Jestem załamana. Nie wierze w to co zobaczyłam

łechu łechu => baby bić nie można, po kłótni wkurwa trzymać nie można, jeno nadstawiać łeb dla ciosania kołków. A idźcie na chuj z tymi waszymi związkami. :o

jak tam Autorko?

Apostoł, jak byś Ty zareagował gdyby Twoja kobieta wyszła bez słowa i nie wróciła na noc? Tak sie nie rozwiazuje problemów, tym bardziej ze go nie zdradziła ani nikogo nie zabila. Poza tym, jesli sie z kims mieszka to ma sie rowniez ja na uwadze, a przynajmniej powinno miec ... to do czegos zobowiazuje. A jesli nie jest gotowy do zycia w zwiazku to niech idzie w h*j a jak by byly dzieci i tatus wyszedlby z domu i je zostawil "samopas", niech se robia co chca ?

i najlepiej jeszcze zwalic wine na kobiete, bo przeciez to jej wina, ze w jego skrzynce jest mail od baby z pozytywnym wynikiem testu ciazowego ... taaak, to jest dopiero "dojrzalosc"

autorko, jasne jest, że facet Cię zdradził i narobił dzieciaka. Jest nikim. To, że nie wrócił na noc potwierdza jego winę.

łechu=> A co za różnica czy pójdzie chlać czy będzie siedzial w chałupie i się ciśnieniował? Najlepiej to robić za worek bokserski dla cudzych frustracji. Gówno to może te zdjęcie o czymś świadczyć. Już to widze jak zciśnieniowana baba spokojnie wyszukuje zdjecia testu ciążowego i jej wysyła fagasowi. "Jestem w ciąży" jest krótsze, szybsze i lepiej oddaje sprawę. A grzebanie w czyichś rzeczach może wkurwić. Na 2 z 3ech moich emaili jakis huando fernandez wysyla mi oferty feromonow i viagry, ale to bynajmniej nie oznacza, ze tego potrzebuję :o

A jak wytlumaczyc faceta (wpsolnota plemnikow:-P), ze nie wrocil na noc? Zareagowal jakby przynajmnie to ona go zdradzila... Niewinny nie ma czego sie obawiac...

Tia, zawsze ta sama gadka... Niewinny itd. Tylko, jeśli odwrócić rolę i zastosować ją do jakiejś babki to zaraz masa wrzasku.

Zupelnie zrozumiale, ze mogl sie nia wkurzyc, ze zagladnela na poczte, ale przynajmniej by sie z maila racjonalnie wytlumaczyl i pokazal, ze to faktycznie wyslane na zarty, a tak to jest ta sytuacja i jego reakcja typowa dla zdradzajacych facetow... Co do kobiet zareagowlabym podobnie, jezeli mialabym wrazenie, ze laska kreci (biorac pod uwage, ze kobiety, ktore zdradzaja zazwyczaj inaczej reaguja)... Napisalabym to samo jakby jakas kobieta autora watku zachowywala sie podejrzanie... nie uwazam, ze nalezy choronic oszustow i to niewazme jakiej plci...

kurcze wciągnęlam sie w historie,ale dupek z niego.Ale ja mysle ze aytorka mogla miec racje z tym ze on dazy do tego ze ona go zostawi, bo moze on nie wie jak?wiecie dziewczyny jezeli sa ze soba 8 lat a Ona ma 25 to facet moze nie mial okazji sie wyszalec, popodrywac innych dziewczyn i wybawic sie. Z niecierpliwoscia czekam na rozwoj wypadkow.!

ja w ogole to mysle, ze jakby on ja naprawde kchal to juz dawno byliby malzenstwem. a nie sa ze soba ponad 8 lat i dopiero narzeczeni od 2, dla mnie to dziwne

a co jeszcze bylo => reakcja typowa? Jesteś zdradzającym facetem, masz jakieś badania, czy to typowa mądrość kafeteryjna? Ja, jak zdradzalem, ani nie panikowalem, ani nie dałem sie złapać :o

a co jeszcze bylo => i kiedy wkurwiony człowiek coś racjonalnie tłumaczy? Do tego tzeba być spokojnym. No chyba, że z ciebie tai as. Ja ostatnio na wqrwie bynajmniej ochoty niczego tłumaczyć nie miałem. Wywaliłem był dziurę w drzwiach i poszedłem w pizdu strasząc okoliczną ludność :o

w realu widzialam jak zachowuje sie zdadzajacy facet, takie historyjki wymyslal, ze nomalnie moglby bajki pisac... Jak sie nie dales zlapac, to jak mogles zareagowac:-O Ten facet nie worcil przynajmniej do 1 w nocy, wiec nie tlumacz go... A jak ty jestes niedojrzaly i zachowujesz sie jak gowniarz jak cos cie wkurzy, to wspolczuje partnerce... nastepnym razem jak cie wkurzy, to tez proponuje zebys wrocil w nastepny dzien, zobaczymy jak dlugo wytrzyma z takim chwiejnym facetem...

