Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatagata

UZALEżNIENIE OD ZAKUPóW -- POMOCY!!!!

Polecane posty

Gość zmanierowana krytykantka
ale po co? nikogo nie okradacie, macie tez na swoj rozwoj. same to zarabiacie, nie macie dzieci na utrzymaniu po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo mi te wszytskie ubrania nie są aż tak bardzo potrzebne a nie potrafie przestać kupować ;/ chce jedynie ograniczyć kupowanie ubrań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
to po co je kupujesz? to tak jakbym chodzila na zabiegi wyrywania paznokci i placila za to . a pozniej sie po tym zle czula. bolalyby mnie palce. ale za dwa dni przechodzac obok tego zakladu znowu nie panujac nad soba tam wstepowala. bo nie moge przestac. zle sie po tym czuje, wydaje na to pieniadze ale nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana a dla
Ciebie dobrym odwykiem byłoby odcięcie od kafeterii, nie sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ja nie moge przestać mimo,ze bym chciała... ( nie potrafie tego wtłumaczyc:( ) Spadam na kurs Miłego Dnia papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmanierowana krytykantko to jest Topik dla uzależnionych od kupowania, Ty jestes inna (lepsza):-) Nie kumasz teamtu. To tak jakbys weszła dla forum dla młodych matek nie mając dziecka i pytała czemu sie podniecaja np. ząbkowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
gdybym tak sadzila to bym tu nie wchodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
no nie kumam tematu. ale ja lubie dyskutowac z ludzmi, ktorzy maja inne swiaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krytykantka pisze tu bo czuje nad nami wyższość -my jesteśmy w szponach nałogu -ona nie! Fajnie jest sie dowartościowac i popolemizować z mało inteligentnymi z przyziemnymi zainteresowaniami kobietkami. Krytykantka stawia na swój rozwój wiec siłą rzeczy może po nas pojeżdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
ulegasz pozorom. ja tylko nie kryje swoich uczuc liczac, ze ktos napisze cos co mnie przekona i pozwoli zrozumiec to interesujace zjawisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
wy siedzicie w tym od lat, wiec to z waszego punktu widzenia wydaje sie, ze ktos kto nie ma takiego nalogu jest lepszy. a z mojego to zadne osiagniecie. to jest norma. tak samo jak nie uwazam za swoje osiagniecie tego, ze nie biore amfetaminy. nigdy nawet nie mialam na to ochoty, nie bylam bliska tego - wiec co to za osiagniecie. to jest dla mnie norma. a poniewaz to uznaje za norme wiec dociekam co spowodowalo wasz odchyl od normy. szczerzeuwazam, ze sa to waskie potrzeby. kupujcie ciuchy bo to was interesuje. gdybyscie chcialy na przyklad poznawac 4 jezyki na raz (podobnie jak z paryzem jest to tylko przyklad i nie piszcie ile ich znacie) to byscie CHCIALY miec te pieniadze na kursy. dlatego tez uwazam, ze nia da sie tego wyleczyc bo wy realizujecie swoje potzeby a temu sluzy zycie. ja tez to robie tylko mam inne potrzeby. oceniem nisko wasze iq ale nie z wyzszosci. po prostu nie sposob oceniac jako intelektualisty kogos kto podnieca sie piata bluzka z cekinami tak samo jak pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krytykantko skoro nasze potrzeby wg ciebie sa tak niskie to nie zniżaj sie do naszego poziomu tylko idż powymądrzaj się na innych topikach o szerszych horyzontach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
nie niskie tylko waskie nie pisalanym juz dawno gdyby nie to, ze nie rozmawiacie juz o zakupach tylko piszecie wciaz o mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umiesz liczyć
może warto się poświęcić? :0 dzięki temu zakupoholiczki choć przez chwilę dziś nie myślały co by sobie nowego sprawić, tylko wyżywały się emocjonalnie na "podłej" krytykantce.. :D Zapomniałyście o zakupach, prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość książkocholiczka
Ja też jestem uzależniona od kupowania. Tylko nie ubrań... o dziwo kupowanie ubrań i butów to dla mnie gehenna i bardzo nieprzyjemna czynność... Ja nałogowo kupuję książki. Po prostu muszę je mieć. Co gorsza kupuję o polsku i po angielsku. Setki tytułów mam w obydwu językach. Książki stoją na pólkach, stolikach, szafkach. W słupach na podłodze, w kartonach. Mąż dostaje szału bo jest raczej z tych facetów, którzy czytają tylko magazyny motoryzacyjne a książką się brzydzą... Wkurza go, że gdzie się nie ruszy tam książki i książeczki. Że wydaję miesięcznie setki złotych na ksiazki (w tym m-cu wydałam 800 zł na same książki). Każde wyjście z domu konczy się obowiązkowym rajdem po antykwariatach... Denerwuje go, że przychodze do domu i siedzę czytam, kataloguję... Mówi, że ksiązki karadną mu zonę... A ja się nie mogę powstrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj nic nie kupiłam :) dzisiaj raczej tez nic nie kupie bo ide na seminarke a jutro jade paznokcie robic więc też nie będe miała kiedy iśc na sklepy w niedziele mam zajęcia od rana do wieczora więc tez odpada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatagata
Ja też nic nie kupiłam i w sumie dobrze. Odholowali nam auto i musiałam pożyczyć mojemu facetowi sporą sumę na "wykupienie" samochodu :o Przez to zostałam kompletnie bez kasy i nawet mnie to cieszy. Co do zarzutów, że puste to kupowanie itp... A czy pustakiem jest alkoholik, który pije? Czy ktoś uważa, że Hemingway, Churchill byli pustakami, bo tylko wódka była im w głowie? Może to nie jest dokładnie ten sam nałóg, ale natura jakże podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wczoraj pogiełam felge i 500 zł mi szlag trafi bo trzeba kupic nową. Ale dzis się dowiedziałam, że dostane premię bardzoooo dużą i juz zarz kupię na allegro sandałki ecco(przymierzałam oczywiscie w sklepie ale tam sa 100 zł droższe).Takie srebne z nowej kolekcji i bluzę (LOT29) ,która bedzie do mnie 2 tygodnie ze Stanów leciała. Ty podła,głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość książkocholiczka
A ja wczoraj dwie książki i dziś własnie na Allegro sępię się na dwie. Po prostu musze je mieć. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatagata
To jest książka o hipermarketach, których osobiscie nie znosze i nie ulegam ich "magii", poza tym znam te wszystkie mechanizmy. Mam gdzieś jakieś promocje, hasła reklamowe. Ja po prostu za bardzo lubie modę. Co do książek to bardziej polecam "świątynię konsumpcji", która traktuje własnie o centrach handlowych. http://wysylkowa.pl/ks327576.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie dziisaj koleżanka do galerii nakręciła abym z nią szła :P zobaczymy na ile będe twarda hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatagata
Ja dzisiaj odpuszczam, bo nie mam z czym atakować, portfel został wczoraj spustoszony :P Poza tym zbliża się weekend, więc wolę mieć troche kasy na imprezowanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja jutro kase utopie w paznokcie:P mam nadzieje,ze ładnie mi zrobi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość książkocholiczka
Kupiłam książkę za 64 zł. Mąż mnie zamorduje. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatagata
A co to za książka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×