jak ta kobieta piękna była!

gdzie ta twoja kolezanka, podobna? wygląda jak przaśna, wiejska baba (bez obrazy) a Vivien miała klasę

ja pamietam jak Red byl w wiezieniu scarlet uszyla sobie sukienke z zaslon.i poszla do niego pozyczyc troche pieniedzy wtedy ta wojna byla.A Red wziął Jej rece spojrzal i powiedzial ze to nie są dlonie damy.ze ma zniszczone rece .a ona pracowala na polu chyba siali bawelne.melania Jej pomagala ta zona tego rudzielca co scarlet byla w nim zakochana.albo to jak odbierala poród Melani.a ta mala murzynka taka niedorozwinieta wolala pod domem schadzek gdzie red mial tam dobra przyjaciolke,Red ,red pani scarlet potrzebuje pomocy!!

z ust mi to wyjełas!to samo chciałam teraz napisać o tej sukni z kotary i wielkiej dumie Scarlett.

i jej słowa OHARA to moja ziemia tam wróce i zastanowie sie co dalej robic!!

a jak ją Red zostawił na srodku drogi i sama z Melanią i malym dzieckiem przejezdzali przez most!! a tam wojsko co grabili wszystko szybko konia i wóz pod most Melania z malym dzieciątkiem ledwo zywa.i czekali do rana!! super.. albo jak jej ojciec zwariowal jak dojechali do jej domu rodzinnego,co zabila tego zolnierza.

a mąż Melani miał na imię Ashley.

no dokladnie !! ashley!

wypadlo mi z glowy

albo jak byla zalobie po męzu poszla na bal siedziala z Redem przy stoliku na czarno ubrana i poszla tanczyc a wszystkie dewoty OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO.jak tak mozna zalobe ma przeciez

po co opowiadasz fragmnty filmu/ksiązki? :O w dodatku nie znasz imion bohaterów