co mam zrobic. mam 39,8 i nikt nie chce mi dac antybiotyku

juz nie wytrzymuje. od 2 dni tak :( lekarze sa niepowazni. wnocy nie spie, w dzien nie spie

Weź coś na obniżenie temp., najlepiej Pyralgin. Trzymaj się! :)

I słusznie. Jeśli dostaniesz antybiotyk bezpodstawnie, tj. bez infekcji bakteryjnej - porządnie sobie pogorszysz. A co lekarz mówi o temperaturze?

a ja się wyleczyłam na własną rękę antybiotykiem, 3 dni miałam 38-39 a lekarz mi tylko witamine c i na gardło coś przepisał, miałam objawy grypowe, bolały mnie kości i mięśnie, były dreszcze i nic specjalnego po za tym... wzięłam doxycylinum- antybiotyk który zawsze mi na grypę pomagał i pomógł

jak antybiotyk może na wirusa pomagać? tak swoją drogą..

Od kiedy na grypę pomagają antybiotyki? :o

antybiotyki na wirusy nie działają, leczą jedynie uciążliwe objawy ... jeśli nie miałam grypy to chyba jakiegoś innego syfa złapałam że doxycylinum podziałał

Karwia, spadam z tego forum :o Ja jestem mikrobiolog, ja nie mogę czytać tego co tu wypisują bo mnie się ciśnienie podnosi :o

organizm dochodzi do równowagi i odbudowywuje prawidłową florę bakteryjną nawet do 7 lat nie to nie żart :o dla mnie antybiotyk bez poważnych wskazań to szczyt głupoty

zgadzam sie. antybiotyk tylko w koniecznosci chociaz te 7 lat to przegiecie zdrowe paly. natomiast na taka temperature jest i aspiryna i tabletki zbijajace temperature i fervex mi zawsze pomaga po jednym calym dniu i 3 saszetkach.

Bo tu idiotki siedza tez, i doradzaja naiwnym, zeby jadly antybiotyki:/ Niech sie same miedzy soba wykoncza..Bedzie mniej.