HUMORY MĘŻÓW,FACETÓW

ja już K.U.R.W.A mam serdecznie dosyć!!!zwróciłam uwage zeby pozbierał okruszki z chleba z blatu(wczesniej wiele razy go prosilam zeby po sobie posprzątal) a ten na mnie wyjedzie z mordą KTO CI KAZUJE GOTOWAĆ.PRAĆ??!!!.Olśnijcie mnie o co mu chodzi,bo ja niewiem...???

niewiesz że mąż przewaznie zmienia się po Slubie pokazuje to swoje drugie JA.CIOŁKU JEDEN!!!!!

A to palant.Zarasz szykuj drugi pojemnik na pranie i przez tydz wrzucaj tam tylko jego ubrania,oczywiście nie pierz ich.Ciekawe co na to powie.

Ktoś kto ma taką stopkę jak Ty nie może być normalny:O

?? Zastanow sie kobieto!! Ludzie gorsze problemy maja! Mozna zyc z okruszkami na blacie :D

co chcesz od Jej stopki, ma bardzo ladna, najpierw zajrzyj w linki a potem osadzaj, tumanie. aneta...... Co do meza to radze Ci sie nie denerwowac bo nie ma sensu, chyba ze jeszcze zdazysz Go wychowac ,:D ale ja z moim tez toczylam wojny o porzadek i bez skutku ,jeden dzien robil wszystko a na drugi juz zapomninal ale to nie jest w zyciu az takie wazne , trzeba poprostu zyc i isc w malzenstwie na kompromis, zycze Ci najlepszego!

W.Y.P.I.E.R.S.A.L.A.J trelek nieproszonym gościom jak ty mówimy wypad stąd!!!

onkla :D A do tego autorce brak kultury :)

przynajmniej jedna osoba mnie rozumie :-) DZIĘKI

nie mów mi o kulturze bo pewnie sam/a jestes nie lepszy/a

jakze milo otworzyc kafe z rana :D:D:D

do tego oddajcie mocz jak ci się nie podoba to kto ci kazuje tu wchodzić???

"w.y.p.i.e.r.d.a.l.a.j", "wypad", "kurwa.", "morda", "ciolek", "tuman", "pindka"... A taki krotki topik :) W sumie to sie nie dziwie, ze w malzenstwie zgrzyta ;) Za duzo nerwow ;)

jeszcze cos macie do powiedzenia??? tak apropo to ja nie uzywam takich slów do mojego mężą bo przynajmniej mam szcunek jakki mam to mam,a nie jak on

nie, no Ty jak widac masz wiecej do powiedzenia... Czy ja mowie, ze do meza tak mowisz? Ale tak sie mowi, jak sie jest bardzo zdenerwowanym. Widac jestes. A ze zdenerwowanym czlowiekiek trudno sie zyje ;) O to mi sie rozchodzilo ;)

Ja się nawet nie dziwię mężowi że mu nerwy puszczają, bo z tego co tu czytam to kawał z ciebie zołzy :O

e tam zlozy...korona by mu ze lba nie spadla jakby posprzatal po sobie

Żmyja ---> Ale ponoc mezczyzni kochaja ZOLZY ;)

kurcze ja jestem wkurzona ze tak na mnie wyjechał z takim takstem ci ja ci kazuje gotować.prać... jak ja tylko wspomnialam o okruszkach a wczesniej wielel razy go o to prosilam

?? Pewnie, ze by nie spadla! ALe czepiac sie o okruszki?? :D

poza tym kurde co to za słowo: KAZUJE? to chyba nie po polsku KAŻE, jeśli już :O

a moze ten moj mąż reaguje na pelnie księżyca bo chyba jest w niedziele??

"kazuje". Tak powiedzial? Smiesznie ;) To jakas gwara jest? A tekst jak najbardziej na miejscu, moim zdaniem. Znaczy wydzwiek ;) Tez sie zdziwil czepiania sie o okruszki ;)

reagujesz ;)

kazdy pretekst jest dobry :D a tak powaznie mam to samo :o tez nie sprzata tych jebanych okruszkow (:D) i tez mi wali takie teksty o praniu :o tylko..ja po slubie juz 11 lat wiec mam do gleboko z zadzie :)

:o

"kazuje" :O nie ma takiego slowa prostaczko

nie jest arabem tylko Polakiem :-)