gdzie można spotakać normalnego, ciekawego mężczyzne

ktory ma pasje, zna swoją wartość, dba o siebie i innych, nie boi się okazywać uczuć???

Tylko w marzeniach juz niestety :(

to tacy istnieja???

Chyba źle trafiłaś ;)

Istnieją, istnieją:)

powinnas zadac pytanie takie pytanie a nie krecic gdzie mozna spotkac mezczyzne ktory jest bogaty ,najlepije znany, o ciele modela,ktory bedzie mnie wielbil pomimo duzej nadwagi , skonczonej 30 i conajmniej przecietnej urody:(

a ja myślę że jest ich cała masa tylko oni są już dawno zajęci przez kogoś kto zauważył w nich to cos pierwszy...

tak mirell najlepsi są zawsze zajęci ;)

znalesc zadnego madrego, inteligentnego, ladnego chlopaka ? bo wszyscy oni maja juz swojego chlopaka:D

albo są poza naszym zasięgiem...wokół mnie np.same darmozjady i niemoty...takich nie chcę...

witaj seeni.miłej niedzieli...

nie oszukujmy sie mozemy brac tyle ile sami mozemy dac :)

wczoraj bylam na randce z facetm poznanym w necie i jestem zachwycona!!!!bylam sceptycznie nastawiona do takiego sposobu poznawania ludzi ale jak sie okazalo wczoraj zuplnie niepotrzebnie!!facet jest super i czekam juz na kolejne spotkanie:))

pieniadze madrosc uroda tak niestety wyglda dobor naturalny :) dopasowywujemy do siebie i oceniamy mozliwosci :) pozycja 1 i 3 jest wymienialna i dobor partnerow w ten sposob jest dosyc czesto spotykany:D

ja z siebie moę dac dosłownie wszystko...ale kto odwzajemni i odda siebie całego??

nic za darmo...co za czasy...a może tak na pierwszym miejscu,,miłośc niech będzie?

miłośc miłośc miłośc...tylko to jest bezcenne...

Jak to gdzie można spotkać normalnego, ciekawego mężczyznę? Wszędzie. Przecież jest ich pełno. W czym masz problem?

a co to znaczy calego moglbym cie wielbic i nosic na rekach nie ma problemu ale wolalbym zapewnic ci zapewnic bezpieczenstwo zebys nie marwila sie co bedzie jutro :(

i ty jesteś jeszcze sam??nie do wiary...

niestety odwroc tabelke :(

hmmm mozna ich spotkac w wielu miejscach ale nie jest to latwe zeby takiego wylowic :) Casem w grupce kilkunastu napakowanych i niemyslacych "dresow" mozna znalezc jednego wartosciowego :)

powiedz tylko gdzie???

No np. nawet w klubie ale o to ciezko :) Na festynach, na ulicy, w pracy :)

tacy co całują na dzień dobry,drapią plecki,pieszcza stopki,kochają bez żadnego ale...może jeszcze na takiego trafię...i jeszcze nie zdradzają na boczku...bo na takiego to zawsze znajdzie sie chętna...

W necie tez mozna poznac kogos a pozniej na zywo ciagnac znajmosc :) Z drugiej strony, tak samo o kobietach powiedziec, gdzie ja moge poznac taka normalna, ciekawa kobiete? A jak sie odwazyc cos zadzialac :)

Ech duzo wlasnie jest takich "pozorantow" ale trzeba probowac bo nigdy sie nie pozna tego jedynego inaczej :)

w necie to myślę że póżniej tylko rozczarowanie...chociaż jeszcze nie miałam okazji sprawdzic.może to nie taki zły pomysł...

właśnie trzeba miec cały czas oczy otwarte...żeby nie uciekła najlepsza okazja...

Zalezy wszystko od...wszystkiego :P Np. ja mieszkam w malym miescie i jak poznawalem jedna dziewczyne przez neta to to i ona i ja wiedzielismy jak wygladamy na zywo i mniej wiecej siebie znalismy z widzenia :) niestety w necie lepiej nam sie rozmawialo niz na zywo, i nic z tego nie wyszlo...Na dodatek ona sie pobawila troche moimi uczuciami ,a ja niestety nie umiem do tego podchodzic tak tylko fizycznie :( No ale zawsze mysle ze warto probowac chociazby po to zeby miec jakies nowe znajomosci, moze przyjaciela albo i cos wiecej :)