samotne matki to najgorsza rzecz jaka sie trafi facetowi!!!!!

przestrzegam!!!!!!!!!!!!!

bo moim zdaniem pierdolisz jak potłuczony :P

tylko wcześniej jakiś dupek przyczynił się do tego stanu

Masz racje.Świecą w nocy jak kosmici :O

dlaczego ?

rano pilem sok z lodowki, bachor przychodzi i sie pyta - czy to ty jestes moj nowy babysitter? - nie, ja jestem twoj nowy motherfucker :o

Racja

prowokacja

dejzi69 jestes zdrowo pojebany i ograniczony umyslowo.

Ty za to masz rozum tak rozwinięty jak ameba :O dupku głupich nie sieją....

dejzi69 dobrze że na końcu napisałeś , ze NIE KAZDA PANI z dzieckiem taka jest. Dlaczego tak sie uogolnia? Samotnymi matkami nie tylko zostają te co zle wybraly, są jeszcze kobiety , ktore np. są młodymi wdowami z dziećmi- one też się zliczają do samotnych matek. I wcale nie jest tak , ze szukają tylko sponsoringu.

jest ograniczony bo uważa ze każda samotna matka to taka która zrobila sobie dziecko z pierwszym lepszym.Nie bierze pod uwage tego ze w tych czas ludzie sie coraz czesciej rozwodza i stad te samotne matki i samotni tatusie.Statystycznie dejzi69 tez moze znalesc sie w tej tabelce ,bo pewnym nie mozna byc niczego a na pewno nie tego ze zwiazek bedzie trwal wiecznie.

Co racja, to racja.

a jak to jest z samotnymi ojcami, bo ja takim byłem??????

Tu niech juz kobiety się wypowiedzą. Ale nie oczekuj peanów na ich cześć.

bardzo miły blondynie?

Co do samotnych ojcow, to się nie wypowiem, bo jeszcze takiego nigdy w swoim życiu nie spotkałam. Mowię oczywiście o takim ojcu , który mieszka sam z dzieckiem i opiekuje się nim. Bardzo jestem ciekawa jak sobie radzą...

autor pisze, że samotna matka to najgorsza rzecz jaka się trafi facetowi, a samotny ojciec, to najgorsza rzecz jaka trafi się kobiecie?

pieprzycie jak potłuczeni- ja byłam samotną matką- bo się rozwiodłam z dupkiem i pijakiem i rozczaruję was nie szukałam jelenia który mnie będzie utrzymywał bo doskonale radziłam sobie sama może początki były trudne - owszem spotykałam się z moim obecnym mężem ale nie związałam się z nim zanim całkowicie nie stanełam na nogi- właśnie po to żeby nikt mi nigdy nie powiedział, że szukałam jelenia :P

autor głupoty pisze i tyle. myślę,że ani samotna matka ani samotny ojciec to nic gorszego a nawet nie robiłabym z nich jakiś "cudotwórców" co to się tak poświęcają czy dokonują nie wiadomo jakich czynów. tu chyba nie problem w tym że to samotna matka tylko albo autor fatalny albo ta jego kobieta

Gdyby autor tego tematu był, czego u nie zycze, bezpłodny, to dopiero wtedy doceniłby samotne matki!! Bo wtedy to on by mógł być ta najgorszą rzeczą co może kobiete spotkać!!

Pomijając wyjątki (wdowy), albo kobita wybrała debila i zrobiła z nim dziecko (tym samym jest debilką), albo wpadka (jest debilką). Patrząc na znajomych, którzy się z takimi zadawali, ta obiegowa opinia jest prawdziwa. Ludzie z wiekiem nie mądrzeją. Ogólnie heurystyka podpowiada: wystrzegać się jak ognia. Jeśli komuś się udal taki związek i jest szczęśliwy to pogratulować. Ale, moim, skromnym zdaniem, facet, który wychowuje cudze dziecko to dupa nie facet i w dodatku felerny.

jaka dupa? co ty gadasz?

apostoł- skoro masz tak wąskie horyzonty- sam jesteś felerny;)

ike => a ty jesteś nieobiektywna :P

tak? niby czemu? bo jestem "stroną"? w tym topiku?

to prawda,nie robiłem z siebie żadnego cudotwórcę czy męczennika. Los doświadczył i trzeba było żyć. Rano jednego dzieciaka w samochód i do przedszkola, drugiego po drodze do żłobka , samemu do roboty, po południu kolejność odwrotna i się żyło przy pomocy teściowej, aż znalazł się skarb, który podjął się razem ze mną wychować tych urwisów na ludzi, ale cóż ja jestem laki men....

Blondyn... właśnie... Ty spotkałeś skarba.. a jak facet wychowuje cudze dziecko to kretyn.. Ot taka mentalność. Kobieta powinna wychować cudze bo jest kobieta ale facet juz nie.

movering => ke? ike => jo. Zresztą pokłon bym ci złożył, gdybyś moją uwagę puściła mimo oczu. Ale w końcu jesteś tylko człowiekiem. :P Każda sroczka swój ogon chwali.