Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

przekomiczne

Oto podstawowy powód dla którego nie warto być z grubą dziewczyną

Polecane posty

O dzieci należy dbać, szanować, dawać im prawidłowe wzorce wychowawcze. Jak o dzieci może dbać osoba, która sama o siebie nie dba bo przecież nadwaga to efekt niedbalstwa ?? Później dzieci mają przejmować po takiej słonicy złe nawyki żywieniowe i rośnie nam w kraju kolejny mały słonik :-o Po co to nam ? Należy lekceważyć takie kobiety, ewentalnie niech się wiążą z takimi samymi pasibrzuchami jakimi same są :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka mała czarna
nie zawsze nadwaga to efekt zaniedbania... nie wszystkie szczupłe są szczupłe, bo dbają o siebie... ja mam 167 i ważę 56kg ale kosztowało mnie to bardzo wiele wysiłku... basen aerobik odmawianie sobie wszystkiego itd mam koleżankę która ma 175 i 52 kg... wpierdziela wszystko jak leci i w ogóle nie ćwiczy, żadnego ruchu.... Twoja teoria jest naiwna... ile masz lat?? 15??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówisz o nadwadze czy o
otyłości patałachu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja historia nei jest naiwna. Może to nie jest sprawiedliwe, ale kto powiedział że żhcie jest sprawiedliwe ? Ludzie dziela sie na tych co maja dobrze i na tych co im sluza. Jesli schudlas to chwala ci za to, mimo ze kosztowalo cie to sporo. Ale jestes szczupla i to najwazniejsze. A co do zaniedbania - tak rzeczywiscie jest. Znikoma ilosc dziewczyn jest chora i bierze hormony od ktorych tyje a inne ? Zaniedbanie i nic innego :-o Bawia mnie okreslenia ze ma sie gorsze spalanie - idz z tym do dietetyka to obsmieje cie jak norka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz twój problem przekom.
że tak cie świat doświadczył i zyskałaś takie przekonania. Ja mam inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytat"...Najwłaściwszym sposobem uniknięcia otyłości jest niedopuszczenie do jej powstania. Wymaga to ukształtowania w dzieciństwie i młodości odpowiednich nawyków żywieniowych oraz systemu wartości. Pozbycie się otyłości nie jest sprawą prostą i możliwą do uzyskania w krótkim czasie. Wszelkie „cudowne” kuracje i środki farmakologiczne są towarem proponowanym przez nieuczciwą reklamę. Stosowanie ich prowadzi do chwilowej utraty wagi ciała (często tylko do odwodnienia i utraty masy mięśniowej) oraz zaburzeń zdrowotnych. Trwałe i zdrowe pozbycie się otyłości wymaga usunięcia wszystkich czynników, które otyłość spowodowały. Jedynie prowadzenie odpowiedniego trybu życia z regularną aktywnością fizyczną (dłuższe wysiłki o małej i średniej intensywności) w połączeniu z urozmaiconą dietą o niskiej kaloryczności (ujemnym bilansie energetycznym) może stopniowo doprowadzić do trwałego obniżenia wagi. Dieta taka powinna zawierać optymalną ilość witamin, składników mineralnych, enzymów i białka oraz ograniczoną ilość węglowodanów i tłuszczów. Regulacyjne składniki pokarmowe i białko powodują intensyfikację przemian energetycznych oraz stopniowe spalanie z magazynowanych w organizmie tłuszczów..." Co z tego wynika ? Ze ludzie nie dbaja o siebie i dlatego tyja. Wazne jest zapobieganie a nie pozniej leczenie skutkow :-o No ale do umyslow kaszalotow to nie dociera :classic_cool: P.S. najlepszym kandydatem na zone jest jedynie SZCZUPLA ZADBANA DZIEWCZYNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i temat umarł, widocznie kaszaloty i inne tuczniki zauwazyly ze mam racje i przestaly pisac ze mna :classic_cool: A moze szykujac sie do kontrnatarcia jedza kolejnego batonika ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahaha, Przekomiczne,ale podpucha:P Po