Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Typowy SK

W sprawie zdrady

Polecane posty

Gość zastanawiam sie nad
Co ty Typowy chcesz wlasciwie uzyskac piszac o tym? Chcesz nam , kobietom usiawdomic jacy jestescie? Chcesz akceptacji? Teraz juz mamy jasnosc - rola kobiety - byc madra, ladna, opiekuncza, niewymagajaca. Wlasciwe tobie potrzeba kobiety w stylu gejszy. Wiesz o tym ze zadna normlana kobieta nie zaakceptuje takiego stanowiska? Twoja zona rowniez - dlatego ja oszukujesz. Gdybys byl uczciwy i ja kochal, jak twierdzisz powiedzialbys jej na wstepie swojego zwiazu jakie masz wobec niej oczekiwania. I szukalbys sobie takiej ktora by to zaakceptowala. To jest granie nie fair. Mysle ze gdybys dlugo poszukal - znalazlys taka ktora by cie zaakceptowala w calosci lacznie z twoim podejsciem do sexualnosci. W ogole to wiazemy sie bo potrzebujemy sie rozmnazac, malo kto ma tyle sily i godnosci alby szukac tej wlasciwej polowki. A my kobiety wierzymy w klamstwa. Bo chcemy w nie wierzyc. Ale to nie usprawiedliwia zycia w klmastwie. I podwaza twoje uczucia w stosunku do zony. Nawet jesli jest naiwna i daje sie oszukiwac. Ty zyjesz z ta swiadomosscia. I sadze ze cie to gniecie gdzies i chcialbys moc otwarcie jej powiedziec: zdradzam cie. Przykre ze nigdy nie bedziesz mogl bo wiesz ze odeszlaby w tym samym momencie. Nie zazdroszcze ci.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm .....................
Typowy SK - no właśnie samorealizacji .... I co oznacza samorealizacja? Poczytaj lepiej ... I nawet jeśli uznać, że "maczanie" to rozwój ... (choć wytłumacz mi jak do tego doszedłeś) to intelektualista na pewno "maczania" nie traktuje jako wkładu we własny rozwoj, ani jako jakiś sukces.... :O :O :O Jeśli tego z Olsztyna podajesz, jako przykład intelektualizmu, to wybacz ... ale kompletnie tylko potwierdzasz moją teorię ... To, że dał się nagrać w takiej pozie... z takimi tekstami ... to przekreśla go jako człowieka myślącego ... pomijam, że to człowiek chory .. bo kto gwałci kobietę w ciąży? Jeżeli podajesz go jako przykład intelektualizmu ... To jestem zgorszona .. :O :O :O A fakt, że był prezydentem, wcale nie znaczy, że jest intelektualistą .. może po prostu znał odpowiednich ludzi .... :P Seks jakby na to nie spojrzeć jest potrzebą biologiczną ... i tylko półgłówkom może tylko zastępować samorealizację ... :O :O :O Wystarczy przyjrzeć się politykom .... I tam wyraźnie widać, jaki jest stosunek rozumu do instynktu samczego ... Najgłupsza partia miała w zbiorze pracę za seks, gwałty prostytutki, dowożenie prostytutek samochodami służbowymi i inne ... jak szukanie ojca ,,, itd ... Też ważne fuchy mieli, ale nijak tam doszukiwać się intelektualizmu ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm .....................
"Samorealizacja to stawanie się, wszystkim kim jesteśmy w stanie być" - jeśli uznać, że facet chce awansować do roli "przechodniego wibratora" to owszem ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm .....................
Swoją drogą ... jakimi ścieżkami myślowymi trzeba iść .. aby uważać, że jeśli będzie się dążyło do roli "przechodniego wibratora" to będzie można powiedzieć o sobie ... czuje się zrealizowany ... No nie wpadłabym na to!!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zejdz na ziemie
Nie tlumacz swojego kurewstwa instynktami, chyba, ze nie masz rozumu i wolnej woli... Ps. Nick masz wlasciwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typowy SK