Cześć Obudziłam sie rano nadal go nie było!!! Pokręciłam sie po domu posprzątałam, zjadłam śniadanie, poszłam na zakupy ze swoja przyjaciółką. Wracam do domu i....... oczom nie wierze. WYPROWADZIŁ SIE!!!!! :( spakowal swoje rzeczy i poszedł (czekach chyba na okazje jak wyjdę z domu) Jestem załamana nawet żadnej kartki czy też listu nie zostawił. Teraz dopiero wiem jaka byłam naiwna i głupio wpatrzona w niego!!!! Zmarnował mi 8 pieprzonych lat!!!!! Jak ja to powiem rodzicom :(

aha... trochę to dziwne,ze tak bez słowa. poczekaj trochę,czas robi swoje. bo przeciez potrzebna jest Wam rozmowa. Po 8 latach nalezy się ... trzymaj sie

czyli jednak on raczej na pewno cie zdradzil :( przykro mi, wspolczuje :(

ale idiota, brak slow po prostu :o czekal az wyjdziesz bo bylo mu glupio spojrzec ci w oczy po tym co zrobil rzeczywiscie zero i smiec jak ktos tu wczesniej napisal.

to Twoi rodzice, i choć by nie wiem jak go lubili, zawsze będą po Twojej stronie. Chciała bym Ci pomóc, ale nie mam jak :/ Czas leczy rany, 3maj się.

SPOKOJNIE! Masz dopiero 25 lat. Ułożysz sobie życie na nowo i to na 100%. Szkoda tylko, że ten facet okazał się zwykłym śmieciem, który nie ma odwagi cywilnej, by chociaż zakończyć z godnością Wasz związek. ALE z drugiej strony śmieć jest i jako śmieć będzie umierał. Na pewno wróci do niego zło, które Tobie wyrządził. Teraz bądź DUMNA i nie okazuj słabości. Porozmawiaj ze swoimi rodzicami (na 100% Cię wesprą). Jednocześnie powiadom i jego rodziców o tym, że wyprowadził się w takich okolicznościach. Niech wiedzą co za g.ówno z ich syna.

:o masakra

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie zartuj,brak słów na takiego dziada!!!!!!!!!!! wiesz co Ci powiem, jezeli po 8 latach wspolego zycia facet sie tak zachowuje to nie jest wart jednej Twojej zly. Ja nie wiem jak mozna byc takim straszkiem zeby bac sie z wlasna dziewczyna porozmawiac tylkow taki sposob zalatwic sprawe.A odezwac sie musi skoro mieszkanie Wasze wspolne to pewnie bedzie chcial zebys go splacila.Wiadomo ze 8 lat to kawal czasu ale mloda jestes wiec jeszcze sobie ulozysz zycie!

troche po łepkach to przeczytałam głównie wypowiedzi autorki i po mojemu sytuacja wygląda tak, że on już dawno przestał Cię kochać.. był z Tobą może z przyzwyczajenia może z jakis innych przyczyn.. szukał tylko pretekstu żeby odejść od Ciebie.. może i to on sobie wysłał ten mail, może nie.. myślę że nawet że on w pewnym momencie będąc z Tobą z 'musu' miał Cię serdecznie dość.. dlatego nic nie zrobił. co oczywiście go nie tłumaczy bo powinien to zakończyć jak należy powiedzieć cos ale faceci tak miają nie łam się.. pomyśl sobie że 9 roku już Ci nie zmarnuje.. pomyśl sobie że tamte lata wcale nie były zmarnowane.. bo napewno nie były.. a dlaczego uważasz że były zmarnowane tamte lata?

Autorko wspolczuje Ci bardzo Kawal gnoja z tego faceta!!! Nawet nie mial odwagi, zeby wprost z Toba porozmawiac:-O. Nie masz czego zalowac!!! Dobrze, ze dowiedzialas sie teraz, a nie po slubie!!! Jestes jeszcze mloda i mozesz ulozyc sobie spokojnie zycie z jakims uczciwym i wartym Ciebie mezczyzna!!! Trzymaj sie cieplutko Skontaktuj sie koniecznie z Rodzicami, na pewno Cie wespra!!!

byly zmarnowane,mogla w tym czasie poznac wartosciowego faceta

no wlasnie, w tym czasie mogla przeciez z innymi sie bawic a nie siedziec z kims kto okazal sie takim gownem!!!

a ta Magda nie odezwała się, nie dostałam maila zwrotnego :( Nie wiem co mam robić, on telefon ma nadal wyłączony...... Jak zacząć po czymś takim nowe życie.....

wez komore i zadzwon do jego rodzicow!do niego sie nie odzywaj, niech nie widzi ze po nim rozpaczasz bo nie wieadomo czy on nie siedzi juz z jakas inna szczesliwy i jeszcze ona bedzie miala satysfakcje. A jak przyjdzie po reszte rzeczy to kup sobie wielki bukiet kwiatow z liscikiem milosnym niech widzi ze ty tez nie marnowalas czasu!!!!

idę na spacer muszę trochę ochłonąć ................. :(