nie ma znaczenia kiedy zostają wykryte wady czy po 22 tc czy przed 22 tc zawsze wchodzi w grę TERMINACJA, a nie ABORCJA

i mam na myśli oczywiście wady LETALNE, czyli m.in. bezczaszkowie i bezmózgowie jeśli dziecko ma wady, które nie są letalne i takowe zostają wykryte po 22 tc, to takiej ciąży nie można już terminować, należy donosić ją do końca

Kurde dziewczyny po co dajecie sie wciagnąć w ta glupia gadkę przeciez każda z nas wie o co w tym wszytskim chodzi jakąś durna dziewucha chce nas wkurzyc a my sie jej poddajemy. A więc durna dziewucho nie wchodx na ten wątek bo to co wypisujesz to jakies brednie, sama niewiesz co piszesz chyba ktos cię w życiu bardzo skrzywdził!!!!!! Zostaw w spokoju dziewczyny które przezyły najwiekszą tragedie w swoim życiu czy donosiły ciąże czy nie bo jakie to ma znaczenie??? Ja dokonałam terminacji taka była moja decyzja nie była ona ani dobra ani zła była okrutna dla mojego serca! Trzymajcie się i dajcie znac co u was!!!!

Cześć dziewczyny, 15 listopada mamy wizytę u genetyka, wiecie może o co będą pytać, muszę się na to psychicznie przygotować a nie wiem czego mogę się spodziewać.

Do mamamalegoaniołka: Mam identyczną sytuację jak ty. Ja niestety jeszcze nie byłam u genetyka, bo jeszcze nie urodziłam, ale z tego co czytałam to pytają o wady, poronienia w rodzinie. Mam nadzieję, że inne dziewczyny ci powiedzą coś konkretnego, a ja bardzo serdecznie cię pozdrawiam i bardzo proszę abyś po wizycie nopisała co i jak . Sama wiesz, jakie to ważne dla dziewczyn w naszej sytuacji. Nie jest nas wiele i każda informacja jest na wagę złota. Mam nadzieję , że wszystko będzie dobrze i za jakiś czas będziesz szczęśliwą mamusią.

mamamalegoaniolka - Raczej nie dowiesz się nic nowego. Wada była. Kariotyp zapewne wyjdzie prawidłowy. Przyczyny powstania wady są nie określone, nie znane. Doradzi CI suplementacje kwasu foliowego na 3 miesiące przed planowanym kolejnym poczęciem. Powie Ci, że będą przysługiwały Ci badania genetyczne w kolejnej ciąży. Nie obawiaj się.