Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mmnmmmm

cy u was tak jest ze matka wchodzi wam do pokoju kiedy chce

Polecane posty

Gość mmnmmmm

bo u mnie porazka ona mowi e to jej dom i e to brak szacunku i ze jej nie bede rozkazywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w końcu mieszkasz
u niej i pewnie jesteś na jej utrzymaniu, to niestety gęba w kubeł, matka ma racje, ze jest u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicho dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jest otwarte to wchodzi
ale jak zamkniete to puka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty takiego robisz ze
przeszkadza ci ze ktos wejdzie do pokoju? jak ty idziesz do pokoju rodzicow to tez pukasz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
no bez przesady...wchodze do pokoju corki kiedy chce,no,chyba,ze ktos jest u niej,wtedy pukam..ona do mnie tez nie puka...przeciez zyjemy pod jednym dachem i nie musimy sie zachowywac jak nieznajomi czy obcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to k....wa jest
a kto sie w domu zamyka po pokojach. ludzie sami sie izolujecie a potem pretensje, ze cos gdzisz wam umknelo z zycia dzieci. nie rozumiem tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sorry zamykam sie
jak sie przebieram :D A Wy nie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty takiego robisz ze
od przebierania sie jest lazienka:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to k....wa jest
nie rozbrajaj mnie.wiesz, ze nie o tym mowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyy...niebardzo rozumiem, ze stwierdzenia, ze dziecko mieszka U MATKI...co za tekst:o chyba raczej z matka.I uwazam, ze powinno sie pukac, nawet jesli mieszka sie pod jednym dachem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sway
heh gdyby ona nie pukała do mojego pokoju to tak jak ja bym się ładowała do sypiali rodziców bez pukania... nie wyobrażam sobie:O:O:O do salonu nie pukam bo jest wspólny, do sypialni moich rodziców zawsze tak samo jak oni do mojej sypialni, nie wyobrażam sobie żebym musiała ucieka do łazienki żeby np sie przebrać bo bałabym sie że w pewnym momencie mój tata do pokoju wejdzie:O szanujemy swoją prywatność i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak się rodzą
nerwice,problemy emocjonalne i brak własnej wartości..SZACUNEK do drugiej osoby nie zależy od faktu,gdzie się mieszka.Respektowanie intymności drugiego człowieka i jego sfery prywatności to wyznacznik kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta z Daleka
mi na stancji babunia wchodziła ;| i zostawiała kartki na lóżku z wiadomościami, no chyba że mnie zastała np z chłopkaiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to k....wa jest
przeciez nie mowimy o sypialnich :O tylko o zamknietych pokojach a dla mnie to roznica. jakas moda teraz jest na zamykanie? bo co jak otwarte to juz prywatnosci nie ma? ludzie nie wariujmy, przzesadzacie i tyle.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak się rodzą
matka ,nie matka-przed naciśnięciem klamki powinna zapukać,szczególnie jeśli dziecko jet pelnoletnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chłopak ma łatwiej
może nauczyc matkę minimum prywatności w jedno popołudnie. Wystarczy, że będzie leżał nago jak ona wejdzie. Skutek 100%. Nastepny raz zapuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDDDDDD
JEŻELI jest to dom rodziców, to nie masz nic do gadania i koniec. Jeżeli wynajmujesz u nich pokój, sama się utrzymujesz i dzielisz się kosztami mieszkania to możesz założyć zamek w drzwiach i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to k....wa jest
dobra podpowiedz:D nie popadajmy w skrajnosci. potrzeba nawet wymiany powietrza w mieszkaniu, nie piszcie, otwierajmy okna a zamykajmy drzwi. wszysko z umiarem, prosze was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggyyy
JEŻELI jest to dom rodziców, to nie masz nic do gadania i koniec. uważasz że dziecko ta taki rodzaj niewolnika?:o nie ma absolutnie żadnych praw? współczuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
"JEŻELI jest to dom rodziców, to nie masz nic do gadania i koniec." Ale bzdura. Każdy ma prawo do prywatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to k....wa jest
widze ze niektorzy juz odjechali.ta zaki a moze klodki?? ludzie pobudka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sorry zamykam sie
ja sie przebieram w pokoju... Po cholere mam isc do lazienki specjalnie po to by zmienic laszki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to k....wa jest
niby racja ale wiesz, ze samotnosc w pokoju moze zrodzic samotnosc w zyciu:( moze wplynac na dalsze relacje z innymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to k....wa jest
nie jestem za izolowaniem sie jak to niektorzy okreslaja prywatnoscia. pustka w domu jak nic zagosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie ale problem
Pytanie pierwsze ile autorka ma lat przypuszczam że to zbuntowana nastolatka, druga sprawa to prywatność a izolacja bo to dwie różne rzeczy jak zamykam drzwi ze względu na prywatność to nikt mi bz pukania nie ma prawa wejść a jak ze względu na izolację to już problem zamykającego Osobiście zamykam drzwi w dwóch przypadkach kiedy chcę być sam i kiedy to co robię może przeszkadzać innym domownikom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to k....wa jest
ale nie zamykasz sie stale.prawda? bo mnie na ta izolacje to zamki naprowadzily. a c dobrego ma wyniknac z takiej postawy.nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie ale problem
Zamykam się w trzech przypadkach kiedy gadam przez fona gram wiśle albo piję z kumpalmi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×