Kto mnie pokocha/ polubi/ powie mi komplement

czekam- a często się wypowiadasz na ogólnej ? :D Aż mnie dziwi, że akurat moje wypowiedzi kojarzysz bo nie udzielam się często :D :P

a miej sobie przewage, lubie męską dominacje :D problem w tym że takich facetów brak:)

:D:D sumienie toś mnie rozśmieszył, bo nie mogę ni huhu skojarzyć czym mogłabym szpanować.Prosze o wyjaśnienie

sowaaa - widac , ze topiku o testerze nicków nie czytałaś :D:D:D

eee nie bede tego wyjasniac sowaa :D czekam, powiedz lepiej czy kiedys rozmawialismy bo jak sie tak chowasz w pomaranczach to ty masz przewage :p :D

O właśnie, a ja kiedyś z Tobą rozmawiałam? Jakoś mi się nie wydaje właśnie bo z małą ilością osób prowadziłam jakiś dialog. A z kobietami to już w ogóle... :D

wypowiadam się jak mnie coś zdenerwuje wyjątkowo, albo mam w danej dziedzinie rzeczywiscie cos do powiedzenia. albo jak mam ochote byc wredna:) no, albo jako podszyw, ale staram się trzymać poziom:D a nick mam zawsze taki jaki mi przyjdzie do głowy, może być Karolina Przegródzka z Pcimia albo Naiwne dziewcze, a jak jem ciastko to Ciastko z kremem. Bądz herbatka ekspressowa jak ją akurat piję:)

ale się boicie psychoanalizy:P

na pewno dorzucałam swoje trzy grosze w dyskusjach w których braliście udział, ale jakoś osobiście to nie:) pamietam tylko jedna rozmowe z Tamari, gdzie, jakmożna się domyślać, pojawiłes sie i ty:)

ta pewnie, z podszywami kazdy sie stara trzymac poziom a jakie sa wszyscy wiemy :D :p czekam, a wiesz ze ja tez przez jakis czas tak robilem? dopiero od pewnego momentu, z ciekawosci, zaczalem pisac pod jednym (wiekszosc ;) )

:D

no tak... jakies bluzgi pewnie :D

Nie nie, bluzgi to ja :D :P

akurat ze swoich podszywów to jestem dumna:) bo nie sa na typową modłę "lubieżnie buszuję w osiedlowej Biedronce, by po chwilii..." nawet mój facet mnie docenił ("ojoj, platynowy łepku...":D) a ja sie boje ze jak stworze stały nick, i przy moim siedzeniu przy kompie, pewnie wylansuje niczym jarek, to utone kompletnie. nie chce stwarzac wirtualnej mnie. pomarancze sa zazwyczaj bardziej szczere, bo nie sa zwiazane tym stałym nickem, jak ma sie czarny, to pracuje sie na jakąs tam opinie (uknutą wczesniej)... a to wszystko wirtualne jest przecież, ulotne i bez sensu... wiec wole udawac ze mnie nie ma:)

wulgarna, nie wypada, ale... ile masz lat?

niczym drapieżna antylopa podróżująca przez bezkresne równiny sawanny, wybiegam na ulicę marszałka piłsudskiego, gdzie zakładając na głowę foliową torebkę z biedronki udaję demonstranta walczącego o wolność tybetu

j.w.:D

hahah :D za to kocham podszywy że zawsze są w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze :D a ile obstawiasz ?:)

buhaha... mieszkałam kiedyś przy piłsudskiego:D

eee czekam, przesadzasz chyba ;) a nie korcilo cie nigdy zeby tak zaczac pisac wlasnie szczerze pod jednym stalym nickiem? i nie zastanawiac sie czy to sie komus spodoba czy nie dlaczego to ma byc od razu sztuczne pudowanie jakiegos nierpawdziwego wizerunku? sprobuj, bez udawania fajne to jest :p czasami :D

pudowanie... :D o qrwa..... wymiatam :D budowanie chyba juz pozno :p :D

:) miedzy 20 a 30. Laski w tym wieku zazwyczaj zatrzymują się w rozwoju i starzeniu, i się między sobą dogadują;) Dopiero potem się sypią:) No max 30parę, w co wątpię;)

pudowanie :D:D:D: hahaha Ale sam wiesz sumienie ile roboty , żeby tak szybko przeskakiwać z jednego czarnego nicka na drugi :D:P

ta, a po 30tce, to jak się sypią?-ogromnie ciekawam:D

ehh co ty bys zrobila gdybys musiala okielznac tyle projektow co ja... na dwa kompy i cztery przegladarki sie jedzie czasem :p :D

No to dobry przedział wiekowy obstawiłaś :) ale ile dokładnie to nie zdradzę :P Jak będziecie śledzić moje posty to może kiedyś się wygadam niechcący :D

wulgarna ma 24-26 ;)

ee chyba troche za duzo dalem, tak z rok mniej jednak po wnikliwej analizie :p :D

korciło...jeden miałam:) "Złośliwa", ale nie utrzymał się długo:) Właśnie dlatego że ściemnianie wychodzi mi średnio, napisałam pod tym nikiem tak wiele szczerych rzeczy ze zaczełam obawiac sie o anonimowość:) i wróciłam do postaci bezoosobowej. Wtedy zawsze pisze co mysle i już.

chciała bym także nadmienić iż mieszkając przy wzmiankowanej piłsudzkiego nawiązałam bliską znajomość z jedną brygadą młodzieży wszechpolskiej i do dzisiaj trzymam pod poduszką portret romana dmowskiego. niestety żaden nowy chłopak nie może mu dorównać :(