-------> zastanawiam sie nad My jako władcy tej planety, twórcy cywilizacji (rozejrzyj się wokół i podziwiaj nasze dzieła począwszy od kompa i krzesła na którym siedzisz) nie musimy oczekiwać na kobiecą akceptację. Co do kobiety-gejszy o któej piszesz - takich jest mnóstwo. I to zwykle one najlepiej wychodzą w życiu małżeńsko-rodzinnym. Rozejrzyj się po koleżankach. Te co się najbardziej napinały i pyskowały jak to one sobie z facetami radę dają pokończyły jako rozwódki itp. Kobieta dobrze ułożona jak gejsza to skarb który się szanuje. Oczywiście są skurrwiele co nie potrafią tego docenić ale to inna sprawa. Chcesz być feministką (czytaj zgorzkniałą starą panną)- proszę bardzo ale nie terroryzuj tych, które chcą się oddać pod opiekę WŁAŚCIWEGO faceta. One są często bardzo szczęśliwe. ----------->hmmmm ..................... Miałem na myśl samorealizację w samczym znaczeniu. Jurność jest jednym z elementów bycia macho. Nie ma to nic wspólnego z intelektem ale jednocześnie z nim nie koliduje. Prezydent Olsztyna to przykład intelektualisty-idioty. Sperma mu na łeb uderzyła. Być może w jego przypadku chodziło o podstawę piramidy Maslowa. Może żona mu dupy nie dawała i facet się zdesperował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm .....................
"Miałem na myśl samorealizację w samczym znaczeniu" - ale nie ma czegoś takiego .... Samiec to inaczej zwierzę ... a zwierzę nie potrzeby samorealizacji ... I jeśli ktoś jest na "poziomie zwierzęcym", to nie ma potrzeby samorealizacji ... Co do tego idioty, co to jest intelektualistą wg Ciebie ... uważam, że nie jest ... i już ... może się wykształcił, ale intelektualistą nie jest ... i już nie będzie ... intelektualistę cechuje kultura umysłowa.... a ten człowiek nie ma żadnej kultury nie ma .... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typowy SK
Drogie kobietki...możecie się zrzymać, napinać, grozić, pomstować i wyzywać ale jak mówi powiedzenie - psy szczekają a karawana jedzie dalej. Nie ma czegoś takiego jak penis na wyłączność. Koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten sam problem inaczej
Pewnie podniesie się larum, tym bardziej, że jestem kobietą...Ale Typowy Samiec Kopulujący ma rację!!!! Jesteśmy naiwne wierząc w miłosc, wiernosc i oddanie aż po grób. Lejemy łzy rozpaczy, wyjemy po nocach, dajemy piątą i dziesiątą szansę. Po jasną cholerę??? Sama byłam zdradzaną żoną, upłynęło mnóstwo czasu zanim się pogodziłam z przeszłością i przyjęłam nowe zasady: żadnego zaufania, poświęcania się, włażenia facetowi w dupę! I tak już mi pozostanie, aby znów nie wyc, dawac szansę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghretre
Panie, panienki... Ten gość nie odkleja się od klawiatury, darujcie sobie. To już czwarta strona! W razie wątpliwości zajrzyjcie na forum portalu którego kafeteria jest częścią... Ale wy to wiecie, nie? Osamotnione, brzydkie raszple z dzieckiem na gowie (lub nie) których jedyną radością jest napierdalanie w klawiature.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm ...................
My też zdradzamy ... jeśli tak patrząc .... i tak naprawdę spora grupa kobiet ... Wystarczy wejść na czat jako facet ... od razu śpiewka męża nie ma w domu, a ja szukam przygody ... taka prawda ... Mój znajomy ostatnio był napastowany przez kobietę z pracy ... niby schylała się po coś i jej ręka zawędrowała w jego miejsce intymne ... odskoczył ... a ta mu śpiewkę, że przecież nikt się nie dowie i takie tam ... Ale chociaż trochę wstydu miała, bo przeszła po tym niewypale do innego działu .... :O Ale są wierni faceci ... ja znam takiego (mój przyjaciel) z podwójnym tytułem doktora ... co to nie może się po kopie ze strony pani do dzisiaj pozbierać .... Więc jak tak patrząc .... to może w czasie kiedy kolega tak się chwali potencjałem seksualnym .... Inny prezentuje go jego żonie ... :P I zależy kto w jakich facetach gustuje, bo we mnie takie ofiary kopulacji budzą tylko współczucie ... :O Móc nie zawsze znaczy chcieć ... Niektórzy przed myślą ... potem działają .. i nie biorą jak leci ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×