Fisting analny - co o tym myślicie??

FISTING to obłed uwielbiam zarówno jako fsitujacy jak i fisti, szkoda że tak mało osób jest, które to preferuja. Od jakiegoś czasu zainpirował mnie fisting na poczatku jak ja fistuje w cipke, lecz na razie nie udało mi się spotkac kobiety co preferowała by analnie. Ja coraz bardziej rozpycham mój tyłek, narazie 4 palce się mieszcza a pragne w końcu poczuć cała dłoń. Jezeli robi to się umiejetnie to nic nikomu nie gorozi, najwazniejsze jest nawilzenie i nienahalność a jest cudownie, uczucie nie do opisania. Polecam

Nie ma dziś żony na noc więc właśnie ide zrobić sobie dobrze żelowym członkiem 30cm wsadzam całego, zaciskam zwieracz czuje jak wypełnia mnie wśrodku a potem siadam z nim w środku przed komputer włanczam lubieżny filmik i masturbuje się, wytrysk mając w środku całego penisa żelowego niesamowity. Próbował już ktoś?? Jak jest żona to zamiast członka wsadza mi dłoń:)

Witam! A ja kocham fisting. Ja nauczyłem się już przyjmować całą dłoń, a teraz szkolę się z zakresu double-fist! Obie dłonie na raz. Żonka ma w sumie tak ciasny tyłeczek, że w dupkę to tylko zwykły anal. O fistingu możemy pomażyć, a cipcia też nie chce przyjąć mojej dłoni. Wydaje mi się, że to tylko kwestia czasu i oporu psychicznego. Osoby chętne do wspólnej korespondencji zapraszam na mojego @. Jestem również chętny na spotkanie z innymi osobami tylko w tym celu, Panie, Panowie i Pary! Kocham FISTING. Pozdrawiam i czekam na wiadomości!!!

PODNOSZĘ TEMAT!!! MIŁOŚNICY FISTINGU OPISUJCIE SWOJE SPOSTRZEZENIA

zgadzam sie z ktoryms tam przedmowca. teraz piszeecie: jakie to podniecajace i jaki orgazm. za pare lat jak gowna w tylku nie bedziecie w stanie utzrymac to pogadamy. dupa jest od srania a nie od grania. zachowujecie sie jak beznadziejne prymitywy. zeby reke po lokiec do dupy ladowac to juz naprawde trzeba sie nudzic w zyciu i byc ograniczonym. zal

Duzo kobiet ma duża cipke z rożnych przyczyn. Rozumiem ze chcą dużo czuć poprzez włożenie do pochwy reki. Pochwa jest elastyczna i rozciągliwa. Jednak nigdy nie zrozumiem zby wkładac rękę do tyłka. Odbyt jest inaczej skonstruowany. Mięśnie sa mnie elastyczne i bardziej przez to podatne na uszkodzenia i trwałe zmiany

moim zdanie jest to nie mozliwe. juz nie raz probowalem i bez szans. lubie bardzo penetrowc odbyt, jest to bardzo podniecajace i przyjemne, ale nie ma szans zeby wlozyc cala dlon.

Moim zdaniem fisting analny to bardzo zły pomysł.

To brudna zabawa, która niesie w dodatku ryzyko uszkodzenia zwieraczy odbytu.

gwarantuję, że mieści się tam dłoń - nawet w najciaśniejszej szparze... a co do bezpieczeństwa, to przy bieganiu można skręcić kostkę albo naciągnąć mięsień p łydki... póki co to dupy jeszcze nie naciągnąłem, a za każdym razem wraca na swoje miejsce... tak więc?

Tak więc im dłużej to praktykujesz, tym bardziej rośnie prawdopodobieństwo że stanie się coś złego.

nie wszyscy powariowaliście chyba co wy macie z tym odbytem jakoś wcześniej nie słyszano tyle o anal a teraz to niedośc że penis to jeszcze ręka a niedługo głowę tam będziecie wsadzać, kurcze jak to czytam to normalnie aż się boję kiedy mój mąż mi to zaproponuje, normalnie aż ciary mi przechodzą. nie przeszkadza mi takie robienie sobie w ten sposób przyjemności ale ta nagonka na różne typy seks analnego mnie już wkurza

