Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *Mania*

5 osób - jeden cel. The last chance

Polecane posty

wiec przenosze sie na inny topik bo widze nie ma na was co liczyc. a takie byly zapalone na poczatku, ze bez wywiazywania sie, trzeba sie trzymac zasad i w ogole ostra jazda. a teraz..;/ same odeszly. moglyscie chociaz napisac ze rzucacie diete w cholere i po sprawie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiriki55
Ja już dawno odeszłam bo widziałam że tu pisały tylko dwie osoby które wspieraly wszystkich a reszta pisała i martwiła się tylko o siebie Wato cukrowa !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikiriki55
zrozumieć aluzje - to rzecz wielka. Przeczytałam wszystkie posty *Mani* i myśle że ty też powinnaś to zrobić, a i przecztaj przytym dla porównania swoje. Widzisz różnice ? Myślę że ona odeszła z tego samego powodu co ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi mi o samo odejscie tylko o to ze na poczatku to bylo mowione \'nie ma rezygnacji, jak juz zaczniesz to musisz wytrzymac do konca\' itp. a nagle bez slowa zero nowych postow, wystarczylo powiedziec ze sie rezygnuje i koniec, a nie najpierw mowic o jakis zasadach, a pozniej nagle znikac bez slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Mania*
Ojej widze że od tej diety coś się z wami niedobrego zrobiło :( a szkoda. :( Je niedawno wróciłam ze szpitala zemdlałam na 8 dniu kopenhaskiej i pisać nie mogłam. Schudłam 3kg , ale przez ten szpital wszystko wróciło buuuu :(, ale pewnie tego już nikt nie przeczyta :( Wato cukrowa to że mnie nie było nie znaczyło że Ty musiałaś skończyć diete :/ więc nie wiem o co Ci chodzi. nic nikomu nie objecałam, jeśli sama się nie pilnujesz to ja nic nie pomogę. kikiriki55 kim jesteś ? ale spostrzeżenia słuszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Mania*
ps. Ja tam nie zrezygnowałam :/ dzisian nie przekroczyłam 1000 i do tego biegałam + rowerek + brzuszki. Dzisiaj byłam na sokach i warzywkach + 1 serek a jutro i 3 kolejne dni głodówka :) jak się uda, ale nie wychodze z domu już sama bo znowu skończy się tak jak przedtem :/ Potem mam zamiar sokowo-warzywną dietke wychodzącą a następnie 600kcal :) i do lata musi być - 10kg :) Zapytałabym jak u Was, ale nie wiem czy jeszcze tu jesteście :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Mania! Ja też nie zrezygnowałam, aczkolwiek wdała się przerwa, bo dopadła mnie grypa żołądkowa. Ale Ty mi powiedz, kochana, czy Ty aby po tym pobycie w szpitalu powinnaś od razu powrócić do diety i ćwiczeń? Nie jest to zbyt niebezpieczne? Czy to nie przez kopenhaską zemdlałaś? Może lepiej dać organizmowi odpocząć trochę? Mam nadzieję, że już dobrze się czujesz 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×