Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wujek1986ua

Mam za**ty samochód a dalej jestem sam..

Polecane posty

ok szanuje Twoją nieufnośćdo japońskiej motoryzacji :P i rozumiem Twoj punkt widzenia oraz zamilowanie do amerykanskich lub europejskich furek :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek zdzisiek
spoko ja mam golfa 4 gti i tez nie mam panny:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betix
przeciez dziewczyny nie beda spotykac sie z twoim samochodem a z toba. a moze poprostu mysla ze skoro masz takie auto to moze jestes zajety. a tylko puste lalunie leca na autka. prawdziwa dziewczyna patrzy na kolesia na jego charakter a nie na to czy ma samochod czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kupie beemki bo zawsze luibiłem Nissany.....i mam do nich sentyment. poza tym owszem lubie wieksze laski.... wiec jak taka poderwać moze ktos powie ??? a na przystankach owszem wracalem ostatnio z ukrainy.. to staly ale jakos mam opory ze na debila wyjde tak na chama pytajac podwiezc Cie mala. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mamm
forda ka i mam faceta :D moze wymien sobie na cos tanszego ?haha no ale nie wyrywa sie kogos na auto :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wujek1986ua jak facet jezdzi taki samochodem to zawsze mysle ze to ....facet który wyrywa laski na jedna noc a ja z takim nie chce byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja mam wnetrze.. lubie fotografie, dlugie spoacery, muzyke ( nie tlyko umpa umpa na dysce).. brzydzilem sie zawwsze podrywem an auto..ale widze ze tlyko to mi zostalokazda fajna normalna ju zajeta.a puszyste to juz wogole.zajete przez wieszakow .. wiec musze brac byle co na auto :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
:) :) :) Dłużej tego nie zniosę :) :) :) Autorze, może zapytasz rodziców jak się robi takie głupie dzieci jak Ty? Wszyscy chcielibyśmy uniknąc takiej życiowej porażki! I konieeeeeeeecznie kup Nissana Navarrrrrrrrrrę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POLONEZ -ka
a ja mam poloneza i uwierz mi że tak samo gorąco może być na tylnim siedzeniu jak w twoim nissanie :P xD hahahaha wiadomo że jak facet ma lepsze to nie zaszkodzi...ale ja mam swoje i nie potrzebuję od faceta niczego :P lepiej być niezależnym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie myśl, że jak już znajdziesz taką, której spodoba się twoja bryka, to ona od razu będzie wierna, wsłuchaj się w rzeczywistość i wszystko rozsądnie oceniaj bez impulsywnego myślenia, że oto jest bryka i dziewczyna też być powinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym nie miała swojego chłopaka to bym Cię chętnie przygarnęła;) nie za samochód ale za restauracje:P sama chcę mieć takie coś ale połączone z jakimś gospodarstwem agroturystycznym w urokliwym miejscu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trytryn
to tak trudno znaleźć taką co kocha i wierna jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blachara z powołania
Lachony na ciebie nie lecą, boś popelnil błąd przeokrutny. Popatrz wujek na klamki w tym swoim nissanie- jak to otworzyć mając przyklejone trzycentymetrowe tipsy? No jak? A każda szanująca sie blachara takowe posiada i nie będzie sie narażać na ich zniszczenie. No, chyba żeś taki gentelman, że drzwi otwierasz przed swoja koleżanką. Zakładając drugą opcje, pewnie jesteś kaszalotem którmu i mercedes SL 55 AMG by nie pomógł. With love XXX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samochód raczej niewiele pomoże, jeśli sam w sobie nie jesteś ciekawym człowiekiem. Nie lubię facetów w takich samochodach, bo od razu wiadomo, że chodzi o poderwanie panienki, ten topik tylko utwierdził mnie w tym przekonaniu :) a jeszcze taki samochód za pieniądze tatusia - nie ma sie czym chwalić, naprawdę... mój facet poderwał mnie nie mając żadnego samochodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujek wania nr 2
stary mialem to samo, tyle ze ja jezdzilem nowa s4-ka audi. Jedna sie napatoczyla a pozniej wrocila niby do swojego bylego i tak to sie skonczylo. Tyle ze mialem wtedy 23 lata i bylem wtedy na studiach, niby samochod za prawie 300 tys zlotych ale psa z kulawa noga na to nie poderwalem. I to nie jest zadna prowokacja. Mowie powaznie. Wydaje mi sie ze dziewczyny wcale nie leca na samochody ani nic takiego. Wszyscy to gadaja jak to chcieliby miec chociaz jakis samochod za paredziesiat tys i ze niby mieliby odrazu tysiace napalonych lasek. Gowno prawda. Ja wogole tego nie czaje bylem jedynym chyba na roku ktory jezdzil taka fura a wszystkie to zlaly (przy czym zaznaczam ze nie jestem pasztetem to pewne). Wolaly jakichs biednych golodupcow i wciskaly kit ze z nimi beda bardziej szczesliwe (tutaj warto zaznaczyc ze chcialem miec po prostu dziewczyne na stale a nie na jedna noc a mimo to nie chcialy mnie!). Nie czaje was dziewczyny, boicie sie kolesi z kasa, z dobrym samochodem, czujecie sie przy nim gorsze czy o co chodzi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aristide
ojojoj, biedaku :( dziewczynom podobają sie fajne, luksusowe samochody, zresztą nie tylko dziewczynom przecież ale żadna porządna nigdy w życiu nie poświeci swojej niezszarganej opinii dla przejażdzki z obcym facetem, który na przystanku sie zatrzymuje z propozycją podwiezienia, to oczywiste (sama bym sie spaliła ze wstydu) a poza tym, najlepsze wrażenie zrobisz na dziweczynie jak nie bedziesz jej od samego początku nawijał jaki to cudny masz samochód, lepiej jak już po rozmowie (np na uczelni, czy w centrum handlowym, czy gdziekolwiek jakąś spotkasz) zaproponujesz jej podwiezienie do domu - i wtedy zaskoczysz ją mile pokazując furę (skoro już tak Ci na tym zależy). a poza tym, raczej sie nie przyznawaj,, ze autko zasponsorował tatuś, bo to raczej pewien dyskomfort, nie uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×