co to takie rzeczy wypisywać? Wysyłasz do dietetyka co niektórych,ok. Ale Tobie psycholog jest potrzebny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślę,że grubi ludzie nie są nieodpowiedzialni,tylko nie mają silnej woli.Silnej na tyle,aby ograniczyć jedzenie i zacząć się ruszać.I Przekomiczne jest to, jakie masz poglądy.No chyba,że masz 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie nie interesuj czy ktoś jest gruby czy chudy,ważne,że ja jestem szczupła.A twierdzenia,że gruby jest nieodpowiedzialny są śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszel Fajfer
Zgadzam się z przekomiczne. Śmieszą mnie te laski które siedzą na dietach. Mają nadwage 30kg i sie jeszcze dziwią. A gdzie były jak miały 5kg za dużo? Potem 10? I czy tak trudno zrozumieć ze zamiast testowac diete ksiezycowa wystarczy przestac zrec? Mi jak waga skoczy 2kg to od razu sie z tym rozprawiam i nie trace czasu na lamenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miszel Fajfer
Lol, gratulacje dla moderii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z Przekomiczne
Oczywiście, że się zgadzam z przekomiczne.:):):) Kobiety z nadwagą nie dbają o siebie, nie mają kontroli nad tym co robią, nie maja silnej woli. Mężczyżni też! Tak samo jak palacze! Ci w ogóle nie nadaja się na rodziców. Jakie wzorce wychowawcze może dać palacz jako rodzic? Jak sie truć? Jeśli kandydat na małżonka ma nadwagę, nie dba o siebie, pali papierosy, wypija więcej niż dozwoloną ilość alkoholu dziennie, ogląda telewizję lub spędza dużo czasu przed komputerem, zamiast uprawiać sport, a do tego jeszcze zajada słodycze i chipsy zamiast warzyw, nie nadaje się na rodzica. Skoro nie potrafi zadbać o siebie, to nie będzie umiał zadbać o nas i zamiast cieszyć się zdrowiem i szczęściem będziemy musieli walczyć z jego niewłaściwymi nawykami. Prawda Przekomiczne? :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z Przekomiczne
Miszel fajfer No wiesz? Jak ty możesz dopuścić do tego, żeby waga skoczyła ci 2 kilo. Wiesz, co to jest 2 kilo? Żeby zmagazynować 2 kilo tłuszczu to trzeba nie mieć zupełnie silnej woli i kontroli nad swoim odżywianiem. A fuj ... fatalnie, dziewczyno....fatalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienia benia
hej przekomiczne!! Jestem ciekawa ile Ty ważysz,bo coś mi sie wydaje,że piszesz o swoich kompleksach.... Tak samo jest z facetami też są grubi i zapuszczeni ... oczywiscie,ze szczupły lepiej wygląda i ma lzej w życiu-juz ktoś wcześniej powiedział,że to nie zawsze jest zaniedbane.. Nie podoba mi sie tylko Twoja odraza do ludzi "grubszych" kazdy jest jaki jest i to tylko jego sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pończochy z silikonem
skończcie z tymi mitami wreszcie :o Przeczytajcie książkę "Geny a charakter" napisaną przez genetyka z amerykańskiego Instytutu Raka w Bethesda we wspólpracy z dziennikarzem. Tam jest między innymi rozdział o otyłości. wyobraźcie sobie, że jednak nie każdy może być szczupły :P Są ludzie, którzy nie są w stanie utrzymać wagi na wymaganym przez wspólczesne kanony estetyczne poziomie. I ich największym osiągnięciem dietetycznym może być utrzymanie wagi w górnych granicach norm medycznych :P "geny a charakter"; Dean Hamer, Peter Copeland.