Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy to wypada

Czy któraś mama kupowala wyprawke w 6 miesiącu ciązy?

Polecane posty

Gość czy to wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawa indywidualna :) Ale powiem szczerze, że ja po 26 tygodniu zaczęłam już robić zakupki i sprawia mi to ogromna frajdę :). Duże rzeczy typu wózek i łóżeczko chcę już mieć w czerwcu w domu (termin mam na początek lipca). Niektórzy nie chcą robić zakupów przed rozwiązaniem - takie zabobony. Ale ja tam sobie nie wyobrażam, że ja leżę w szpitalu po porodzie a mąż lata posklepach i wydzwania z pytaniami o butelki i spochy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja już w 5 zaczęlam kupowaća
w 7 to już wszystko miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy od kobiety . ja osobiscie w ciazy jeszcze nie jestem choc sie staram , za pare tyg wracam do pl na stale i mam zamiar czy bede w ciazy czy nie kupic sobie tu wozek bo w pl zadne mi sie nie podobaja i sa brzydkie . i nie wierze w zadne zabobony typu bo nie wolno bo ... co ma byc to bedzie (jestem po 2 poronieniach i mimo ze w obu ciazach cos tam kupilam to i tak nie wierze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od samego początku ciąży kupowałam sobie powoli różne rzeczy. Teraz jestem na etapie wózka, łóżeczka i takich większych rzeczy :). A kończę 6 miesiąc. Pierwszą rzecz kupiłam jak tylko dowiedziałam się o ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sama juz nie wiem nerwice mam myslac ze nic ejszcze nie kupila a maz i tesciowa muwia ze mam czas ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze co teściowa ma do tego? Nie bardzo rozumiem. A mąż to nie jemu będzie coraz ciężej, więc niech nie wydziwia, albo postrasz go, że po porodzie sam dostanie listę w łapkę i będzie biegał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w 25 tc i nic jeszcze nie mam :) nie wiem kiedy zaczen kupowac :) nawet nie wiem od czego zaczac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnas robic to wtedy kiedy masz ochote , przeciez to sama przyjemnosc kupowac rzeczy dla maluszka . ja tam nie bede czekac do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie jestem za tym,zeby zostawiac wszystko na ostatnia chwile...ja wszystko zbieralam powoli,od 5 miesiaca ciazy:)i 2 miesiace przed wszystko bylo juz gotowe:)zeby potem nie latac i nie szukac tylko skupic sie na porodzie i na malenstwie... a w zabobony nie wierze,co ma byc to bedzie...jakby nie bylo mi dane urodzic to trudno,probowalabym znowu i rzeczy kupione zostalyby dla drugiego malenstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no macie racje ale nie mam sily sie kłucic zwalszcza ze mieszkam z tesciowa ;( i juz krzywo sie popatrzyla jak wozek kupilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozumiem, że z nią mieszkasz, ale radziłabym wyjaśnić sprawę, że to twoje dziecko i wasze pieniądze :). Jeśli będziesz kulić uszy, to potem będzie jeszcze gorzej. A tak to chwilę się krzywo popatrzy i w końcu jej przejdzie. Jeśli teraz jej pozwolisz, to pomyśl co będzie jak maleństwo będzie na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam samotna mama, musialam miec WSZYSTKO przygotowane przed porodem, nie na ostatni moment, czy dopiero ruszac na zakupy z ogromniastym brzuchem, przy czym nie zna sie ani dnia, ani godziny rozwiazania ;-) Wbrew przesadom i ludowym zabobonom- oj przekazano mi pare :-O urodzilam syna calego i zdrowego, notabene w dniu terminu :-D Same zakupy- bajka, fajnie tak kupowac te fatalaszki, smoczki, grzechotki, butelki, spioszki, oliwki i pierdolki ❤️ :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta.... Mi tez powtarzali ze mam czas. A potem pod koniec 2 trymestru trafilam do szpitala i dlugo bylam bardzo oslabiona ze nawet do sklepu pod blokiem nie szlam :( A w 9 miesiacu cizeko bylo sie ruszac juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, ja w 6 m-cu miałam już wszystko kupione, łącznie z wózkiem i łóżeczkiem, mało tego wszystko było poprane, poprasowane i poukładane w szafkach. Nie bardzo sobie wyobrażałam latanie po sklepach z wielkim brzuchem w upały... :O wolałam leżeć w chłodnej wannie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renia1980
Ja ubranka zaczelam kupowac w 16 tygodniu. wtedy dowiedzialam sie, ze bede miec synka. Ciuszki kupuje w ciucholandach, dlatego potrzebowalam wiecej czasu, zeby skompletowac ladny zestaw. Rodze za 6 tygodni i od kilku dni lozeczko juz stoi w sypialni. Wózek zamowiony odbierzemy po dlugim weekendzie. A czy wypada, czy nie? Kwestia gustu i sposobu myslenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×