Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ada83

Ból owulacyjny w fazie bezpłodności bezwzględnej

Polecane posty

Gość Ada83

Mój jest następujący. Mam cykle 28 dni. 12 dc skoczyła mi temperatura prawie o 0,3 stopnia i utrzymuje się od tamtej pory na takim poziomie. Ostatni płodny śluz zauważyłam 13 dc, ból owulacyjny miałam 13 i 14 dc, a szczyt szyjki miałam 15 dc. 20 dc kochałam się z chłopakiem, natomiast 22 dc (wczoraj) pojawił się u mnie śluz który wyglądał na płodny. Myślałam z początku że to pozostałość nasienia i dalej bym tak myślała gdyby nie pojawił się ból jajnika taki jak przy owulacji. Ból ten utrzymywał się przez cały dzień. Temperaturę nadal mam na wyższym poziomie, a z szyjką to nie wiem bo kilka dni temu przestałam ją obserwować i nie wiem czy się zmieniła. Obserwuję dopiero swój trzeci cykl więc nie wiem czy tak powinno być. Czym mógł być spowodowany ten ból? Czy jest możliwe żebym miała owulację teraz mimo tej podniesionej temperatury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutniaczek
Cześć, wszystko jest możliwe! Moja znajoma miała regularne cykle a w ciąże zaszła 23 dnia cyklu powiedziała mi , że wszystko kontrolowała no i sama widzisz.To była czysta wpadka! Nasz organizm naprawdę zadziwia! Ja ostatnio też się zdziwiłam też mam regularne cykle, byłam u gin w 15 dc i on stwierdził, że nie mam jajeczkowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada83
W tym wypadku nie chodzi mi o regularność tylko o to że obserwuję 4 czynniki płodności: śluz, temperatura, szyjka i ból owulacyjny i wszystkie wskazywały na to, że już po owulacji. Ze współżyciem i tak zaczekałam trochę żeby się upewnić, bo to wszystko było w takich rozbieżnościach. Wszystko było ok, aż do wczoraj. Taka niespodzianka. Myślę że wszystko sie wyjaśni jak dostanę (lub jeśli dostanę) okres. Czytałam gdzieś że jak już zaczyna się wydzielać progesteron, czyli wtedy kiedy przez dłuższy czas się utrzymuje ta temperatura na wyższym poziomie to nie może dojść do owulacji. Wiecie coś na ten temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka ankaa
moze ten ból jajnika to bol przed okresem, mnie przed okresem czaasem boła jajniki ok tygodnia a czasem 2 dni, a moze masz jakies problemy z jajnikami i dlatego Ciebie boli,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada83
nie wiem. Do tej pory jajnik mnie bolał tylko przy owulacji i czasem podczas okresu. A tak mi się pierwszy raz zdarzyło. Napisałam że obserwuję dopiero 3 cykl ale ból jajnika podczas owulacji obserwuję już ponad 2 lata. Okresu się spodziewam za tydzień, ale fanka ankaa może masz rację bo 2 dni temu miałam obolałe piersi tak jak na okres i to mi się też w sumie pierwszy raz zdarza, że tak wcześnie. Dzięki za odpowiedzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrzuć tutaj swoją rozpiskę temperatur i objawu śluzu z całego cyklu począwszy od początku pomiarów w tym cyklu (albo link do wykresu, jeśli prowadzisz online), zaznacz przy tym czy mierzysz" jednym termometrem, w jednym miejscu (przy styku błonami: pochwa, odbyt, uta) po minimum 3 h snu, o stałej jednej godzinie bez odchyleń większych niż 15-20 minut). O przebyciu owulacji świadczy nie sam wzrost ale utrzymujące się wyżej temperatury natomiast o niepłodności poowulacyjnej rozpoczętej decyduje ostatni płodny objaw + 3 dni.Za mało informacji podałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha. i dodaj do określonych dni cyklu także objaw szyjkowy z danego dc, skoro obserwujesz. Analiza będzie pewniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka anka
miesiaczke mam ok 11 lat ale ostatnio stierdzam ze kazdy moj cykl wyglada troche inaczej niz wczesniejszy, w jednym jajniki bola mnie ok tygodnia w drugim tylko 2 dni i to lekko, piersi raz bola od jajeczkowania a wczesniej przez kilka cykli nei bolay praktycznie wcale, tak samo z apetytem raz jest wielki a raz w ogole nie mam ochoty na jedzenie, pewnie tak samo jak ja doszukujesz sie domniemanej ciazy, oszalec od tego mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada83
ngLka przerysuję do eksela moje notatki i wyślę. fanka anka ja się ciąży nie obawiam :) i tak już niedługo mój czas będzie na dzieci. Chodzi o to, że byłam pewna że już po jajeczkowaniu i nie chciałabym wpaść dlatego, że byłam pewna. Tak poza tym to twoja wersja że to już na okres wydaje mi się bardziej prawdopodobna, bo temperaturę dalej mam podniesioną, ale kto wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ada, ok, mój mail podany jest obok nicka (tylko wytnij WYTNIJTO przed wysłaniem - ochrona przed spamem :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada83
wysłałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdź proszę jeszcze raz czy na dobry adres poszło. nic nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada83
to chyba dlatego że mi net zgasł na chwile. Wysłałam jeszcze raz na wszelki wypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiedź masz w skrzynce.Mam nadzieję, że choć trochę się uspokoisz :-)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada83
ok dzięki za pomoc. Jestem spokojna bo ewentualna ciąża by mnie nie zmartwiła, ale dobrze wiedzieć na przyszłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada83
Witam. 2 dni temu dostałam okres. To znaczy że owulację miałam tak jak wskazywały na to objawy około 13, 14 dnia cyklu. Śluz przypominający płodny był przez podwyższony estrogen (po 24 dc temperatura spadła na niższy poziom). Postanowiłam o tym napisać dlatego żeby nie było później herezji o podwójnych owulacjach podczas cyklu, albo o tym że owulacja może wystąpić mimo że objawy wskazywały że już była. Dziękuję wszystkim za pomoc. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelllle
Ja miałam podobną sytuację przy moim drugim odnotowanym cyklu. Po szczycie śluzu i skoku temperatury odliczyłam 3 dni i stwierdziłam że mogę już szaleć :D. Odpuściłam sobie dalsze pomiary temperatury aż tu któregoś dnia patrzę a tam śluz płodny (sperma przez tyle dni by nie wypływała). Ale pietra miałam. Myślałam że się miesiączki nie doczekam. Od tamtej pory mierzę temperaturę cały czas i nawet sprawdzać szyjkę się nauczyłam :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×