Witam wszystkich. Jestem ginekologiem i z przerazeniem czytam co wypisujecie! Po pierwsze- miesnie odbytu NIE SA tak elastyczne jak miesnie pochwy! Odbyt sluzy do czego innego i mozecie mi wierzyc ze wpychanie w niego czegokolwiek jest niebezpieczne. Fakt ze teraz nic wam sie nie dzieje, nie znaczy ze pozniej nie bedziecie mieli problemow. Sex analny daje przyjemnosc ale tez nie jest wskazany. Owszem, nie powoduje takich uszkodzen tkanki jak opisywana przez was chora praktyka. Bo nie bojmy sie tego slowa- to jesy CHORE! Mialam wiele pacjentek ale tylko dwa razy spotkalam sie z mechanicznym uszkodzeniem tkanki odbytu i to wlasnie przez "fisting analny". Co to za argument ze "jak sie rozciagnie to wchodzi"? A jak rozciagnie sie wam tak ze stopa weam tam wejdzie to tez ja wsadzicie?! Wstyd mi za was dziewczeta. SZachowujecie sie gorzej od zwierzat- tylko sex wam w glowie, tylko czysta przyjemnosc, orgazm. Pomyslcie o swoim zdrowiu! A co do Panow to coz- jezeli lubicie kiedy partnerka penetruje wasz odbyt czy to zelowym czlonkiem, czy dlonia to chyba czas abyscie przyznali sie do bycia "kryptogejem". Pozdrawiam Doktor W.

Odrazu widać, że to żaden ginekolog po tej wypowiedzi, tylko jakaś kobitka co nigdy tego nie próbowała i już sie trzęsie, że mąż zaproponuje dlatego z góry odradza wszystkim podszywając się pod ginekologa- żałosne. Poprawnie wykonany fistnig nie uszkadza żadnych tkanek, no chyba że robisz to na chama bez przygotowania, mięśnie odbytu są rozciągliwe ale zajmuje im to więcej czasu niż mięśnią pochwy, dlatego trzeba to robić powoli i stopniowo je przyzwyczajać. Potem jest już super! Po drugie jeżeli facet lubi być stymulowany analnie chociażby żelowym członkiem to nie znaczy że jest gejem poprostu lubi nowe odczucia sam lubie się tak zabawić i jestem w pełni heterosexualny podobają mi się tylko kobiety i tylko one mnie podniecają, a masturbacja odbytu to forma urozmaicenia sexu.

POWIEM JEDNO PRÓBOWAŁAM SEKS ANALNEGO I MOŻNA POWIEDZIEĆ ZE JEST OK ALE TEN FISTING TO JUŻ JEST QRWA JEGO MAĆ CHORE, OBRZYDLIWE

Zależy jak na to patrzysz, bo niektórych to podnieca sam fakt, że mają całą dłoń w środku w drugiej osobie, a poruszając nią dostarczają niesamowitych doznań, ponoć fisting analny lepiej działa na kobiety bo poprzez ściany odbytu stymuluje sie narządy rodne i macice orgazm murowany...no tylko umówmy się dłoń partnera nie może być jakaś olbrzymia jeżeli masz wielkiego chłopa, co ma grube ręce, a Ty jesteś drobna to raczej nie próbujcie, jeżeli natomiat ma delikatną rączkę no to się uda, jeśli chodzi o faceta to damska dłoń mieści sie w jego odbycie bez wiekszych problemów;)

...tak jestem chory... bo Ty tak uważasz... tylko jeszcze mi powiedz jak ta choroba się nazywa? Ja nie mam nic przeciwko jakimkolwiek skłonnością, jeden lubi grę na skrzypcach a drugi jak mu śmierdzą skarpetki... temat poruszono pt. co o tym myślicie... ok zgodzę się, że niektórzy mogą mieć jakieś przeciwwskazania, odpycha ich sama myśl wkładania czegokolwiek w odbyt chociażby czopka... a co dopiero dłoń... wydaje mi się, że stanowisko jednej osoby, której się to nie podoba wystarczy... ktoś już napisał FUJ więc po co kolejne? Lepiej sami wypróbujcie na sobie, jeżeli macie na tyle ochotę... jeżeli nie to zostawcie te zabawy innym i dajcie się wypowiedzieć... po raz kolejny napiszę, że uwielbiam to robić i na pewno z tego nie zrezygnuję, kiedyś także byłem przeciwny, ale nie krytykowałem lecz sam spróbowałem, rozciąganie trwało baaaardzo długo i w końcu rączka się zmieściła... efekt?? orgazm ponadczasowy... nie każdemu to przychodzi od razu i z taką łatwością, ale wierzcie mi warto spróbować.... kto uważa inaczej nich nie komentuje tego posta, a zainteresowanych zapraszam po wskazówki na meila... pozdrawiam

mnie sie ten pomysl podoba....tyle ze nie wchodzi mi reka ani w cipke ani w pupe...i wlasciwie nie zamierzam ich rozciagac ...wystarcza mi paluszki w obu dziurkach ..

miauczydelko - powiem Ci, że teraz się nie mieści, ale jak się już zmieści to nie będziesz żałować... niektórym potrzeba wielokrotnego treningu... u niektórych kilka tygodni u innych kilka miesięcy... ja bym tam rozciągał:)

PODNOSZĘ TEMAT!!!

