Gdzie poznać faceta na poziomie ?

Dlaczego zakładasz, ze nie masz szans ? Wczesniej pisalam, ze poznalam praktycznie idelanego, ale nic nie zaskoczylo. Kiedy ktos mnie zainteresuję, nie myslę o jego zarobkach itp. , ale macie rację, że wątpliwe, by zainteresował mnie ktoś np. zaniedbany. To chyba niezależne ode mnie.Echh, chyba mnie nie rozumiecie(co niektorzy), tak łatwo kogoś oceniać... Musze kończyć na dziś, dobranoc.

Moim zdaniem tak wiele kobiet wychowało się na bajkach Andersena lub kreskówkach Disney'a lub na patrzeniu na Kena i mają jakiś obraz uświadomiony księcia z bajki , jeszcze matki rady dochodzą aby córka zachowywała się oczywiście prawidłowo i w cnocie oczekiwała na swojego księcia , a tym czasem życie jest brutalne i często tak bywa, że faceci byli wychowani do braku szacunku wobec kobiety , ponieważ kij ma zawsze dwa końce to wiadomo że, wiele kobiet nie ma szacunku wobec facetów , czyli powstała kwadratura koła lub sytuacja patowa , moim zdaniem najważniejsze jest jedno aby dać sobie szansę na wzajem i próbować , próbować się sobie podobać i rozmawiać na każdy temat :)

ech tam co ty mowisz1 studia to nie tylko zasób wiedzy :P zwłaszcza nie praktycznej której tam nie uczą. To po prostu pewien poziom światopoglądu, kultury. Przynajmniej kiedyś tak było, a teraz prywatne wyższe szkoły ... każdy idzie na studia bo wszyscy idą. Żeby nie było, znam pare osób po ogólniaku / technikum, które są bardzo inteligentne. Na prawdę na poziomie. I niestety sporo osób po studiach co są na etapie przedszkola. :)

Kolejne wynurzenia kolejnej samotnej , ktora ma sie za chodzacego ideala. Jest zbyt piekna, zbyt madra i wszyscy sie jej boja. Ale zero samokrytyki. Nie pomyslalas ze jestes zbyt nudna, ze nie masz osobowosci, ze nie masz tego czegos w charakterze? Moze ty sie bardziej wyluzuj. I przestan wymyslac kryteria wedlug ktorych masz se chlopa szukac. Bo czegos takiego nie ma. Ja kiedys tez opowiadalam jak to pragne wysokiego - moj facet jest z tych troche nizzszych (srednmiego wzrostu), wyksztalcenia wyzzszego nie ma, powiem wiecej, byly okresy ze nawet byl bez pracy...i co? jestem z nim i nie oddalabym go za dane skarby za kogos innego. W takim sie zakochalam i z takim chce byc. I gdzies poszly wszystkie mzonki jaki to powinien byc ten ksiaze. wiec moze ty sie tez wyluzuj nieco.

Katherin masz DOPIERO 20 lat ,całe życie przed tobą ,tam gdzies czeka na ciebie ktoś.

no widzisz mialem racje, nie mam u Ciebie szans :(. Hehe po pracy wracam z brudny i smierdzacy. A pozatym zawsze uwazalem ze sa rzeczy ktore powiesz tylko przyjacielowi, takie z ktorych sie zwierzysz tylko swojemu partnerowi i takie o ktorych powiadomisz tylko rodzenstwo. Wiec moze daj sobie chwile na poznanie partnera. Przeciez nikt nie zakocha sie w 5 minut. Niekiedy trwa to kilka miesiecy

Morodino , zgadzam sie z Tobą ;O kiedys ktos mnie zapytal, dlaczego kumpluję się z ludzmi po zawodówkach, techikach czy bez wyksztalcenia lub mieszkającymi na wsi !:o Jak mozna w ten sposob klasyfikować ludzi ?! Nie znoszę zakłamanych, materialistycznych, snobów,ograniczylam z nimi kontakty :P

betta_ugetta >nie do kona mnie rozumiesz, ale spoko. ;) Wiecie co, trochę się w tym wszystki motam, bo niegdy nie byłam zakochana tak naprawdę. Jeszcze raz powtarzam, ze nie uwazam się za "niewiadomo kogo "! Ale osobowość mam i "to cos"podobnom tez:P:P:P Dlaczego tak to tępicie, gdy ktos dobrze mysli i pisze o sobie ?! To takie typowo polskie ;O

czy masz "to coś" oceni osoba, która sie w Tobie zakocha ;) inni tego nie zauważą...

