Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ato

co sadzicie o tej zabawce??uczaca sluchaweczka

Polecane posty

Gość napisze na pomaranczowo
nie to dla znacznie mniejszego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ato
niby tez tak uwazam,ale przeciez tu chodzi o nauke literek,cyferek podczas zabawy,tego 2latek nie potrafi a mniejsze dziecko tym bardziej.i zglupialam troszke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
moze lepsze klocki z cyferkami i literkami-nauka plus zabawa w tworzenie prostych wyrazów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
widzialam na zywo ta zabawka tylko w wersji angielskiej i naprawde dla 2 latka to nie za bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
no dosyc małe ale cena tez niska-moj ynek ma 2 opak i swietnie i dlugo sie nim bawi -zarowno sam jak i ze mna -fakt nie jest to fisher wiec nie ma co porownywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ato
mysle zeby kupic ta zabawke mojemu dziecku bo uwielbia takie grajaco spiewajace zabawki.w sumie nie chce jeszcze naciskac na dziecko zeby ukladalo juz zdania z wyrazow :) mam z FP zegar (ze zwierzakami,spiewajacy) i dopiero teraz moje dziecko "spiewa" razem z nim,wiec pomyslalam ze ze sluchawki tez bedzie zadowolone(wiem,zgapilam sie,jakbym kupila rok temu to nadal by sie bawilo ta zabawka i mamusia nie miałaby problemu typu warto/nie warto.ale rzadko kupuje firmowe zabawki ze wzgledu na cene).ps.dzieki za opinie .prosze o wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaak, ta zabawka jest taka infantylna. To dla dziecka 6-8 miesięcznego do nauki wciskania guziczków i osłuchiwania się z cyferkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 latek nie bedzie jeszcze potrafil skladac slow z literek:) , najpierw trzeba nauczyc literek , bo takie skladanie glosek w wyrazy nie jest proste w praniu :) ja bym nie wybrala takiego tel. nie podobaja mi sie plastikowe zabawki :) wybralabym cos drewnianego...hmmm..jakas ukladanke...jest w czym wybierac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ato
klocki mamy-nie zostaly zaakceptowane,bo nie wydaja melodyjek..a swoja droga male dzieci a juz maja swoje upodobania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
moj synek ulozy mama tata baba zna kilkanascie literek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ato
hmmm czyli jednak sluchawka odpada :( w sumie troszke sie na nia napalilam ,przeciez nie zaszkodzi 2letniemu dziecku w jego rozwoju:) dobra,odpuszcze ją sobie.dzieki za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
jejku-to nie to ze odpada ale jak piszesz ze zadko kupujesz firmowe to moze warto cos innego? a poza tym nie sugeruj sie ze pisze 6+ a moze szczeniaczek uczniacze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam że ta słuchawka jest idelna dla 2 letniego dziecka!!!! Mniejsze dizecko jest za małe na nauke literek i cyferek.Właśnie 2 letnie dziecko jest pojętnym uczniem do literek,kolorów,cyferek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pewnie, że 2-letnie dziecko jest idealne do nauki cyferek i literek, tylko czy taka forma nauki mu się spodoba. Bo moim zdaniem ta uczona słuchaweczka to kolejny grająca zabawka jakich wiele, żeby niemowlę sobie wcisnęło i mu grało. Z tym że tu zamiast Muuuuu, Hauuuu czy dryyynnn są cyferki - może żeby zabawka się bardziej edukacyjna rodzicom wydawała. Zresztą tu jest demo, można ocenić: http://www.fisher-price.com/fp.aspx?st=2342&e=demo&pid=30440

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ato
napisze na pomaranczowo>>>dzieki piekne(radzisz mi juz nie pierwszy raz ;) ),ale u nas pluszaki nie wchodza w gre, nawet spiewajace Princpolo>>tez tak myslalam,ze dziecko 6miesieczne powiciska sobie tylko guziczki ale dwulatek moze sie juz nauczuc czegos konkretniejszego (literki ,cyferki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy ta sluchawke, kupilam malemu jak mial 7 mies i wogole sie tym nie bawil, dopiero teraz majac 2 lata wie o co chodzi i powtarza cyferki :) bardzo lubi ta zabawke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hym, ale nie uważacie że do nauki cyferek nie wystarczy powtarzać sobie "nazwę", ale także umieć skojarzyć cyferkę z ilością? Bo ta słuchaweczka tego nie uczy. Może jak dziecko potem zobaczy cyferkę 5 to nazwie ją "pięć", ale ile to jest to 5, to wiedzieć nie będzie - a to jest chyba najważniejsze. Tak samo jak literki - takie małe dzieci mają to do siebie, że nie muszą uczyć się na pamięć liter. Tak samo jak uczą się mówić nie wkuwając słówek na pamięć, tylko kojarzą ich znaczenie. Ucząc takiego malucha czytać trzeba mu pokazywać całe słowo i je czytać. Nawet nie literować, nie sylabizować, tylko czytać. Z powyższych powodów uważam (moim skromnym zdaniem) że słuchaweczka ma mizerne walory edukacyjne i jest tylko kolejnym "grajkiem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Synek ma rok i 9 mcy słuchaweczkę uwielbia ! po etapie \"przyczyna skutek\" - dzwieki i swiatełka po nacisnieciu guziczka teraz bawi się nią bardziej \"naukowo\" - naciska guziczki i powtarza literki :) skutek - zna prawie cały alfabet :) no i cyferki już niedługo wszystkie :) ja mogę polecić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chemical - racja z tym czytaniem :) niedługo zaczynam uczyć smyka metodą Domana a liczenie - no przecież ta słuchaweczka to nie jedyna forma edukacji ;) od czegoś my jesteśmy ;) Mój Brzdąc liczy ze zrozumieniem do trzech (o większej ilości przedmiotów mówi że jest "uło"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajoma mi radziła że jesli chce dzieci uczyc literek i cyfr to powinnam powycinac duze litery i cyferki, pomalowac interesująco i powiesic np. A na lodówce i mówić kochanie idziemy do lodówki po tam gdzie jest literka A, albo powiesić na szawce B i powiedzieć zamknij szafeczke tam gdzie jest literka B .Dziecko bez stresu się oswaja z nauką i ma zabawe.A klocki rewelacja i sama może się skusze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
ato :) nie kojarze-ale jak cos wiem to pisze-chociaz nie zawsze dobrze :) tutaj jak widzisz zdania sa podzielone to i tak chyba indywidualna sprawa dziecka mozesz kupic ew po jakims czasie wystawic na allegro i odzyskac czesc pieniazkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×