Mistrzowie potrafią włożyć głowę. Jest ostatni i najwyższy stopień wtajemniczenia.

Fisting analny jest Ok, ale w życiu nie przetłumaczysz tego ludziom, którzy tego nie robili, nie umieją robić i nigdy nie przeżyli w ten sposób orgazmu!! Im się wydaje to ochydne właśnie z tych powodów, gdyby ktoś ich poprowadził i pokazał jak się do tego zabrać żeby nie bolało, a przyniosło max doznań to może by nas zrozumieli.

pokocham faceta, który będzie wiedział jak napisać bez błędu \"ochydne\", a tak na poważnie to czy nie obawiacie się hemoroidów odbytu albo wypadającego jelita grubego, nadkażeń, mechanicznych uszkodzeń, nietrzymania kału, plamień na bieliźnie itp Jest to niefizjologiczna forma uprawiania seksu, choć nie przeczę, że anal może być przyjemny ale tylko psychicznie, bo w odbycie nie ma, powtarzam, nie ma niczego co by mogło być pobudzone i dawać satysfakcję sex. gdyby tak było to przy każdym zatwardzeniu ludzie doznawaliby orgazmu

sorry "ohydne" dzięki tobie już wiem chociaż wzrokowo "h" mi nie pasuje no ale... Co do tematu to poczytaj literaturę anal zmniejsza ryzyko wystąpienia hemoroidów bo zwieracz jest wtedy przyzwyczajony do rozciągnięcia, nie ma też możliwości nie trzymania kału itp gdyż to jest mięsień i naturalnie się zaciska w niedługm czasie po fistingu. Oczywiście by nie było żadnych uszkodzeń trzeba to robić stopniowo nawet za 10 razem nie wsadzisz całej dłoni, a dopiero wtedy jak odpowiedno rozciągniesz zwieracz. Dalej nie trzeba niczego rozciągać bo odbyt(jelito) jest w środku na tyle luźnie że potrafi pomieścić nawet więcej niż dłoń chozi tylko o ten początkowy odcinek przy zwieraczu. Co do stymulacji też nie masz racji bo w odbycie również są nerwy które przekazują bodźce, a co najważniejsze stymulujesz przez ściany odbytu narządy rodne u kobiety macice i pochwe u facetów prostate i to właśnie doprowadza do orgazmu.

Ogólnie kolega powyżej ma rację, ja tak samo nie przyjmowała tej formy seksu do wiadomości, też bałam sie uszkodzeń itp i że wogóle to niemożliwe, sęk w ty że mój chłopak umiał mnie podejść wszystko mi wytłumaczył i robiliśmy to delikatnie i bez zbędnego pośpiechu po tygodniu prób udało się i myślałam, że oszaleje jak palcami tam w środku ruszał pobudzał macice itp poprostu się wiłam mówił że oczy miałam prawie wywrócone do góry, że same białka widział ale to co przżyłam to szok tego typu doznania polecam ale góra raz w tygodniu bo można oszaleć. AHA i warunek facet musi mieć normalną dłoń, delikatną, a nie jakąś wielką grubą grabe bo wtedy nie ma szans!! !! !!

proponując coś takiego dziewczynie jesteś z góry odrzucony, zostajesz zboczeńcem, świnią, pedałem i czym tam jeszcze można wiec jak nawet to próbować zaproponować?? Czemu z dziewczynami nie da sie rozmawiać o seksie innych jego formach, bo odrazu jesteś zboczony jak proponujesz coś innego niż seks klasyczny:/

Święta prawda! Ciężko jest przekonać. Moja do dzisiaj (a jesteśmy 8 lat razem) wyskoczy do mnie z jakimś zbokiem, a robiliśmy już to tyyyyle razy... szkoda gadać, co z tymi babami jest:) Ale świetnie ją rozumiem...:)

PODNOSZĘ TEMAT!!!