Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

owocowamama

melatonina - czy ktos dawal dziecku??

Polecane posty

to kolejna szansa dla mnie i mojej zuzki na normalny sen:)... Zuzia budzi sie kilka razy w nocy.. jest lepiej niz kiedys ale nadal nie umie przespac nocy podobno ma to jej pomoc zapasc w gleboki sen i przechodzic plynnie z 1 fazy snu w kolejna... czy ktoras z Was dawala to dziecku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem kto ci polecił melatoninę dla dziecka. To jest preparat przeznaczony wyłącznie dla dorosłych i stosuje się go tylko w określonych przypadkach: - zaburzenia snu związane ze zmianą stref czasowych - zaburzenia rytmu dobowego snu i czuwania u niewidomych - zaburzenia snu związane z zaburzeniami rytmu snu i czuwania np. w związku z pracą zmianową Nie zapominaj że jest to hormon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecku nie dawalam, ale moj Tata sie od tego uzaleznil po pol roku :) to malutkie dawki ale jednak, a dla mnie to jest placebo :/ moze lepeij sprobuj z olejkami eterycznymi nasennymi a nie pakowac malej chemie w organizm, sa rozne nasenne spraye itp wynalazki, a z melatonina uwazaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo juz sie nie chce
dzieckiem zajmowac to najlepiej truc co? ahhh te baby chca dizeci a potem tylko aby sie wyspac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz neurolog mi polecil... kurcze pytalam czy ktos stosowal u dziecka chcialam poznac doswiadczenia innych mam a uslyszalam podwazenie opinii lekarskiej:O zastanawiam sie czy to pewnosc siebie i przeswiaddczenie o wlasnej niomylnosci czy moze wyksztalcenie medyczne pozwala na tak zdecydowoany sprzeciw i przekreslenie tego co powiedzial czlowiek po medycznych studiach.. ja mam internet- wiem co to melatonina... nie jest filozofia wyszukac, natomiast denerwuje mnie to co sie na forum dzieje - kazdy bawi sie w lekarza-amatora.. a wiekszosc niestety nie ma do tego predyspozycji nie chcialam byc wredna ani zlosliwa.. ale poprostu mnie to rozwala diagnozowanie, podwazanie opinii lekarskich - a ja prosilam tylko o podzielenie sie doswiadczeniami a nie info wyczytanymi na wikipedi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owocowamamo nie denerwuj sie, ale wez tez pod uwage ze lekarze lubia na sile wciskac mase specyfikow ktore nie do konca sa zdrowe rowniez doroslym, pisalam juz o moim tacie, jemu to kardiolog pzrepisal bo mial wysokie cisnienei w nocy i nei umail sypiac, a jednak sie okazalo ze potem mial z tego pwoodu problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm, wiesz co to jest a jednak chcesz to dziecku dać lekarze nie zawsze mają rację to nie jego dziecko tylko Twoje i jest jeszcze coś takiego jak zdrowy rozsądek ja się trzęsę, jak mam dziecku diphergan dać i moja lekarka 40 razy powtarza, żeby tylko 2 -3 razy nie więcej broń boże a Twojemu dziecku takie rzeczy przepisują??? ja bym nie dała weź sama, to nie będziesz słyszeć jak mała płacze i może dzięki temu zacznie normalnie spać :P nie żartuję, wiele dzieci nie śpiących w nocy, zaczęło normalnie przesypiać, bo matka musiała np. na pare dni iść do szpitala, a tatuś miał kamienny sen... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owocowa - a te kropelki co kiedyś dawałaś / miałaś dawać? nie działają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owocowamama tak moje wykształcenie daje mi prawo do podważania opinii lekarza bo jestem farmaceutą i wielokrotnie widzę w pracy jakie bzdury i głupoty lekarze wypisują i maja gdzieś to co się dziecku stanie po takim czy innym leku. Oni za nic nie odpowiadają, to farmaceuta idzie do więzienia jak się komuś coś stanie. Więc powiem ci jedno gdybyś przyszła do mnie do apteki po ten lek i powiedziała że to dla dziecka nie sprzedałabym ci go mimo że jest bez recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepszyyyyyyyyyyyyy
owocowa zmien lekarza i nastaw sie ze jeszcze nie pospisz bez pobudki w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepszyyyyyyyyyyyyy
owocowa zmien lekarza i nastaw sie ze jeszcze nie pospisz bez pobudki w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz kolczysta
Melatonina u osób z zaburzeniami oddechu może je pogłębiać :o Przy niedojrzałym układzie oddechowym, jak u małego dziecka, jak bym nie podawała tego :o Właściwie moim zdaniem melatonina nie powinna być w wolnej sprzedaży :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owocowa też jestem za tym żebyś zmieniła lekarzy- na odczepnego chcą poprostu pozbyć się problemu jakim jest niespanie twojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama blizniakow
Witam, widze same negatywne opinie. Jestem mama blizniat 2,5 letnich. Mieszkamy w Irlandii. Ze wzgledu na to ze chlopcy byli wczesniakami (25tydz 3 dni) lekarze konsultanci uwazaja, ze zaburzenia snu zwiazane sa z tym, ze organizm produkuje za mala ilosc melatoniny. Dziecko w lonie matki ma caly czas ciemno. Nasze byly w inkubatorach i swiatla palily sie dzien i noc w zwiazku z czym organizm reagowal na swiatlo nieregularnie. Podawalismy delikatne leki uspokajajace i nic nie pomagalo. Nie jest problemem zasypianie, ale spanie wiecej niz 2-3 w ciagu. Podajemy melatonine ( w Irlandii na recepte ) w syropie 1mg od miesiaca. Przy jednym dziecku widzimy ogromna poprawe. Drugi czasami lepiej, czasami nie. Ogolnie niektore noce sa w ciagu ok 6 h wiec dla nas sukces. Dzis wyczytalam , ze jak sie podaje melatonine nalezy miec ciemno w pokoju. Lek ten nie uzaleznia i moze byc podawany dlugofalowo. Ponadto w niektorych krajach tak nam powiedziala lekarz konsultant ( wyzszy stopien lekarza w szpitalu ) w Kanadzie lek jest bez recepty powszechnie dostepny. Wiec jesli Ci lekarz to przepisal i masz nadal watpliwosci to idz dro drugiego lekarza i sie spytaj czy podtrzymuje opinie. Nikt mi nie powie ze niewyspane dziecko jest szczesliwym i spokojnym dzieckiem, wiec we wszystkich interesie jest zadbac o ten sen. Nasze dzieci mialy MRI mozgu robione i wszystko jest w normie. Nie cierpia na zadne inne zaburzenia wiec ten sen rowniez nalezy wyregulowac. Milych snow i mam nadzieje ze sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calledonia
moja siostra podaje to swojemu synkowi, tylko, że on ma 8 lat...cierpi na autyzm i epilepsję, ma okropne problemy ze spaniem i zasypianiem, w sumie muszę się zapytać czy jest poprawa..ja czytałam kiedyś o tym leku i nigdzie nie było napisane, że jest niebezpieczny!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calledonia to jest syntetyczny hormon i jakby na to nie patrzeć idzie za tym cała lawina w układzie hormonalnym, więc dawanie go dziecku które ma problemy ze spaniem a normalnie jest zdrowe jest po prostu głupie. Lekarzowi nie chciało zlecić się odpowiednich badań - co może być przyczyną zaburzeń więc zalecił melatoninę. Może dziecko rzeczywiście miało problem z wytworzeniem własnej melatoniny bo były jakieś zaburzenia przy produkcji hormonu wzrostu ale powinien najpierw to sprawdzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj synek, ktory zostal zdiagnozowany z ADHD i Syndromem Aspergera zazywa Melatonine codziennie kilka godzin przed pojsciem do lozka. Ma 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko jest niezdrowe!!! Moj syn ma 7 lat przez całe życie byłam przekonana ze ma ADHD razy 8!!!! Jednocześnie biegał jadł krzyczał skakał pił i nie potrafił usiąść na 5 min!!! bierze mele od 3 miesięcy i widzę niesamowita różnice!!! Zaczęłam ja podawać nie dlatego ze jestem leniwa i lepiej mi kiedy mały śpi. Powód był taki, ze po całej wieczornej rutynowej akcji -kolacja, miła i spokojna kąpiel w lawendowym płynie, bajka na dobranoc, buziak.... zaczynał sie szał!!!! Od godziny 20 do 23 czasem nawet 24 było skakanie gadanie bieganie po pokoju! Nie jeden raz po2 godzinach ciszy i spokoju kiedy byłam świecie przekonana ze śpi od dawna-on po cichutku pod kołdra gazetę wertował razem ze wszystkimi swoimi zabawkami:-) Teraz daje mu 1 tabletkę godzinę przed