Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o kurczakowski

wiem już było, na tematpriorytetów w związku i innych...

Polecane posty

Gość o kurczakowski
faceta nowego szukać nie chcę....jakby ten związek nie wyszedł to chyba dam sobie spokój na jakiś czas i i sama pobędę, bo tak też byłoby dobrze:) poczekam poobserwuję, spróbuję coś wykombinować....przestanę być tą osobą, która bardziej kocha..i zobaczymy czy chłop się ocknie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfdsdsss
ok czekam na relacje co tam bedzie sie dzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczakowski
ok to będę pisać od czasu do czasu.... ale pewnie dopiero jutro się zobaczymy:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhh
A to trudno tak opisac.. Po prostu mam czasem wrazenie ze przypomina sobie o mnie wtedy kiedy akurat nie ma nic do roboty.On w ogole jest sprzeczny. Potem moze cos wiecej dodam bo w pracy jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia_jadziaa
o jakbym o sobie czytala...to nie jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczakowski
no własnie !! czyli baaardzo podobnie! to ja później zajrzę:)pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia_jadziaa
ale to mnie nie pociesza...moj tez jak jestesmy razem jest super, ale jak sie nei widzimy to tez sms pare (ok moglabym wybaczyc zajety jest)mamy mozliwosc romow b.tanich - nigdy sam nei zaproponuje ze pogadamy, nie zadzwoni...widujemy sie 1-2 razy w tygodniu..bo on czasu nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczakowski
a może to jest całkiem normalne zachowanie facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia_jadziaa
to ja naciskam na spotkania..czy to normlane? bo coraz czesciej mysle ze nie.. nie chce konczyc zwiazku bo go kocham i jak jestesmy razem ok...ale po 1,5 roku wypadaloby miec juz jakeis plany..widywanie sie raz w tygodniu to za malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia_jadziaa
w takim razie na tym topiku wychodzi ze to jest norma :) a inne zachowania to odchyly od normy ;) ja nie wiem..ale mi jego brakuje...pare godzin wtygodniu to na prawdę mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczakowski
no to mamy podobnie, tylko,że ja jeszcze nie naciskam na spotkania... te 2-czasem 3 razy spotykamy sie samoistnie.... doradziłabym Ci żebyś przestała naciskać i zobaczyczyła co będzie...ale tego nie zrobię...bo nie wiem co robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczakowski
nie wiem , naprawdę nie wiem...teraz długi weekend będzie, on wziął wolne, zobaczymy czy będzie chciał mnie częsciej widywać mając więcej zcasu.. czy te określone dni tak mu w krew weszły...jeśli to drugie to wtedy sobie z nim poważnie pogadam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia_jadziaa
może faktycznie powinnam jakiś czas nie dopytywać sie czy przyjedzie i kiedy..tylko poczekać...pewnei sie mu o mnie przypomnie w weekend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia_jadziaa
mój tez ma wolne w długi weekend i tak mam obawy że my się nie będziemy częściej widywać....na razie nic nei mówił o jakiś planach ale pewnie zajmie się pracą :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia_jadziaa
ja już gadałam z nim i odpowiedź ta sama - nie ma czasu, ma dużo zajęć, mieszkamy w innych miastach...itd. ale zdawało mi się że jak komuś zależy chce się spotykać....przecież ja nie będę za nim latać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczakowski
a mój znajdzie tyle ciekawszych zajęć..eee tam! dziwne ale jak pisałam o sobie to cały czas tłumaczyłam go w myślach...ale jak czytam przypadki innych osób to już mnie wkurw(sorki za przekleństwo) bierze na niego!!!!! uuuh chce mu się sexu to przyjdzie sie spotkac..a tak to mam Cię gdzieś... tak to wygląda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczakowski
chyba nie ma co się narzucać....tylko zająć się sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia_jadziaa
a u nas seksu niet...więc nie ma co się mu zachciewać...mam wrażenie że się zjawia jak mu się przypomni że wypada mnie odwiedzić ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
tak jak u was to wcale nie norma...ja mam sporo zajęć i pasji i mój mż tak samo...więc zamieszkaliśmy razem bardzo szybko żeby codziennie spędzić ze sobą choć trochę czasu. moja kumpela i jej facet też są zabiegani, a nie mieszkają razem to mają tak że codziennie jedzą razem przynajmniej jeden posiłek...umawiają się na lunch w przerwie pracy, spędzają razem popołudnie albo jedzą razem późną kolacje - w zależności od tego o jakiej porze dnia mają czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczakowski
tak jak powiedzila gdfdsdsss-wygodnie mu....dranie! idę zrobić obiad:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia_jadziaa
ja sobie go tlumacze ze my w innych miastach....ale tez mi sie zdaje ze to nie jest norma....ale nawet jak ma czas to woli zajac sie praca i 1000 innych zeczy...a my i spotkanie na koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczakowski
moj dziś się nawet nie odezwał...cudnie przecudnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurczakowski
boję się, że to juz powoli koniec...nie chcę tego! ale z drugiej strony jeśli koniec się zbliża to nic na to nie poradzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×