Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margaret gośka

Nawina. Jestem naiwana. Uwierzyłam mu. Uwierzyłam, że będę szczęśliwa.

Polecane posty

Gość jak się człowiek
wpieprza w czyjś związek to tak się to kończy. było trzeba pomyśleć jak byś się czuła na miejscu tamtej dziewczyny-może byś teraz nie płakała. ale pociesze cię mam nadzieję,że ten gość za takie traktowanie kobiet kiedyś "zapłaci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slodki kociak1 No najlepiej jak by była niepisana umowa miedzy kobietami, że nie ruszamy mężczyzn zajętych. No ale nie ma takiej i nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce nie sługa
a rozumu używałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodki kociak1
rzeczywistosc-masz racje,to byloby najlepsze i powiem Ci ze uwazam ze pomiedzy babkami ktore maja jakies zasady jest takaniepisana umowa.Niestety nie wszystkie maja te zasady, a podstawowa powinno byc tu "nie rob drugiej co tobie nimile"...Bo w zyciu wszystko sie wraca mysle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam dopóki
nie ma sakramentalnego "TAK" wszystkie chwyty dozwolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym sakramentalnym tak jest róznie. Sa pary co mieszkaja arzem,mają dzieci a nie biorą ślubu przecież? Czy kobiety z tych związków mają być gorsze...? Sakramentalne tak jako gwarancja wiecznej miłości to nie ta epoka (jeżeli kidykolwiek tak było naprawdę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodki kociak1
no dokladnie,co to ma do rzeczy czy sakramentalne "tak" zostalo powiedziane? Zreszta w czym np."zwykla "dziewczyna z ktora sie chodzi jest gorsza od zony w tej kwestii? Szanujaca sie kobieta z klasa i zasadami nie powinna interesowac sie facetem ktory kogos ma,taka prawda.I niewazne czy to zona,dziewczyna,narzeczona,konkubentka czy co tam jeszcze.Zajety jest zajety i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem problem chyba w tych facetach co to kręcą z kilkoma lub dają się skusić. ma swoją a szuka wrażeń ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasia No oczywiście,że najbardziej jest to ich wina. Ale jakbysmy były wszystkie wobec siebie lojalne to z kim mieli by się puśćić? Chyba z przerwą mięzy żeberkami kaloryfera..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodki kociak1
dokladnie,tylko niektore maja zahamowania.Niestety..A dla wielu to nic ze facet zajety i tak stosuja swoje "sztuczki" na zdobycia faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiennylisc
12:00 i prawidlowo tak to jest gdy sie miesza w cudzy zwiazek. nie zaluje ciebie. rzeczywistosc Chciałas zbudować szczęście na cudzym nieszczęściu. Teraz przykro Nam ale masz za swoje. Pokazał Ci,że jestes od Niej gorsza. jak się człowiek wpieprza w czyjś związek to tak się to kończy. było trzeba pomyśleć jak byś się czuła na miejscu tamtej dziewczyny-może byś teraz nie płakała. ale pociesze cię mam nadzieję,że ten gość za takie traktowanie kobiet kiedyś "zapłaci" POPIERAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodki kociak1
niestety racja..Kobiety w ogole nie sa solidarne wobes siebie i faceci to wiedza i na tym korzystaja..Smutne to ale prawdziwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym nie oczekujmy od obcych ludzi lojalności zasad,których nasz partner nie chce przestrzegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeechhhhhhhh
szmata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety racja..Kobiety w ogole nie sa solidarne wobes siebie i faceci to wiedza i na tym korzystaja..Smutne to ale prawdziwe => kociak, czyli wina lezy po czyjej stronie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodki kociak1
wina lezy po obu stronach-facet bo polecial na nia,pisal z nia,a ona go sprowokowala.Podkreslam wiec ze po obu,ale gdyby kobiety takie nie byly to facet nawet nie mialby pokusy,musialby sam sie wyzislic a to juz nie zawsze sie chce,inaczej jak pokusa sama przychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodki kociak1
nie oszukujmy sie,wiemy ze sa dziewczyny ktore potrafia rozmaitymi sposobami "zwrocic"uwage faceta..Albo udaja nieporadne dziewczynki i kreca sie kolo zajetego goscia ,on przy nich czuje sie meski bo czuje sie potrzebny..to jedna taktyka..Druga-korzystaja z okazji kiedy chlop.np.upity i bez zahamowan sie za niego "zabieraja"..Albo tez tzw.Przyjaciolki ktore zawsze "sa obok"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cococabana
No nie wiem, czy tak bardzo im sie ulozylo??? dlaczego nikt nie potepia goscia, ktory w przypadku kryzysu skacze w bok? to niby mialo pomoc zwiazkowi w kryzysie? a sa znowu razem, bo jego dziewczyna pewnie nie ma pojecia o sytuacji. gdyby wiedziala to by go wykopala w kosmos. i wtedy by wrocil do przerwanego romansu. z jakichs powodow bycie z tamta bardziej mu sie oplaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodki kociak1
paris-masz racje,niepotrzebna:) jednak ten temat normalnie tak jakos na mnie dziala...Wiesz,to sie moze kazdej z nas zdarzyc a czasem przeraza mnie jak niektore babki sie zachowuja zeby tylko zdobyc faceta,niewazne czy on jest zajety czy nie..Mamprzystojnego faceta i nie raz widzialam jak go bezczelnie podrywaja wiedzac ze ma narzeczona...to okropne;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×