Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

Gość pucia18
Wynik na awidność 0,372; Igg 102; Igm 0,65. To chyba zupełnie nieźle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rene10
Dzięki za pociesznie Sylwia:) Też staram się już myśleć w miarę pozytywnie, chociaż jak pomyślę o moim pechu..... Rok temu byłam w ciąży, obumarła w 8 tygodniu, nie wiadomo czemu, ponoć tak się zdarza... Po roku udało nam się znów, już się cieszyłam, no i teraz znów ta toxo... Dodam, że właściwie jest to to ciąża ostatniej szansy, bo wiek itd. Dobrze że mam chociaż syna:). Sorry, że tak się uzewnętrzniam, ale jakoś tak samo popłynęło... Jeszcze raz dzięki za odzew, mam nadzieję, że będziesz czasem tu pisać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mwerka
Dziewczyny musimy być silne dla tych maluszków , które maja przyjśc na świat . Ja jestem w 25 tygodniu i też prawdopodobnie przechodziłam toxo na początku , od 16 tygodnia , czyli od momentu zdiagnozowania toxo biorę rovamycynę , to nic przyjemnego bombardować swój organizm antybiotykiem , zauważyłam ,że znacznie spadła mi odporność , ale musze brać ten lek , aby nie dopuścic do zarażenia dzidziulka. Już dzisiaj wiem ,że będe musiała rodzić w Poznaniu na Polnej bo tam jest dobrze wyposażony szpital , staram się myśleć tylko i wyłącznie pozytywnie , wam życze także optymizmu , pogody ducha i wiary , kóra pokona wszystko!!!! Dziewczyny po prostu musi byc dobrze i bedzie dobrze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patti_1981
Pomóżcie! Bo zwariuję! Jestem w 8tygodniu ciąży,dziś odebrałam wyniki badań. Toksoplazmoza IgG - 617,20 IU/ml Toksoplazmoza IgM - 2,97 index (dodatni) Czy mam się martwić? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pucia18
patti_1981, zamartwianie się nie pomoże na pewno, lepiej szybciutko do lekarza! Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia36
Witam, patti_1981, pucia 18 ma rację, nie zamarwiaj się na zapas tylko szybko idź do lekarza, będziesz musiała zrobić jeszcze badanie na avidność bo dopiero po tym badaniu bedzie wiadomo na jakim etapie jest infekcja. poszukaj dobrego laboratorium, zawsze najdokładniej robią w szpitalach zakaźnych. I nie zamartwiaj się, chociaż wiem że to nie jest możliwe, ale ja byłam w takiej sytuacji dokładnie tydzień temu. Głowa do góry!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia36
Drogi bywalcu, jestem Ci bardzo wdzięczna, że założyłeś to forum :) Bardzo dziękuję, bo oprócz czerpania wiedzy z porad Twoich, wypowiedzi dziewczyn które tutaj piszą, mam wrażenie, że może bez specjalnej wiedzy, stworzyłeś bardzo potrzebną nam grupę wsparcia. Wsparcie przy walce z TOKSOPLAZMOZĄ, często też wsparcie przy walce o zdrowie naszych przyszłych dzieci, aby urodziły się zdrowe - bez toksoplazmozy, a wiem po sobie że to bardzo potrzebne w chwili gdy przyszła mama dowiaduje się, że jest chora. Jeszcze raz dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patti_1981
Witam! Już jestem po porannej wizycie u lekarza,dostałam skierowanie na dodatkowe badania do szpitala zakaźnego.Mam nadzieję,że nie jestem w opłakanej sytuacji..aczkolwiek po rozmowie z lekarzem jestem odrobinę spokojniejsza..Wam dziękuję za słowa otuchy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! 