Korzysta ktoś z was z telefonu komórkowego? zalety, wady

jak w topiczku :) Co raz wiecej ludzi korzysta z telefonów komórkowych, nie są bardzo drogie więc postaci je noszące nie muszą być wzorowo majętne. sama deliberuje nad zakupem takiej przenośnej budki telefonicznej ale, no właśnie...Jeśli któraś z was ma telefon komórkowy niechaj wypisze zalety jak i wady. :)

heheh:):)

:D

wada: masz go zawsze przy sobie zaleta: masz go zawsze przy sobie

a może wypowie się ktoś, kto nie posiada takiego cuda :D

Ja mam rok czasu LG z klapka i juz 3 razy mialam go w naprawie.Nigdy wiecej nie kupie telefonu tej marki,bo to wielkie gowno!

zalety - wibracje wady - jak sie bateria wyczerpie i nie ma wibracji

albo: zaleta: masz stały kontakt ze światem wada: masz stały kontakt ze światem

zaleta: tanie rozmowy wada: tanie rozmowy ( a potem wielka kumulacja :P )

Ja na łonie rodziny (nie własnej) prowadziłem, moderowałem dyskusję na ten temat. Wiele głosów, wiele opinii. Prawda czasu, prawda ekranu i bilans białka. Najważniejsze aby była wibracja

zastanawia mnie po co facetom wibracja ?!

Żeby sie beton lepiej w formie układał:)

Ciekawy temat. Osobiście jestem konserwatystą i na specjalne zamówienie (zapłaciłem za to fortunę!) zrobiono mi aparacik z tarczą i podnoszoną słuchawką ze sznurem. Sznur jest autentyczny, z ubeckich pokojów przesłuchań z lat 50-tych XX wieku. Ale jak ktoś ma mniej pieniędzy, to najlepiej nich sobie kupi telefon komórkowy w optymistycznym kolorze. To jest najważniejsze, tak doradziłem moim przyjaciołom ostatnio, gdy piekliśmy na rożnie wiosenną sarnę w ogrodzie. Kolor, kolor tego przedmiotu codziennego użytku musi być przyjazny i miły! :-)

ja kożystam z telefonu i moge sysylac sms-y i gadać zesowim miśkiem!!!

o żesz ty, nono!! fiu fiu :) ale żem jest kontenta :) nie wiedziałam, że taki mały drobiażdżek niczym muszka mała tak rozpali namiętną dyskusyję :)

a jednak :-) zupełnie tak samo jest z moim penisem, ale to dygresja jeśli chodzi o telefon to mam taki na baterię, o coś takiego Wam chodzi?

a co to w ogóle jest? he he :D

ja mam telefon sieciowy, bardzo go sobie chwalę, ma nawet muzyczkę :-)

brakowało mi tego :)

i nie zamierzam mieć. W ogóle mi to niepotrzebne. Moi rodzice mają, ale ja nie chcę.

ja noszę ze sobą atrapę komórki nikt wtedy nie patrzy na mnie jak na dinozaura (że nie mam), a przynajmniej mam spokój :-)

witam wszystkich.ja mam motorole k1 z klapką od dwóch miesięcy i jest super.Mała i taka typowo dla kobiety.

:D

Ja mam trzy i szczerze ich nienawidzę, gdy dzwonią z pracy Komórka jest przydatna, gdy chcemy kogoś złapać, gdy nas łapią - jest do bani :P

mysle ze autorka jest niezrównoważona psychicznie co do kosmicznego pytania i jej postu pod tematem... ps. niektóre prowokacje jak inteligencja we włosach jej córki są nawet gites

zalety : mam 40 minut w abonbamencie i gadam tyle i już staram się nie przekraczac. wada : trzeba czesto ładowac

ja nie mam komorki i jej braku nie odczuwam. Co prawda moglbym wtedy dzwonic do rodziny z supermarketu i informowac ich o tym, ze jestem w supermarkecie, albo idac chodnikiem informowac ich, ze ide chodnikiem, ale nie wiem, czy sa to sprawy na tyle istotne aby angazowac w nie satelity.

zalety: jest ich tak wiele, ze ciezko wymieniac way: tylko jedna - rachunki :o

Szewczyku masz racje, święte słowa.Podziwiam Cię że tak możesz bez komórki.Ja niestety już nie,to jakiś chory nałóg.Nie umiem bez niej żyć.Jak Ty to robisz?Pozdrawiam.

specjalnych zalet nie mają a główną wadą są rachunki ;)