Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zwykły czarny nick

jego brak czasu /

Polecane posty

mam problem, jestem z facetem rok, nigdy nie spotykaliśmy się przesadnie często, ale kilka razy w tygodniu to była norma. Oboje w tym roku zaczęliśmy studia no i się zaczęło. Jego brak czasu.Wiem, że jego studia są bardzo ciężkie i żeby się utrzymać musi poświęcać masę czasu na naukę, z czego wychodzi, że przy jego planie zajęć uczy się przeważnie cały czas, albo pada wyczerpany. Stara się znaleźć w tym wszystkim czas dla mnie, ale czasem mu nie wychodzi. Szczerze to ostatnio czuję się kompletnie nieważna. Z jednej strony wiem, że to jego przyszłość, to co będzie miał na zawsze i że to dobrze, że się uczy choć wszystko przychodzi mi z tak wielkim trudem, a z drugiej już nie mogę znieść ciągłego czekania na chwilę luzu.. Nie wiem co robić, kocham, ale ostatnio ciągle się o to kłócimy.. Tak naprawdę trudno mi sie postawić w jego sytuacji bo mnie nauka przychodzi łatwo. Ale też wydaje mi się, że dla chcącego nic trudnego.. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porozmawiaj z nim szczerze i na spokojnie, zastanowicie się razem jak ten problem rozwiązać, może dojdziecie do porozumienie by choć w sobotę być ze sobą razem....Wiem, ze nauka jest bardzo ważna, lecz on też musi troszkę odpocząć rozerwać się, nie chodzi mi tu o jakieś balangi do białego rana, lecz byście razem ten czas, tę chwile którą macie tylko dla siebie miło spędzili. Powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×