Kręcz szyi?

Moja córeczka ma 3 miesiące, zauważyłam, że mała jak śpi to najlepiej trzyma główkę odwróconą do lewej strony, lubi też ciągle patrzeć na lewo. Czasem gdy leży prosto na pleckach jej szyja odchylona jest w lewo a twarz jakby w prawo. Czytałam że to może być kręcz szyi, a wczoraj jak byliśmy na kontroli bioderek pani chirurg powiedziała że ma objawy jak kręcz szyi lewostronny:( kazała dziecko absorbować po prawej stronie i tyle. Jestem załamana bo naczytałam się o skutkach kręczu:( we wtorek mam szczepienie ciekawe co powie pediatra. Zauważyłam też że jak małą daję na brzuszek (czego nie lubi) to patrzy zawsze w prawą stronę, nie chce patrzeć w lewo. Czy to faktycznie lewostronny kręcz szyi? Czy któreś z dzieci waszych tak miało?

martynko rzeczywiście uważaj- mój mały też miał na skutek wzmorzonego napięcia mięśniowego u niego zbijali laserem- zabiegi całkowicie niestraszne i bezbolesne- pani przystawia coś co wygląda na suszarkę do szyjki;) ale jeśli to niepomaga trzeba wtedy usuwać operacyjnie- dlatego nie zwlekaj z diagnozą

A do jakiego lekarza powinnam się zgłosić z małą? Gdzieś czytałam że do neurologa? Chciałabym wiedzieć żeby wrazie czego wziąść skierownie od pediatry.

tak do neurologa- a skierowanie rzeczywiście da ci pediatra

dzięki. Od wczoraj zaczęłam pilnować małą aby na pleckach główkę miała na prawo, a na brzuszku na lewo. Mam nadzieję że dobrze robię. Do pediatry idziemy dopiero we wtorek, oj jak ja to wytrzymam:(

Ma ktoś jeszcze podobne doświadczenia?

Mój chrześniak miał, ale z tego co pamiętam, pediatra zlecił odpowiednią rehabilitację. Nie wiem, czy byli u neurologa. Wiem, że najpierw masowała go rehabilitantka, a potem pokazała jak to trzeba robić i \"masowali się\" w domu.

ma krecz. Od 3 tyg. życia jest rehabilitowany i pod kontrola neorologiczna. Jeśli masz jakies pytania chetnie odpowiem, bo niestety ale tego nie mozna bagatelizowac.

Byłam dziś u pediatry, powiedziała że trzyma symetrię leżąc na pleckach, jedynie główkę tak dziwnie wykręca. Niepokojące jest to że na brzuszku patrzy tylko w prawą stronę, a leżąc na pleckach nie podnosi główki gdy trzymam za rączki:( Dostałam skierowanie do chirurga, a jeżeli chirurg wykluczy kręcz to da mi skierownie do neurologa. We wtorek miała być szczepiona, ale pediatra powiedziała że mam nie przychodzić na szczepienie, dopiero po wizycie u neurologa. Czy u Twojego synka też były opóźnione szczepienia?

mój synek miał kręcz szyi. My trafiliśmy do Por. Rehabilitacyjnej, ale lekarz który nas przyjmował miał 2 specjalizacje rehabilitanta i neurologa dziecięcego. Chodziliśmy na rehabilitację i fizykoterapię. mieliśmy 10 spotkań gdzie był laser, lampa bioptron przez 5 min i ćwiczenia met. Vojty. P tym specjalista stwierdził ze jest już ok. Ale mi w dalszym ciągu wydawało się że jakoś układa źle główke więc za jakiś czas trafiliśmy do niego ponownie i znowu mieliśmy 10 zabiegów tzn laser, bioptron i masaż szyi a dokladnie mięśnia mostkowo-sutkowo-obojczykowego. Dodatkowo masowałam go w domu 2 x dziennie. |Teraz jest dobrze. Synek ładnie prosto trzyma główkę.

Ja jako niemowlę miałam kręcz. Zalecono rehabilitację, później rodzice masowali sami w domu. Wszystko przeszło, żyję, jestem zdrowa itd. Myślę, że jeśli szybko zareagowałaś [ a tak zrobilas] i zajmą się Wami specjaliści to wszystko będzie w porzadku. Najgorsze w takich sprawach są zaniedbania. Pozdrawiam i nie stresuj się :*

podobnie do twojej i tez pediatra zalecil robienie wszystkiego tak aby glowka byla zwrocona w ta druga strone po 2 tygodniach wszystko minelo. teraz corka ma 11 m-cy i nadla wszystko w porzadku. na pewno lekarz chce zebyscie wyprobowali "naprawic" szyjke domowymi sposobami a jak nie poskutkuje to wtedy rehabilitacje :( powodzenia

hej;) Moja corcia rowniez ma lekki - bo nie typowy- krecz. chodzimy na rehabilitacje i cwicze z nia codziennie w domku:) pokazali jak -do tego przestawilismy lozeczko zeby podchodzic ze str ktorej nie lubi! i ma tam tez zabawki! jest kolosalna poprawa! poczatkowo nie potrafila odwrocic nawet glowki w druga strone a na brzuch nie chciala bo ja to bolala! nie mogla podniesc glowki..teraz lubi na brzuszku! i pieknie kreci glowa..laik nic by nie zauwazyl!jestesmy po 2 mies cwiczen

Dzięki za odzew:) Od 4 dni z nią ćwiczę i jest duża różnica:) za tydzień idziemy do chirurga i mam nadzieję że nie jest tak źle jak myślałam:)

Kręcz szyjny jest rezultatem zmian, jakie powstają w układzie mięśniowym albo kostnym. Te zmiany powodują obligatoryjne ustawienie główki dziecka w zgięciu bocznym i skręceniu w przeciwną stronę. Kręcz może być też skutkiem nieprawidłowego ustawienia płodu w łonie matki. Dysfunkcja ta dotyka zwykle niemowlęta, ale wykrywa się ją też u dorosłych. http://dzieci-rehabilitacja.pl/oferta/krecz-szyi/

Na kręcz szyi pomoże tylko antybiotyk. Strasznie cierpiałam, w końcu lekarz przepisał mi DICLAC. Po półtorej godziny od zastosowania pierwszej dawki bolała mnie szyja i ramię, ale nie miałam już tych "rwących" bólów nie do wytrzymania