snem, o 20 w łóżku, 20,10 słychać chrapanie!!!! Niedość ze zasypia bardzo szybciutko to zmieniło sie jego zachowanie w ciagu dnia, jest spokojniejszy, potrafi sie bardziej skupić na swoich zadaniach! Lekarz mi powiedział ze dziecko w tym wieku potrzebuje minimum 10 godzin snu a brak takowego moze zaburzyć zachowanie w ciagu dnia!!! Nie twierdze ze z rozwrzeszczanego szaleńca nagle stał sie cichutkim aniołkiem ale z dziecka z "potrojnym ADHD" przeobraził sie w dziecko z "przeciętnym" ADHD:-) wiec nam to lekarstwo BARDZO pomogło nie wiem tylko jakie bedzie miało skutki w przyszłości i czy długotrwałe branie tego leku nie spowoduje uzależnienia. Ciekawe tez czy ma to jakiś wpływ na naturalna produkcje melatoniny w organizmie!! Wiem tylko ze jak chciałam go od tego odłączyć i specjalnie pomijalam tabletki to wszystko wracało do starego schematu!!!! Wiec narazie DZIĘKUJE ZA MELE I KORZYSTAM :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kojuoo
zastanawiam się czy jeśli ja jako matka kp zjadłabym kapsułkę meli to moje dziecko wypiłoby to z moim mlekiem? tez mam problem jak autorka tego wątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rany no masakra ile to człowiek nocy nie przespał I ŻYJE a tu pewnie najlepiej truć syfem od małego niesmaczne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że melatonine nawet neurolog poleca dla dzieci które mają kłopoty ze snem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda1402
Moje dziecko ma dwa lata i od grudnia podaje jej melatonine po konsultacji z neurologem ,dostawalismy silny syrop nasenny ale nie pomagał i odpuściłam bo szkoda dziecka ale melatonine zostawiłam...miałam zapytać jak długo ja podawać ale widzę że jezeli ktos nie wiem jak to jest nie spac od dwóch lat:(żadna noc nie była ok tylko godzina snu albo i nie i 5godzin zabaw nocnych i braku sił na co kolwiek,płaczu bujania wózka itp.jak ktoś przeżył wie o czym piszę nie mądrzył by sie na temat..Spij i nie słuchaj płaczu,wymiotow dziecka z nerwów itp.tylko szuka sie rozwiązania zeby przespać choć godziny i móc iść sie wyapać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda1402
zapomniałam dodać dziecko wyspane inaczej funkcjonuje i daje wiecej z siebie nawet w zwykłych czynnosciach:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Was moje drogie! Jeżeli miałybyście ochotę poczytać o wszystkim co nas, kobiet dotyczy - problemach kobiecych, ciąży porodzie i naszych dzieciach zapraszam na http://dumnamama.pl Jest to portal, który współtworzony jest z Wami - kobietami abyście mogły czytać to, co Was interesuje! Serdecznie zapraszam i życzę dużo, dużo zdrówka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćja
Melatonine trzeba odstawiac srednio co 2 miesieace na 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, podaje dziecku aż na dobę wieczorem i super się sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscronaldo
Tak podaję synowi 1 dzień ma 10lat zobaczymy co będzie na brać przez 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAA13
te osoby,które uporczywie zaprzeczają odnośnie podawania jakiegokolwiek specyfiku może i mają rację w obawie przed skutkami ubocznymi, ale jest wielkie ALE. Czy dziecko niewyspane rozwija się prawidłowo? Czy dziecko niewyspane czuje się na 100% dobrze? Czy budzenie się dziecka z płaczem w nocy jest zupełnie normalne? W moim przypadku mam dziecko, które ma 19 miesięcy i nie przespałam ani jednej nocy,ba ja się cieszę jak się budzi mi w nocy tylko 4 razy. Budzi się co 20 minut, co pół godziny i co półtora godziny. Zarówno dziecko jak i rodzic może się wykończyć, a przecież jest jeszcze cały dzień, gdzie rodzić musi być na 100% dla dziecka by bacznie czuwać nad jego bezpieczeństwem. Tak więc, kolokwialnie mówiąc: nie biadolcie, że nieprzespane noce to nic takiego. Ja po nieprzespanych nocach jestem osłabiona, krew z nosa mi puszcza co chwile, zawroty głowy, a co dopiero takie malutkie DZIECKO ma powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×