🖐️ Widzę że moja dwudniowa absencja nie wpłynęła na tempo rozmów na topiku :) Cieszę się że zmierza on w kierunku bycia forum wymiany doświadczeń , informacji i wzajemnego wsparcia osób potencjalnie zagrożonych toksoplazmozą podczas ciąży. Jak zwykle odpowiem po kolei: To zapytam i ja ----> Twoje wyniki świadczą że toxo raczej już przechodziłaś. Piszę „raczej” bo brak tu normy IgG ale skoro w opisie słownym jest „dodatnie” to pewnie tak jest. Litery IF oznaczają opis metody badania – za pomo9ca odczynnika immunofluorescencyjnego (mało palców nie połamałem na klawiaturze pisząc ten wyraz ;) ) Pucia -----> tak, sytuacja się stabilizuje. Możesz się spokojnie starać  Patti 1981 -----> Wyniki są niepokojące; najprawdopodobniej jesteś w trakcie infekcji lub świeżo po niej. Sytuacja wymaga monitorowania. Na szczęście jest to b. wczesna ciąża więc niebezpieczeństwo jest minimalne. Rene, Sylwia , mwerka ----> Podoba mi się Wasza pdejściew do problemu. W istocie chodzi o to by zrobić co można by Wasze dzieci narodziły się zdrowe a jeśli już zdarzy się pech (odpukać!!!!) to by skutki choroby były jak najmniejsze. W języku prawniczym nazywa się to „dochowaniem należytej staranności” Topik założyłem po to by przede wszystkim budzić świadomość że tę „należytą staranność” trzeba zachować. Tzn. przede wszystkim przebadać się a gdy wyniki są złe lub wątpliwe podjąć dalsze działania i …. być dobrej myśli :) Istotnie moja wiedza na temat toksoplazmozy w chwili zakładania topiku była na poziomie tego co można znaleźć na medycznych stronach popularno- naukowych. To wbrew pozorom wcale nie jest mało! Rozwój topiku zmobilizował mnie jednak do jej pogłębienia i obecnie mam sporą linkownię publikacji naukowych związanych z tą tematyka z której korzystam. Trzeba wiedzieć że aby poruszać się w miarę swobodnie w tematyce zagrożenia ciąży chorobami zakaźnymi (w tym toxo) trzeba mieć wiedzę nie tylko na temat tych chorób i przebiegu ciąży ale też znać skomplikowane mechanizmy ludzkiej immunobiologii. Wiedze tę sukcesywnie poszerzam i pogłębiam. Ale ważne jest dla mnie też doświadczenie. Nie mając praktyki klinicznej mogę zdobywać je tylko dzięki moim rozmówczyniom z forum i z maili analizując ich przypadki. Dlatego wszelkie informacje o rozwoju sytuacji są dla mnie cenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patti_1981
Dziękuję bardzo za odpowiedź! Znowu na moment mogę odetchnąć..jutro konsultacje w szpitalu zakaźnym..co dalej-zobaczymy..Mam nadzieję,że wszystko będzie w porządku. Raz jeszcze wielkie dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z innego topiku: 17:59 pepsimaniak Witajcie Czy któraś z Was orientuje się o co chodzi w wynikach na tokso? Wyszło mi IgG 0,01IU/ml IgM ujemny INDEX 0,06 Z góry dziękuję za pomoc Ujemne IgM świadczy o tym że nie przechodziśz obecnie i nie przechodziłaś osttnio infekcji toksoplazma gondi. Nie mozna natomiast stwierdzić czy przechodzilaś ją już kiedyś i jesteś uodporniona cz też nie. W tym celu należałoby zbadać poziom przeciwcial klasy IgG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pucia18
Bywalcu, proszę odpowiedz na jeszcze kilka moich wątpliwości. Chodzi o to, że mój obecny stan jest "dziwnie niepokojący", chociaż może to już moje dziwactwa :) Tak naprawdę istnieje możliwość, że mogę być właśnie w ciąży. Na test jeszcze trochę za wcześnie. W ostatniej rozmowie Pani doktor, która mnie leczyła na tokso stwierdziła ,że gdybym właśnie teraz zaszła w ciążę, to przy moich wynikach (Igg 102, Igm 0,65 awidność 0,372) ona skłaniałaby się do przepisania Rovamecyny. Co tak naprawdę, poza toksoplazmozą wrodzoną, może grozić dziecku w przypadku, gdy matka choruje na tokso?