Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Baldessarini Ambre

Dziś potrzebuję towarzystwa, bardziej niż zwykle....

Polecane posty

a bo ja się raczej mało udzielam na kafe, jak mnie zaciekawi temat imam jeszcze jeden czarny nick :D witam desperada26 🌼 ano mija z minuty na minutę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze ze jakos leci :D Justynko.....owszem....ale odechcialo mi sie kontynuowania go po kilku wypowiedziach... chyba wlasnie to mialam na mysli....piszac o tej \"madrosci\" ale coz... ;) z ta \"przyjaznia\" to roznie bywa.... narazie jest dobrze jak jest... inaczej na chwile obecna byc nie moze, pochwale sie ze nawet dzis u mnie z samopoczuciem lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sowaaa wiesz ze nie ma na co czekac tylko brac sprawy w swoje rączki :) Cup....alez bez Ciebie nikt sobie nie radzi.... a juz napewno nie jesli chodzi o stylizacje :) i jak spacer z rana? pomogł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomógł, chociaż problemów nie rozwiązał:) Ale ja juz tak mam ,że raczej za długo sie nie smuce.A jak Wam dzien minął? Chyba nie na Kafe?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie dziewczyny ze.... dzis jest moj pierwszy dzien bez slodyczy od baaardzo baaardzo dawna :-) coprawda mam male utrudnienie bo mam czasami baardzo niski cukier i wtedy trzęsa mi sie raczki itd ale zazwyczaj zaczynam dzien od czegos slodkiego....i tak na obiadek i kolacyjke... ja ogolnie zywie sie (lyb zywilam...czas przeszly) slodyczami z racji tego iz jestem wegetarianka i "troszke" weganka... wiec moj jadlospis zawsze jest skromny bo nic nie lubie jesc... a jak u was z jedzonkiem????:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie ukrywam ze "dogladalam" kafe... :) teraz mam potomka na zwolnieniu lekarskim wiec mialam co robic... no tak Cup...spacer nie rozwiąze problemow.... lecz przynajmiej glowke dotleni.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osz Ty! Złośliwcze;) Ja też jestem uzależniona od słodyczy ,ale nie codziennie mam tylko takie napady czasami;P Fajnie,ze jestes wegetarianka , ja w sumie juz tez prawie nie jem miesa ale jakos tak ciezko, bo to zawsze najszybciej.Ale staram sie:) Pilnuje diety i coś tam sobie pomału chudnę:) Ja dzisiaj w sumie tez na kafe troche , 4h na spacerze z psem (oboje padliśmy na kanape i wstalismy dwie godziny później) a poza tym...nuda ...nuda ... nuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sowaaa...z paleniem tez lipa....bo nie pale :P ale ze slodyczami tez musze zerwac....bo to juz jakis nalog byl.... no a swoja strona to....wylewa sie tu i tam co nie co...:P ja nie rosne juz w zdluz...lecz w szerz:D to kto to widzial OBRZERAC sie slodyczami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sowaa - jestem przecie:) A jem to co jest pod reka;) Chociaz słodycze to i tak nie jest mój najwiekszy grzech , najgorzej jest z colą;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to powiem wam ze cos kiepsko ta kanape widze po kilku sotkaniach... jak sie dopadniemy do lodow, slodyczy, chipsow oj biiidna kanapa... :D trzeba jakas masywna sprawic sobie na nasze spotkania :) cup.....4 h na spacerze???????????????? hmmm.... zazdroszcze.....bo tu gdzie mieszkam nawet nie mialabym mozliwosci chodzic 4 h.... w ciagu tych 4 h obeszlabym ta dziure z 15 razy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tak...cola.... :D lubie winko a wy? szczerze to moglabym codziennie lampeczke popijac....ale "nie wolno mi" rozumiecie....jak facet (panowie bez urazy) popija codziennie piwko to nie jest patologia ale jak juz mamusia winko to juz było by szybko wyczajone ze np kupuje sobie "za czesto winko" ale co tam.....czasami sobie naleje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mieszkam w dziurze ale nad rzeka ,wiec wokól pełno fajnych miejsc na spacery:) Fajnie jakbysmy sie spotkały , owinełybysmy sie folia spozywcza odchudzajaca, nałozyły wałki na głowy i żarły...zarły...zarły....ogladajac "Dume i uprzedzenie";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propos odchudzania ; kawała z morałem: przychodzi facet z psem do buredlu i chce jak najchudszą kobietę, bez względu na cenę -panienkitrochę sie boją, ale wreszcie najchudsza się zgodziła facet każe jej stanąć jak pies.. na czworaka jak k..a to zrobiła to przyprowadził psa i mówi do niego - zobacz rex jak nie będziesz żarł to tak będziesz wyglądał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×