W sprawie zdrady

haha trafiłem w sedno. Od razu wiedziałem że za tą rynsztokową wulgarnością nie kryje się bynajmniej dobrze ułożona panienka z dobrego domu, tylko prosta dziewucha o plebejskim rodowodzie. ----->tak sobie myślę... Gdybanie to ślepa uliczka :D. Jeśli zakładasz możliwość dawaniu dupy komu popadnie kierując się 'szczytnymi celami' (zrobienie 'na złość' rodzajowi męskiemu) to możesz dołączyć do koleżanki Ani i ładnie w rządku wypinać dupsko pod disco :D.

ależ absolutnie nie "na złość" :D Tylko skoro Wy, faceci, możecie się pieprzyć z kim chcecie, to najwyższy czas żebyśmy my też zaczęły sobie "używać życia" :P Po co my mamy się ograniczać, skoro nie ma dla kogo, bo sami skurwiele na tym świecie? :P Przynajmniej będzie trochę przyjemności :P

Aaa i absolutnie nie komu popadnie :P to będzie ostra selekcja :D

masz racjęnie jestem dobrze ułożoną panienką,bo nie dam się w DUUPĘ wyruchać byle komu,w przeciwieństwie do ciebie,co do wystawiania dupska na disco,JASNE!!!twoja była a może obecna? panna robiła cie w chuja,a może w coś innego?skąd twa niechec do ludzi,życze sukcesów na kafe,skonczysz jak Jarek,samotny,sfrustrowany,obrażający innych żeby podnieść swoje ego

a tak w ogóle fajna ta twoja panna,wyruchała ciebie zanim ty zdjałeś gacie hahahah

------> tak sobie myślę... Ale po co wogóle jakieś śmieszne mówienie sobie: "DOŚĆ, od dziś też daję dupy na prawo i lewo" ? :-). My mężczyźni nie mamy takich problemów. Chcemy kogoś wydymać to dymamy a nie dorabiamy sobie bzdurnej idologii (miłość, zemsta na rodzaju męskim). Przecież to czynność tak prozaiczna jak wypicie browara. Miliony ludzi w tym momencie uprawiają seks. To takie pospolite. Po co o tym górnolotnie dyskutować? :-)

Aniu chcesz cukierka? Ze środkiem uspokajającym. A może zapodać ci pałkę do buzi, pocyckasz jak smoczek i się uspokoisz :D

gdzie i kto napisał o zemście na MĘŻCZYZNACH!!!!??????? ktoś sie na tobie zemścił?

Sa na swiecie ludzie ktorzy maja inne zainteresowania oprocz rypania. Typowy ma przede wszystkim zrypany mozg. Od nadmiaru sexu na tylnym siedzeniu samochodu. Nie ma co z nim polemizowac bo to przypadek kliniczny. Czlowiek jest slaby, czesto popleniamy bledy itd... Ale zeby sobie zalozyc odgornie ze bedzie sie wsadzalo w kazde nowe niezle cialo ktore jest chetne to juz jest patologia. I nie da rady komus tak wypatrzonemu niczego przetlumaczyc. Kazdy zyje tak jak lubi.

to wiele tłumaczy... to że jedna zła kobieta tak z tobą postąpiła nie znaczy że wszystkie tak robią,ja osobiście nie muszę na nikim suę mścić bo żaden facet mi nic złego nie zrobił,naprawdę.

uważaj bo ugryze

nie ugryziesz. Będziesz łapczywie łapać powietrze :D

nie wytrzymam z tobą,jesteś tak niepoprawny że aż zaczynam cie lubić

zrozum dla 200gr(w twoim przypadku 50gr)kiełbasy nie warto brać calego WIEPRZA!!!

autorze - śmieszne? Ciekawe czy będzie takie śmieszne, jak cię kolejne Twoje panny będą zdradzały :P Chciałabym widzieć wtedy Twoją minę :P I żadnych tam ideologii, po prostu najwyższy czas, żeby kobiety przestały się przejmować wami, dupkami, i zaczęły was traktować jak maszynki do seksu, bo tylko na to zasługujecie :P

A ja nigdy cie nie polubię. Dzieli nas zbyt wielka przepaść społeczna, kulturalna i intelektualna. Mogę ci czasem rzucić piątaka w geście jałmużny ale na więcej nie licz

Jestem żonaty więc raczej nie będzie 'kolejnych panien'. :-)

"Dzieli nas zbyt wielka przepaść społeczna, kulturalna i intelektualna" sorki aniu ale pozwolę sobie odpowiedzieć na treść skierowaną do Ciebie ;) Oczywiście że Was dzieli. Ona jest na górze a Ty jesteś na samym dnie :P:P

aaa żonaaaty :) Więc mam nadzieję, że Twoja żona ma takei same poglądy jak Ty :P

I żadnych tam ideologii, po prostu najwyższy czas, żeby kobiety przestały się przejmować wami, dupkami, i zaczęły was traktować jak maszynki do seksu, bo tylko na to zasługujecie To już robicie od dawna. Teraz już tylko możecie przestać się z tym kryć.

tia, jasne :P

JESTEŚ ŻONATY I ŻE NIE BĘDZIE NASTĘPNYCH PANIEN??? przeczytaj 1 post,"Mężczyżni od zawsze zdradzali i będą to robić" Ty przeczysz sam sobie!!!