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pepsimaniak -----> Poziom przeciwciał klasy IgG właśnie powinien być podany w wynikach wraz z norma stosowana w laboratorium ktore je robiło..Jeśli bylby ujemny znaczy że toxo nie przechodziłaś i nie jesteś uodporniona; jeśli dodatni - przeciwnie. Awidność to jakościowa cecha przeciwcał. To badanie robi się tylko wtedy jeśli wiadomo że infekcja byla lub jest bo pomaga ono czasami umiejscowić ją (infekcję) w czasie. Pucia-----> Moim zdaniem gdyby okazalo się że niedano zaciążyłaś to dziecku nic nie grozi. Objawy infekcji miłaś wiele miesieęcy temu; obecnie miana przeciwcial spadają. IgM jest na granicy normy ujemnej, awidność IgG pow. 30% czyli wysoka. Twierdzę więc że rovamycyna jest tu zbędna. Ale nie chcialbym być wyroczniaw tej sprawie. Decyzja należy do lekarza a nie forumowego rozmówcy. W przypadku wątpliwości mogę tylko sugerować kontakt z doświadzonym specjalistą od chorob zakaźnych. Czy poza toksoplazmozą wrodzoną coś grozi dziecku przy infekcji matki?? Nie. Ale pojęcie toksoplazmoza wrodzona jest dość szerokie tak jeśli chodzi o objawy jak ich skalę. Zakażenie we wczesnej ciazy ma miejsce rzadko ale konczy się zwykle poronieniem lub b. cięzkimi wadami płodu. Im późniejsaza ciaża tym prawdopodobieństwo zakazenia c=dziecka wzrasa ale jego skutki są mniejsze. Odpowiedzialem na Twoje pytanie ale uważam że Ciebie ten problem nie dotyczy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi drodzy! Z racji że naszemu topikowi niebawem stuknie rok pozwolilem sobie wszystkin osobom ktore się tu wypowiadaly a podaly swoje adersy wyslać maile. z zaproszeniem do ponownego odwiedzenia topiku. Dola tych ktorych mailami nie dysponuję podeję jego treść tutaj: \"Wita i kłania się nisko bywalec1 z forum f. kafeteria.pl! 19 kwietnia minie rok od założenia przeze mnie na forum topiku „Toksoplazmoza – nie lekceważcie tego zagrożenia!” Z tej okazji pozwalam sobie drogą mailową zaprosić wszystkie osoby które się tam wypowiadały i które podały swoje maile do ponownego odwiedzenia topiku. Fety rocznicowej nie przewiduję ale byłoby mi bardzo milo gdybyście zechcieli zajrzeć i napisać krótko jak potoczyły się Wasze losy. Szczególnie liczę na wypowiedzi osób które były zagrożone (lub tak się wydawało) infekcją toxo podczas ciąży. Czy już urodziłyście? Jeśli tak – pochwalcie się swoimi maluszkami!  Wasze doświadczenie będzie cenne dla tych którzy po Was będą się borykać z zagrożeniem toxo. Z uwagi na rozwój topiku zwróciłem się do moderatorek forum z prośbą o włączenie topiku do listy polecanych przez redakcję – ku pożytkowi osób które dzięki temu trafią tam i uzyskają wsparcie. Będę wdzięczny za poparcie mojej prośby na forum lub mailowo na adres: kafemoderacja@firma.o2.pl. Na zakończenie życzę Wam spokojnych , radosnych i rodzinnych Świat Wielkiej Nocy! Pozdrawiam serdecznie bywalec1 \" A zatem Wesolych Świąt! :) Ja wracam do netu zapewne dopiero w środę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w 16 tyg. ciąży. Podejrzenie o toksoplazmozę zostało u mnie wykryte ok 8-9 tyg. ciąży. No i kamień mi spadł na serce...od 10 tyg. po konsultacjach ze specjalistą przepisano mi Rovamycine 5x5 po 1,5 mln j.m., którą prawdopodobnie będę musiała brać do końca ciąży. Wspomnę jeszcze, że na USG wykonanym w 13 tyg. wszystko wyszło prawidłowo. Mimo wszystko, bardzo proszę o interpretacje moich wyników: LUTY 2009 IGG 37 (dodatnie >5) IGM 2,09 (dodatnie> 1) IGG Avidność 0,315 (dodatnie>0,3) KWIECIEŃ 2009 IGG 40 (dodatnie >5) IGM 1,99 (dodatnie> 1)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmar