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i podejście Przekomiczne do całej sprawy jest średnio miłe :], to jednak z tym wychowaniem to ma racje... złe nawyki żywieniowe, to najczęściej powód otyłości i nadwagi. Jeśli kogoś rodzice zwyczajnie nie nauczyli, że ruch i sport jest ważny, a dieta powinna być zbilansowana i zdrowa, to skad taki człowieczek ma o tym wiedzieć? A wiem doskonale o czym mówie - u mnie w rodzinie wszyscy 'zyja po to, zeby jeść' ( a powinno sie jeść, aby żyć), do tego jedzą tłusto, słodko i w ogóle źle, a ruch fizyczny ogranicza sie do kursów po mieszkaniu i chodzeniu po sklepach. Wychowywana w takim środowisku od zawsze (od kiedy paietam) miałam nadwage. Nie była to może kolosalna otyłość, ale dziewczyna mająca lat 18, 173 cm wzrostu i 87 kg to za dużo. Wierzcie mi, cieżko sie za siebie wziąść, jeśli się wychowało w takiej rodzinie, a jeszcze gorzej, gdy sie w takiej cały czas żyje. Trzeba samemu sie wszystkiego dowiedzieć, wyrabiać w sobie odpowiednie nawyki, uczyć się lubić wysiłek fizyczny... ale na szczęście z silną wolą da sie to wszystko zrobić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż autorka topiku
może zastanowilaby się nad swoją butą, głupotą i płycizną duchowo-emocjonalną. Z takim charakterkiem panienko to nawet jak w anoreksję popadniesz nikt cię nie będzie chciał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem skąd
ta agresja na grube babki, czy dziewczyny bluzgają tak otyłych facetów? wrzućcie na luz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Święta Anna
Może znasz kuchnię śląską? Tłuste potrawy, zawiesiste sosy, pyszne wypieki. Ja jestem rodowitą Ślązaczką i właśnie na takiej kuchni zostałam wychowana. Nigdy nie byłam i nie jestem gruba. Moje rodzeństwo też nie. Jednak rodzice owszem - waga ciężka. Ja sama zmieniłam kuchnię na bardziej lekką ze względu na męża i dzieci. Mąż jest "przy kości", a córka ma po nim tendencje do tycia. Uważam, że owszem rodzice przekazują wzorce, ale przecież każdy ma wolną wolę i sam może decydować jak chce wyglądać i co jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienia benia
do nie rozumiem z kąd zgadzam się z tobą ..my kobiety nie jestesmy na tyle puste aby tak perfidnie wyśmiewać się z grubych facetów.. choć coraz bardziej uswiadamiam się w tym,iz autor tego tematu ma właśnie problem z nadwagą i pewnie jakaś laska przez to pusciła go kantem i teraz się wyżywa na kobitkach pomijając płeć brzydką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przekomiczne popieram Cię w całej rozciągłości! Ponieważ mam już swoje dojrzałe lata życia wiec wszystko o czym pisze to moje doświadczenie życiowe. Starałem się juz o tych nawykach żywieniowych pisać w rożnych działach, ale nie znajdowałem większego zainteresowania takim rozumowaniem jak twoje. A topików \"jak schudnąć\" kilkaset i każdy po kilkaset odpowiedzi. Ludzie jeszcze nie zrozumieli, że nie ma diety cud jest tylko odnowienie żywienie i ruch. Jesteśmy chyba Syzyfami, którzy chcą zbawić puszystych...jak siebie te grubiutkie nazywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż autorka topiku
to nie autor, to autorka :P Głupią pindą wali na kilometr :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gienia benia nie chcę być tak złośliwy jak Ty, ale podpowiem, ze pisze sie "skąd" . Jeżeli twoja wiedza o ortografii jest taka sama jak o psyche i żywieniu to lepiej wracaj do szkółki. Pozdrawiam i proszę : odżywiaj sie prawidłowo a dużo zrozumiesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienia benia
może i autorka . Faktycznie wali na kilometr :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panowie pilnujcie swoich brzuchów..może zerknijcie do lustereczka? Dajcie juz spokój tym kobietom, bo tylko wpedzacie je w kompleksy. Nie widac żeby one zakładały takie durne tematy jak wy..... i nie..nie mam nadwagi, a nawet gdybym miała, to nic wam do tego :P Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku... moje codzienne zerkanie do lusterka daje wynik: BMI 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×