Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AnonimowA_25

Impreza służbowa... alkohol... zakazany sex... kac moralny

Polecane posty

Gość looooooooooooooo
manager kogo ty kurwa umoralniasz jak sam sie zachowujesz jak wyciera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodypracownik
Uwielbiamy z kolegami takie laski jak Ty. Dzięki Wam imprezy pracownicze są o wiele bardziej kolorowe. Tylko trzeba Wam dać % i można korzystać. Pozdrawiam i nie zmieniajcie się ...jest dobrze tak jak jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa484u83
Ja też mam ogromnego kaca moralnego, nigdy w życiu nie przytrafiło mi się takie coś- wiem, że brzmi to niewiarygodnie i że każdy się tak tłumaczy, ale mówię poważnie. Zdradziłam mojego faceta (jestem osobą, która nie toleruje zdrady i ceni wierność nade wszystko) nie wiem jak mogłam to zrobić, zupełnie niczego nie pamiętam, to nie byłam ja, ta sytuacja nauczyła mnie jednego, już nigdy nie napije się wódki, jest mi okropnie przykro, mam ochotę schować się i nie pokazywać światu, ludzie zawsze cenili mnie za moją wartość, jestem bardzo dobrym człowiekiem, a teraz przeholowałam z alkoholem i proszę, jednym incydentem można tak wszystko pozmieniać, jak mogłam do tego dopuścić? wiem jedno, trzeba iść dalej, ważne, że mam wyrzuty sumienia i brzydzę się tym co zrobiłam, niektóre dziewczyny robią to nagminnie i uważają za normalne, ja zrobię teraz wszystko aby chociaż w najmniejszym stopniu odbudować swój błąd- mam tutaj na myśli związek z moim facetem. Najgorsze jest to , że po całej sytuacji wyżyłam się na własnej matce, krzyczałam, trzaskałam drzwiami, to był po prostu najgorszy dzień mojego życia, chcę o nim zapomnieć, ale nie zamierzam udawać, że tego nie było, wyciągnęłam masę wniosków i w życiu już nie dopuszczę do takowej sytuacji. Czy ktoś miał podobny problem? Jak sobie z nim radzicie? Alkohol niszczy życie, zwłaszcza wódka, może to słabe wytłumaczenie, ale alkohol jest nawet wytłumaczeniem w sądzie, ludzie po % robią rzeczy, których w życiu nie podjęliby się na trzeźwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×