Typowy SK - "Daje przyjemność, adrenalinę no i łechce nasze samcze ego" - tak masz rację ... ale to dotyczy tych głównie, którzy nie mają innych sukcesów, które dawałyby adrenalinę, przyjemność i potwierdzały jego ego .... Facet mający spore sukcesy... nie myśli tylko o seksie ... z prostej przyczyny ... brak czasu! wiem, bo znam takich facetów sukcesu .. mało tego ... stosunek instynktu samczego jest wprost proporcjonalny do intelektualizmu ... czyli im więcej ma w głowie, tym mniej tam miejsca na obmyślanie kopulacji ... no i czasu na to .. Ogólnie im bardziej rozwinięty ... tym mniej w nim zwierza ... :P

jeszcze raz urwę się z księżyca (wciąż nie chce mi sie czytać) te tzw. przez ciebie maszynki do seksu to albo nimfomanki, albo jakies niedowartościowane laski, które w ten sposób szukają jakiegoś potwierdzenia swojej wartości (może mają kompleks braku wykształcenia, a moze inne problemy)

A co do mojej sympatii,żle mnie zrozumiałeś,świat bez wariatów byłby smutny ;o( co do tej przepaści masz rację,jest zbyt głęboka... Żegnaj,do zobaczenia,tacy jak Ty lubią zmieniać nicki,i wypisywać kolejne głupoty.

typowy skurwiel znow szaleje :D typowy zmkneli forum f23??? Zona ci sie kurwi z sasiadem???? Facet nudny sie juz robisz. Podetnij sobie nasieniowody zrob cos dla ludzkosci

Typowy SK Aniu chcesz cukierka? Ze środkiem uspokajającym. A może zapodać ci pałkę do buzi, pocyckasz jak smoczek i się uspokoisz Zajebisty tekst ! ;)

------> hmmmm ..................... Bzdury piszesz. Jedno z drugim się nie wiąże. Zauważ, że bardzo wielu wielkich ludzi było kobieciarzami - Cezar, Kazimierz Wielki, Ramzes II itd. Popełniasz klasyczny błąd w myśleniu. Uważasz, że skoro facet wkłada gdzieś penisa to robi to po głębokim zastanowieniu i zbudowaniu wcześniej odpowiedniej filozfii motywującej :D. TO TYLKO SEKS :-). Wkładasz, spuszczasz się, wyciągasz, zapominasz, wracasz do swoich spraw. Łechtanie ego o którym wspomniałem nie jest motorem działania. To przyjemne uczucie pojawia się post factum. Ewentualnie czasem się przewija jako miłe wspomnienie z dawnych, burzliwych czasów :-).

Typowy sk - owszem jest tak ... ale ja mówię o czymś innym ... ktoś kto jest intelektualistą nie ma wiele kobiet, bo nie ma na to głowy, a jego instynkt samczy jest wyparty przez potrzeby wyższe ... Ludzie których potrzeby kończą się na niższych "stopniach" piramidy Masłowa zdecydowanie skupiają się na potrzebach biologicznych ... Intelektualista ... zaspokaja również wyższe potrzeby ... jednocześnie wszystkich doba ma tylko 24 h ... więc? ten czas dzielą na wszystkie potrzeby ... Pewnie, ze mają zrywy ... i coś tam ... ale prawda taka, że więcej zdradzają i dążą do tego półgłówki, bo oni tylko tak mogą się dowartościować ...

--------> hmmmm ..................... Jedne potrzeby nie wypierają innych. Patrz prezydent Olsztyna. Głupi na pewno nie jest. Roboty i stresów miał dość. Ale jednak znalazł nie raz czas na dymanie urzędniczek. A więc twoja teoria o intelektualistach nie zważających na damskie powaby upadła. Zresztą obrażasz w ten sposób intelektualistów odbierając im libido. Po drugie piramida Maslowa jest tu złym przykładem. Na samym dole są potrzeby fizjologiczne ale potrzeba zdradzania to nie potrzeba fizjologiczna. Większość zdradzających ma seksu w domu pod dostatkiem i wcale nie charakteryzują się podwyższonym libido. Trzymając się wspomnianej piramidy można by powiedzieć że to potrzeba wyższego rzędu - samorealizacji. Wiązanie seksu z poziomem intelektualnym jest idiotyczne. Walą równie chętnie profesorowie jak i robotnicy niewykwalifikowani. Podobnie jest ze zdradą. Nie da się jej przypisać konkretnej grupie społecznej.