witam po dlugiej przerwie. chcialam tyko zawiadomic ze urodzilam. Moj synek ma stan ogolny dobry, oceniony na 10p. wedlug pierwszych badan krwii pobranych z pempowiny igm ma w normie natomiast igg zblizone do ostatniego wyniku mojego (niestety z konca stycznia). wynik ten nalezy interpretowac w dwojaki sposob. albo moj synus chorowal dosc wczesnie i krotko i wytworzyl juz swoje przeciwciala a zakazenie zostalo zakonczone (z tego wzgledu mamy kontrole u okulisty) albo sa to moje przeciwciala, ktore stopniowo beda zanikaly (z tego wzgledu skierowanie do zakaznego na monitorowanie i ew. leczenie). Poniewaz nie zdecydowalismy sie w ciazy na amniopunkcje nie wiemy ktora odpowiedz jest dobra. Jak przedstawil to pediatra po porodzie z tego wzgledu musimy sie liczyc ze wyjasnianie potrwa okolo roku. ale jestesmy na to gotowi i jak dotąd nie zalujemy zadnej decyzji podjetej w czasie ciazy. Jesli ktos jest zainteresowany naszym przypadkiem chetnie o nim opowiem mailowo: kar_mar@o2.pl pozdrawiam wszystkich i trzymajcie sie. PAMIETAJCIE: BIERZCIE PROSZKI I WIERZCIE W TO CO MOZE POMOC WASZEMU DZIECKU - WASZE NERWY MU NIE POMOGA A MOGA PRZYNIESC TYLKO DODATKOWE KOMPLIKACJE. ja dzieki tej mysli potrafilam w pelni sie cieszyc II i III trymestrem. I dzieki mojemu lekarzowi ktoremu tez dziekuje za wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świątecznej przerwie, ktorą nieco sobie przedłużyłęm w tym roku :) 🖐️ AniaML -------> Wyniki wskazują na przebywana lub niedawno przebytą infekcję stąd postępowanie lekarzy jest słuszne. Najważniejsze że zostało to zbadne, stwierdzone i zastosowano antybiotyk. To daje nadzieję że uda się uniknąc infekcji dzecka. Karmar ------> Gratuluję synka!!!! 🖐️ 🌻 Jest dokładnie tak jak piszesz - na dwoje babka wróżyła. Jest jednak duża szansa że że infekcja ominęła dziecko lub nie wyrządziła zadnych szkód i wszystko bedzie OK! :) Tego Wam serdecznie życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bozka_33
Dzień Dobry bywalec 1 była wczoraj na wizycie u lekarza powiedzial mi ze moje wyniki sa ok:-) Nie mowil zebym powtorzyla badanie na TOXO i tak sie zastanawiam czy jest sens kuć się, w koncu to do najprzyjemniejszych czynnosci nie nalezy. Myslę o awidności, dziękuje za poradę. Ostanio mnie uspokoiłeś i miałes rację, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie Bożko, w Twojej sytyacji nie ma potrzeby powtarzania badań. Ze strony toxo Twojemu dzieku nic nie zagraża! :) Życe spokojnego przebiegu ciąży, bezproblemowego rozwiazania i .... ślicznego dzidziusia!!! :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś Wam opowiem :) i nie wiem co o tym myśleć... Moje wyniki IgG i IgM są dodatnie i minimalnie maleją, awidność wysoka (współczynniki umieściłam na wcześniejszym poście). Oczywiście nie obyło się bez antybiotyku. Zaczęłam się leczyć w szpitalu zakaźnym na Wolskiej. Jest tam dwóch specjalistów: ok 80-letni prof. Dziubek oraz młodszy (ok 50-tki) dr Kajfasz. W rejestracji zapisano mnie do prof. Dziubka. Później prywatnie poszłam do dr Kajfasza, gdyż prof. Dziubek nie raczył odpowiedzieć mi na moje pytania, które brzmiały mniej więcej tak: \"czy poprzednie wyniki są tożsame z aktualnymi\", \"czy jest jakaś poprawa\" itp. Dostałam odpowiedź: \"I tak będzie musiała brać pani antybiotyk, gdyż to bardzoooo świeże zakażenie, ale awidność wyszła wysoka....(tu zaczął się zastanawiać). Nic więcej nie powiedział. Pobiegłam parę dni później do dr Kajfasza. Moje wyniki zinterpretował jako dobre i nie trzeba się obawiać świeżego zakażenia, gdyż wszystkie współczynniki minimalnie maleją (tak podobno jest) i nie ma się czym martwić. Gdyby to było świeże zakażenie współczynniki bo szybko rosły a awidność byłaby bardzo niska. Oczywiście dla bezpieczeństwa nadal biorę antybiotyki, ale podobno to niekonieczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyżby dr Kajfasz miał świeższe spojrzenie, a prof Dziubek ostrożniejszy w czynach i słowach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bozka_33
