Imię dla chłopca STAŚ - jak Wam się podoba???

j.w. :)

Fajne, ale strasznie popularne. U mnie na podwórku jest chyba ze trzech małych Stasiów.

naprawdę?:) ja wśród małych dzieci nie spotkałam się jeszcze z żadnym Stasiem;)

Stachu z karainy piachu...

śliczne :) ale u nas też Stasiów zatrzęsienie... tak jak Jasiów...

wstretne imie!! staszek !! fuj jak moj wujek co ma 60 lat!!

ja propunuj tadzio,albo kazik!! hheee!!

teraz znowu panuje moda na takie imiona - osobiscie mi sie nie podoba ale dezyzja nalezy do rodziców. Imię musi byc dobrane do dziecka tak aby za 10 lat nie powiedzialo ci ze zrobiłaś mu krzywde bo pani w szkole woła na korytarzu Stanisław ! Chociaz chyba wiekszośc jest niezadowolona ze swojego imienia.

Mnie sie stanowczo nie podoba - archaiczne i zasciankowe, ale na temat gustow sie nie dyskutuje...

no tak... w końcu nasi dziadkowie to już prehistoria;)

Przybywam z daleka dlaczego twierdzisz ze wiekszosc jest niezadowolona ze swojego imienia? W moim otoczeniu jest wrecz odwrotnie- ludzie lubią swoje imiona :) A co do "mody" naa imiona staś jas... moja siostra ma 12 lat i w swojej klasie ma 2 stasiów i jasia, na kursie tanca jest kilku stasiów i jasiów... Możliwe ze to moda ale nie ostatnich lat... Pojawilo się to juz z 12, 13 lat temu :) A i 40 lat temu bylo i 60.... To znaczy ze to nie do konca moda tylko poprostu imie ciągle aktualne.

mi tez moje imię bardzo sie podoba ale napisałam chyba wiekszosc - bo kilka razy spotkałam sie z tym ze ludzie narzekali na pospolite imiona typu Stas czy Jaś albo Jadzia. Mi podobają sie imina ktore się wyróżniają - po prostu nie lubię oklepanych rzeczy itd

a mnie sie moje podoba chociaz sie nie wyroznia :) w mojej klasie zawsze bylo kilka osób o takim imieniu jak moje :D:D a moja siostra ma na imie Ania. jest ich w klasie 7 ( łacznie z siostrą) i siostra mimo wszystko twierdzi ze ma fajne imie i innego by nie chciala... szczerze wolałabym miec na imie tak jak mam niż jakieś wymyślne :D:D Ale racja- kwestia gustu :D a moze też troche przyzwyczajenia... wkoncu mam już moje imie od jakiegoś czasu i stalo się ściśle związane z moją osobą i moim życiem :)

ja lubię sie wyróżniac - imię tez mam takie pospolite ale mimo wszystko nadrabiam to np fryzurą:):):) mój synek też:D Oboje lubimy miec coś "innego" synek mimo ze mały wie co fajne - sam w sklepie wybiera ciuchy i sam rano sie ubiera a u fryzjera sam decyduje o tym czy zrobic irokeza czy inne wzorki . Oczywiscie wszystko w granicach rozsądku:)

istotne by małe dziecko znało się na tym co modne i oryginalne:O bez tego ani rusz:O szkoda tylko, że jak rzekł kiedyś mój dobry przyjaciel: "najtrudniej jest być w życiu SZARYM CZŁOWIEKIEM i być z tym szczęśliwym":)

nie chodzi o to ze cos ma byc zupełnie odjechane ale o to by dobrze sie z tym czuc.

Imię Stanisław jest wspaniałe. Chciałam takie dać synowi, ale mąż nie zaakceptował i jest kompromisowy Jan. :) Tak się składa, że mieszkam na wsi i tutaj imiona typu Jan, Stanisław są raczej szokiem - dalej panują Kubusie i Kacpry lub Patryki. Dla mnie moda czy jej brak nie ma znaczenia - np. liczy sie dla mnie to, że znam kilku bardzo wartościowych Stanisławów i Janów i chciałabym aby moje dziecko miało imię na ich cześc. Nie tylko uroda imienia się liczy. :)

Avitap, co to w ogóle za głupie określenie "archaiczne i zaściankowe"?! Skąd ten brak szacunku do wyborów tysięcy matek?! Ilu mieliśmy wybitnych Polaków o tym imieniu! Archaiczna to jest np. Petronela czy Bożydar (chociaz zawsze zachowuję szacunek dla ludzi tak dającym na imię swoim dzieciom). A zaściankowe jest dawanie imienia np. Nicolas kiedy jest to po prostu imię Mikołaj.

Bardzo ładne! Podoba mi się zwłaszcza w formie "Staszek".

Mój tata tak ma na imię;) oczywiście śliczniee

stasiek, to tak jak zygmunt heniek czy wacek

brzydkie to imię!

ja nie lubię starych imion :O Mamani, tobie łatwo mówić, bo masz imię w miarę mowoczesne... jak ja byłam mała, to Paulina była taką ekstrawagancją, jak teraz Jessica... :D ja mam stare imię i go nienawidzę :O

moja kuzynka ma na imie stasia i wstydzi sie tego imienia dlatego wszystkim mowi ze ma kasia na imie i tak wszyscy do niej mowią!!

była "ekstrawagancją"?:O

juz woli kasia od Stasi!!

i wcale sie jej nie dziwie ,bo ja bym miala tak na imię to bym zmienila od razu.okropne sa stasie ,jasie ,kaziki,tadki,jozki,franki!!itd..

rafinka... nie wiem jak bylo wczesniej ale od kiedy pamietam w moim pokoleniu bylo zatrzesienie Paulin... np na kursie przedmalzenskim wszystkie dziewczyny mialy na imie Paulina :D:D:D Ksiądz się śmial że nas specjalnie chyba dobrali :D:D:D Co nie zmienia faktu że mnie się to imie bardzo podoba :)

i jak długo żyję, tak nie przypominam sobie by imię Paulina było ekstrawaganckie, a już porównywanie tego imienia z dziwolągiem Jessica, to totalna bzdura:O