CZY NA WSIACH SĄ FAJNI FACECI ?

czy wszyscy tylko siedzą w barach i piją chwaląc się jakto pomiatają swoimi żonami ?

zapytaj sie Endrju z A

Kim on jest ?

tu byl ostatnio: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3725344

na pewno niektorzy sa fajni ale mysle ze prosci strasznie:-(

On jest ze wsi ?

Jestem ze wsi ale niedługo mój koniec więc pytaj:)

Chciałabym poznać kogoś normalnego i fajnego. Chciałabym żeby to był mężczyzna ze wsi. Zawsze wydawało mi się że są rodzinni wierzący dobrzy i wlaśnie prości jak pisze ktoś wyżej. Poznałam jednego ale okazał się strasznym chamem pijakiem i gówniarzem który nie dorósł do związku do założenia rodziny. Zmarnowałam pare lat.

Może nie powinnam już szukać na wsi ale jak patrze na facetów z miasta to odechciewa mi się czegokolwiek.

prości strasznie -buachacha... spadłam z fotela -- nie wszyscy panienko , mój mąż nie... i wielu innych też nie ;-)

Ja jestem ze wsi nie piję nie palę interesuje się geografią,astronomią, historią, medycyną Mam wymieniać dalej:P

Nie chcialam nikogo urazic:-( Spotkalam niestety kilka gaszkow spoza miasta i byli : chudzi, pryszczaci, blondyni, sluchali discopolo i podniecali sie swierszczykami...

Andrzej Twoje zainteresowania dość niespotykane. Myślałam o kimś bardziej żywym że tak powiem :) o zwykłym facecie.

znam jedna dziewczyne z wioski i to bardzo fajna swiatla panna:-) Moze po prostu nie spotkalam pana z klasa

Nie rozumiem takie zainteresowania dyskwalifikują mnie jako faceta w TWoich oczach??

Autorko, piszac prosci mialam na mysli nie ceniacy wartosci rodzinne i prostolinijnosc tylko mala wiedza o swiecie i taki jakby zalekniony i lekko erotoman:-O

Evangeline ja też nie mogę spotkać żadnego. Większość którą poznaje to takie dzieci jakby zatrzymali się na poziomie 15 lat. Rozumiem że nie mają innych rozrywek na wsi więc grają w gierki lub przesiadują w barach ale czemu nie chcą nic zmienić :( Może powinnam szukać pana po 40-tce ?

mój jest z dziada pradziada ze wsi - nie jest chudy i pryszczaty , jest niezłe ciasteczko Może nie szukaj na popeegierowskich wiochach po prostu ;-) (bez urazy - bo nawet tam sa fajni ludzie)

No widzisz rozumiemy sie bardzo dobrze...spotkalam wlasnie takich jak to trafnie okreslilas:-( Mysle ze ci po 40 to sa dodatkowo jeszcze skrzywieni ciotkami klotkami, znachorami i wujkami na wiosce..czesto mysle ze sa przesadnie religijni.. Czy tez tak myslisz?

Andrzej nie po prostu ja bym chciała kogoś innego. Kogoś zwykłego. Naukowców mam w mieście pod dostatkiem :)

Wiem ze maja tez silny pociag do alko, staja sie wtedy dosc natarczywi ze tak powiem w zalotach..uwazaj na takich

:-0 Boże - skąd takie poglądy wam sie biorą -- gdzie wy mieszkacie ????? :-0 Szkoda gadać , ide spać ...

Dawno temu myslałem że dziewczynom można zaimponowac wiedzą,pasjami byciem szarmanckim

Evangeline nie spotkałam aż takiej ilości ludzi ze wsi żeby oceniać różne grupy :) ale myślę że możesz mieć racje. To jest taki troche inny świat. Pamiętam starszego pana na widok aparatu "ojejej a to co to sie bedzie robić ? to mnie nakręca ?" i szeroki uśmiech w moją stronę :) Myślałam dla siebie o innym typie. O takim co oglądam w agrobiznesie :)

Andrzej mnie to imponuje wlasnie moje drugieja-niestety takich spotkalam na swijej drodze, ba nawet z jednym sie spotykalam przez moment, zauroczyl mnie uroda najpierw(chudy blondas, niepryszczaty;-)

Andrzej nie obrażaj się :)

Wiem kogo szukasz... Moze probuj na farmach ekologicznych? W wiekszych wsiach? Bo w takich malutkich to chyba nie znajdziesz wybranka o ktorym marzysz...

A moze Andrzej Ty jestes troszke zbyt powazny, co?;-)

Ja to mam szczęście :-D Ide sie mojemu szczęściu z wioski wsunąć do wyrka...

Pochodzę z rodziny gdzie istnieje problem alkoholowy więc dla Ciebie byłbym napewno skreślony na samym początku:)