Dziękuję za odpowiedź, ciesze się ze znalazłam tą stronę w internecie, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaufać. AniaML -----> Nie mnie rozsądzać który ze specjalistow z tytulem naukowym ma rację. Tym bardziej nie mnie decydować czy masz kontynuować kurację antybiotykowa czy nie. Nie jestem lekarzem i nie mam do tego prawa. Wyraże jednak swoje osobiste zdanie: Prof. sam sie wpuścił w maliny mówiąc ze to bardzo świeże zakażenie. Skoro w juz lutym awidność byla wysoka zakażenie nie mogło nastapić później niż 3 m-ce przed wykonaniem badań. Cóż, widać w pwnyum wieku niezależnie od życiwego dorobku powino się juz jednak cieszyć zyciem na zasłużonej emeryturze. :o Poz tym lekarze zwlaszcza starszej daty zapominaja że w erze internnetu medycyna przesała być wiedza tajemną i pajcnet nie \"łyka\" dziś bezkrytycznie wszystkiego co powie lekarz. (patrz moja niec prześmiewcza stopka ;) ) Problem w tym że dlugość infekcji trwania jest bardzo zindywidualizowana i nie wiadomo czy wówczas zakopnczyla się juz faza niebezpieczna dal dziecka czy też nie. Dlatego napisalem wcześniej, że lekarz wtedy (w lutym) slusznie zastosował antybiotyk. W przypadkach wątpliwych lepiej to zrobić gdyż rovamycyna nie szkodzi dziecku a jej zaniechanie mogloby mieć dla niego złe skutki. Ale obecnie, w świetle kwietnowych badań jestem skłonny przyznać rację dr Kajfaszowi. Co prawda 100-ej pewnosci wg mnie mieć nadal nie można ale dr Kajfasz mioał do czynienie juz z setkami takich przypadków i myślę że jego wiedzy i lekarszkiej intuicji można tu zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula85
Witam wszystkich Mam do wasz wielką prośbę o interpretacje moich wyników dotyczące toksoplazmozy. Jestem w 7 tygodniu ciąży i do mojego gina idę dopiero we wtorek, ale chciałabym wiedzieć czy moje wyniki wskazują, że obecnie jestem chora. Przeciwciała w kl. IgG >250 IU/ml Wynik ujemny < 4 Wyniki wątpliwy 4-8 Wynik dodatni > 8 Przeciwciała w kl. IgM 6,830 S/CO Wynik ujemny poniżej 0,900 Wynik wątpliwy 0,900-1,100 Wynik dodatni powyżej 1,100 Bardzo proszę o odpowiedz, bo naprawdę nie wiem, co mam robić czy czekać do wtorku czy iść szybciej do lekarza. Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serafia11
Paula 85 nie chcę Cie denerwować ale jak najszybciej powinnaś skontaktować się z lekarzem. Ja kiedyś też tu na forum prosiłam o pomoc i interpretacje wyników. Moje IgG było tak wysokie jak Twoje ale miałam ujemne IgM. Dodatnie IgM świadczy o aktualnym zakazeniu. Ale głowa do góry są lekarze i leki które mogą pomóc. Pozdrawiam i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serafia11
A tak przy okazji to pozdrawiam bywalca :) i wszystkich zaglądających na to forum. Moje obecne wyniki IgG to wciąż 150 i się tak utrzymują. Nie ma niby powodów do obaw bo u niektórych kobiet tak już jest przez całe zycie. Będąc po jednym poronieniu i w drugiej ciąży powtórzyłam wyniki i nadal bez zmian a awidność na szczęście wysoka. Jednak historia się powtórzyła i teraz jestem na etapie wszelkich możliwych badań w tym genetycznych. Ale nie będę Was zasmucała swoją historią. Pozdrawiam wszystkie walczące z tokso...cholerstwem okropnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×