"Dlaczego tak to tępicie, gdy ktos dobrze mysli " to chyba typowe na kafe ;) jak ktoś jest smutny to dobić. Jak ocenia siebie pozytywnie to mu udowodnić że tak nie jest ;) Fakt niektórzy mają wygórowane mniemanie o sobie ale akurat moim zdaniem z Tobą Katherin jest wszystko ok, po prostu znasz swoją wartość i tyle. Nie daj sobie wmówić że jest inaczej :)

Jaka laska ja pierdole :-o Myśli, że jest niby atrakcyjna i wszystko sie jej należy :-o A wykształcenie nie świadczy o człowieku, bardzo często tacy panowie po zawodówce są bardziej męscy i zaradni niż jakieś cioty studenty :-o Nie jesten po zawodówce pokazałby takiej mameji w okularkach gdzie jest jego miejsce jak by mu zęby poprzestawiał :-p

Miło się was czyta , ale czasem nie rozumiem młodych osób. Niby nie jestem jeszcze stara, ale powiedzmy, że mam więsze doświadczenie. Po pierwsze zastanawiam się, czy naprawdę jest tak wiele samotnych młodych ludzi, czy to tylko taki nowy sposób na podrywanie ? Ja wiem,że czasem nawet w tłumie można czuć się samotnym... Jednak musicie wiedzieć, że samotność jest czymś więcej...to nie tylko brak partnera, a nawet brak miłości.

wlasnie wszyscy samotni albo olewani przez swoich partnerow przegrywaja zycie na kaffe

facet na poziomie............... budowlaniec, lotnik, kominarz.........

syla--->własnie samotność jest okropna:(

przekomiczne urocze :D miałem nawet nie komentować ale co mi tam :P po pierwsze sam pisałem że wykształcenie o niczym nie świadczy. Nie każdy studnet nosi okularki :P no chyba że przeciwsłoneczne "jak by mu zęby poprzestawiał" - żebyś się nie zdziwiła ;)

ja jestem samotny i sie z tym nie kryje ... i nie próbuje tego w żaden sposób wykorzystać... a porozmawiać z kimś na poziomie jest zawsze fajnie :)

pewnie że fajnie jest porozmawiać :) osobiście nigdy nie szukałem i nie będę szukał dziewczyny przez internet :) Popisać sobie zawsze można, chociaż i tak rzadko tu zaglądam.

Oooo...ja tez szukam tzn nie szukam ale jakby jaki taki fajny sie znalazl to bymi sie cieszyla ,ale ktomnie pokocha?chyba nikt ze mna nie wytrzyma a tymbardziej nie zaakceptuje mojej przeszlosci i przyszlosci :(

jem coupe---. co robisz na tym topiku idioto.?To nie czytaj moich postów jak Ci nie pasuje.

złośliwaa zrozum...brak partnera , to nie jest samotność w dosłownym tego słowa znaczeniu. Za to ostatnimi czasy "samotność" stała się modna i to jest prawdziwy dramat. Tak samo jest z miłością i słowem "kocham Cię". Powiedz mi jak można komuś mówić, że się go kocha po kilku dniach znajomości , kiedy tak naprawdę nie wiesz jeszcze , czy to nie jest tylko zauroczenie ? Miłość jest czymś tak wyjątkowym i tak magicznym. Tak naprawdę tylko niewiele osób się o tym dowiaduje. Kochać, to znaczy rozumieć drugą osobę...kochać , to znaczy widzieć w jej oczach cały świat...kochać, to znaczy rozumieć się bez słów od pierwszej chwili... Miłość jest chęcią poznawania tej drugiej osoby przez całe życie. Miłości się nie szuka, to ona nas znajduje. Zauroczenie nie jest miłością.

przez neta można poznać naprawde fajne osoby , a z niektórych znajomości może sie coś większego...

wkurzyłam sie bo nie cierpie jak jakis patałach mnie wyzywa od dziwek.Rozumiem co to znaczy samotność,przyjaźń i wiele innych rzeczy,ale mam dośc kafe,

do ItsOnlyMexx_20 a jaka jest twoja przszlosc jesli mozna wedziec ze twierdzisz ze nikt Cie nie pokocha ?

złośliwaa samica 30 wkurzyłam sie bo nie cierpie jak jakis patałach mnie wyzywa od dziwek.Rozumiem co to znaczy samotność,przyjaźń i wiele innych rzeczy,ale mam dośc kafe, co prawda w oczy kole bujaj wora dziwko bez szkoły w podskokach

nie chce mi sie o tym pisac bo juz pisalam.kto powie ze nie ma se czego wstydzic ale dla mnie to jest problem i wogole...

Jestes pewnie jakim zasmarkanym idiotą którego odrzuciłam.Ty na pewno studia skonczyłes, ale za pomocą rodziców.

oki nie chcesz pisac to nie naciskam. poszukam w starych topikach moze znajde i bede mogl Ci pomoc :)

o jesooo a chce Ci sie? a przypadkiem nie jestes ta osoba co zalozyla temat z pytaniem do mnie?

nie kretynko poprostu wpieerdalasz sie na kazdym topiku co swiadczy o tym ze jestes albo niedorozwinieta i nigdzie nie pracujesz albo sama siedzisz na garnuszku u starych i twoim jedynym oknem na swiat jest neostrada 128 kbs/s