Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to było u was

Jak się czuliście idąc do swojej pierwszej pracy?

Polecane posty

Gość jak to było u was

Nie chodzi mi o pracę zawodową,ale do jakiejś dorywczej zanim zdobyliście wykształcenie.Chcieliście iść?Ja potrzebuję kasy no i w ogóle wypadaloby już czegoś poszukać,ale mam związane z tym mnóstwo obaw....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to było u was
odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majer fajer
boze a ja myślałam ze tylko zemnie taki cykor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to było u was
I co w końcu,dobrze bylo czy Wasze obawy się potwierdziły?Ja się boję,że już pierwszego dnia coś spieprzę i mnie wywalą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja poszłam do pracy gdzie pracowały same dużo starsze ode mnie babki i nawzajem się obgadywały a razem to się ubóstwiały. To była praca zmianowa i były również nocki. dopóki chodziłam na dzień było ok, ale tej pierwszej nocy tak się bałam....i na dokładkę miałam z taką zołzą, że ta się położyła spać i kazała mi wszystko robić. Powiedziała tylko: Ani mi się waż mnie budzić, a jak coś padnie to dzwoń do Warszawy. Pech chciał, że ledwo sie położyła to padły wszystkie kompy i nic nie mogłam zrobić. Jak ją poszłam budzić to miałam prawie narobione w gacie i wyć mi się chciało. A ta z pianą na gębie wstała , pokręciła się i \"się naprawiło\" bo to było chwilowe. Później one wszytkie się pozwalniały bo cały czas się darły z kierownikiem, ale na szczęście przyszła jedna laska w moim wieku i się zakumplowałyśmy. Pracowałam tam 9 lat i wiele babek się przewinęło. Tak sobie napisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×