Moja dziewczyna mi powiedziała, że straciła cnotę w wieku 15 lat...

Mężczyzna nie jest puszczalski tylko doświadczony

doswiadczona tak samo jak on:-D

od kobiety nikt nie wymaga doświadczenia nabytego z innym facetem a wręcz przeciwnie nikt nie lubi używanych szmat

Ale ja przynajmniej nie straciłem cnoty w wieku 15 lat. Większość przystojnych facetów miało jakiś przygodny seks, było w agencji, miało przynajmniej kilka dziewczyn. O co biega?

bo dupa jesteś nie facet czekaleś do 17 czym wcześniej tym lepiej

tak samo jak nikt nie lubi kurwiarzy:-P :-P:-P

Pierwszy raz miałem krótko przed 19-stką

kobiety często chcą doświadczonych a jak nie chcą to niech szukają prawiczków

Poza tym jak chcecie facetów bez przygód, to sobie szukajcie gogusiów w okularach w rozciągniętych sweterkach do kolan

przeszlosc partnera nie powinna miec zadnego znaczenia a juz szczegolnie,jesli chodzi o okres nastoletni,bo skoro sam mowisz,ze byla jeszcze dzieckiem,to jak mozesz ja jednoczesnie obarczac odpowiedzialnoscia?

nie powinna ale ma znaczenie i nikt tego nie zmieni

ja mialam 17 lat gdy stracilam dziewictwo (co za glupie wyrazenie,niczego nie stracilam a raczej zyskalam) zrobilabym to wczesniej gdybym akurat miala okazje i ochote,albo pozniej,gdybym jeszcze nie trafila w dobry moment

Obrzydza mnie to, jak o tym myślę, że co ona wyrabiała z chłopakami w wieku 14-16 lat to mi się niedobrze robi

Moją wcześniejsza dziewczyna nie byla dziewicą i to w dluższym związku bardzo przeszkadza. Na szczęście zostawiłem ja a moja obecna narzeczona jest dziewicą

co innego jak kobieta czy facet byliby wczesniej w powaznych zwiazkach!!! ale pieprzenie sie dla samego pieprzenia, to kurewstwo i nie wazne czy robi to facet czy kobieta!!!

mi się niedobrze robiło jak pomyślalem że jakiś inny spuszczał się w nią ble teraz olewam szmaty

dla mnie nie ma zadnego znaczenia co moj facet robil zanim mnie poznal oczywiscie,jesli kogos skrzywdzil i np. nadal by nie czul skruchy,wtedy bym sie martwila natomiast nie wiem jakie ma znaczenie to ile panienek stuknal,ile kochal,z iloma naraz byl w lozku,i co tam dokladnie robili.a jesli mial ochote na seks w wieku chocby i 12 lat to tez spoko gdyby cos bylo nie tak twoja dziewczyna mowilaby,ze ktos ja wykorzystal,a tak to najwidoczniej byla juz gotowa

bo macie zakodowane gleboko,ze seks jest ZLY

Nikt tu nie mówi o dziewicach, ale szczerze w roli dziewczyny na poważnie to sobie wyobrażałem taką co straciła cnotę gdzieś w wieku 19-20 lat, miała jednego dwóch chłopaków, no może też trzech, z którymi spała i tylko oni ją nago oglądali i pieścili na golasa

od wiekow zakompleksieni ludzie wpajali to dzieciom,tak,ze teraz juz nie wiem czy w koncu ktos zrozumie w katolickiej polsce,ze seks to przyjemnosc dana nam przez nature

Co Ci za różnica jednego czy stu i tak używana A taka po kilku przynajmniej doświadczona

Tak sex jest przyjemnością ale rownież niesamowitą przyjemnością jest rozdziewiczyć kobietę i nie warto z tego rezygnować

ok niech bedzie,ze stracila dziewictwo w wieku 20 lat,miala 3 chlopakow...potem poznala ciebie. wasz zwiazek sie konczy,zrywacie...i juz miala w ten sposob 4 chlopakow. czyli wtedy juz bedzie szmata? nie? kto ma prawo ustalac ktory numerek jest jeszcze ok a ktory bleee?

faceeet, to jest totalnie obludne... co jeszcze tobie wolno cza nalezy sie, a kobiecie nie?

to od razu mow,ze chodzi ci o przyjemnosc rozdziewiczania a nie ze dziewica jest w porzadku a doswiadczona to szmata

Poprostu inaczej wygląda poważny związek gdy kobieta byla dziewicą niż z taką używaną inaczej się je traktuje i człowiek chce być wierny tej co byla dziewicą

Jeżeli się szuka żony to dziewica jestw porządku , używana niekoniecznie

samo slowo "uzywana" swiadczy o twoim podejsciu do seksu jako do czegos zlego. a zanim nie pojmiesz,ze jest piekny (nawet ten przygodny) to nie jestem w stanie nic ci probowac tlumaczyc...

Dla mnie dziewczyna, która straciła cnotę w wieku 15 lat, ściągała bieliznę przed chłopakiem w wieku 14 lat, a w wieku 16 lat uprawiała oral i anal to szmatka

Seks jest przyjemny i fajny, ale moim zdaniem jest brzydki. Piękny to on nie jest. No piękny był dla mnie tylko z jedną dziewczyną, którą bardzo kochałem