Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pergamin

prosze o rade...

Polecane posty

Gość pergamin

mieszkamy ze soba raz jest dobrze raz jest zle ale ciagle mam jakies obawy ze mnie zostawi.dlaczego tak sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pergamin
wydzwaniam do niego milion razy dziennie nie pozwalajac mu sie skupic w ten sposob na pracy...kocham go a on mnie ...myslicie ze to poczatki jakiejs obsesji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pergamin
no ciagle mam pretensje ze na wszystko ma czas tylko nie na mnie.w sumie to pracuje do godz. 19 czasami wyskoczy na pifto;-) z kolegami a ja juz sie wsciekam bo przygotowalam obiad na ktory on sie spoznia.a dzisiaj juz chyba z 4 eski napisalam i dzwonilam az w koncu wylaczyl tel. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pergamin
a nie chcialabym zebysmy sie rozstali... boje sie ze któregos dnia mi powie ze nie chce byc w toksycznym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś takiego
chcesz zamęczyć chłopa. nie masz swoich spraw? każdy potrzebuje trochę wolności i przestrzeni przecież związek opiera się na zaufaniu. Razem ma być wam przyjemniej, a ty jak matka czekasz z obiadem, wrzuć na luz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze [rzestan sie tak zachowywac i zacznij mu bardziej ufac. a moze masz powody dla ktorych sie tak zachowujesz,moze Ci zdradzil albo bardzo sie na nim zawiodlas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaaaa
uciekłem od takiej głupiej baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *anulka*
moim zdaniem to masz juz od dawna obsesje na jego punkcie a z czasem jemu to zacznie przeszkadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *anulka*
jesli bedziesz sie tak zachowywała do sama doprowadzisz do tego ze Cie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chorobliwa zazdrosc-
przeczytaj ksiazke Bossa "gdzie byles?" porady dla zazdrosnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pergamin
nie zdradzil mnie.absolutnie to nie wchodzi w gre...cos ostatnio tak mnie napadlo.on ma teraz wyjechac z moim bratem do francji na 2 -m -ce moze to dlatego tak sie dzieje i chce zeby kazda chwile poswiecal mnie.ja to taki pieszczoch jestem ...;-( wiem ze kocha.jest czuly, delikatny, mowi ze chce sie mna zaopiekowac... a ja drze jak osika ze ta magia tego zwiazku sie kiedys skonczy ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *anulka*
to mu uwierz i nie paniku bo sie dziewczyno rozchorujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pergamin
no macie racje ze pewnie kiedys tego nie wytrzyma i odejdzie.mam swoje sprawy.dzis zaplanowalam isc na miasto.zajac sie troche soba.pozniej zajme sie przygotowaniem obiadku ;-) ale w dalszym ciagu jak patrze na tel to az mnie skreca zeby zadzwonic.kurde i wiecie co jeszcze umowe podpisalam na 20 godz. do niego miesiecznie ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe to tym bardziej bedzie Cie kusilo.ale nie mozesz byc taka zazdrosna i pokazywac mu tego bo w koncu sie wkurwi za przeproszeniem i pojdzie do takiej z ktora bedzie mial swiety spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *anulka*
to zajmij sie soba, i zrozum go jest w pracy i nie moze non stop rozmawiac przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pergamin
to jak myslicie nie dzwonic juz do niego ? tylko czekac az sie sam odezwie nie wazne o której godz.a wroci napewno bo jak pisalam wczesniej mieszkamy ze soba juz od jakiegos czasu.naprawde wredny ze mnie babsztyl czy jak to jest ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *anulka*
zaczekaj az zadzwoni i nie mecz go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze masz przykre wspomnienia ze byc moze ktos Cie bardzo zawiodl i teraz dmuchasz na zimne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *anulka*
nie powiedziałabym wredny tylko chorobliwie zazdrosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pergamin
no wlasnie.on tolkuje mi to i tolkuje ja zawsze mowie ze rozumiem ale i tak zawsze nie potrafie dotrzymac slowa.ja nie wiem czy to zazdrosc.ja po prostu ciagle za nim tesknie... za jego glosem... to chore ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
powiem ci tak-chcesz go stracic? to rob tak dalej...obralas najlepsza droge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pergamin
z tymi wspomanianiami to strzal w dzsiesiatke ;-( smutne ale prawdziwe.pochodze z patologicznej rodziny.wiekszosc z moich chlopakaów przyjaciol okreslali oceniali mnie przez pryzmat moich rodziców.zawsze wstydzialam sie swojego domu itp.. dzis wyjamuje mieszkanie mam stala prace jako pracownik administracyjny.a on to wszytsko zaakceptowal.zawsze mialam zanizony system wartosci.moze to w tym tkwi przyczyna ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Cie tez mam zle wspomnienia iczasem bywam chorobliwie zazdrosna ale sie staram jakos z tym walczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pergamin
i wcale niejestem brzydka kobieta.nie to ze nie potarfilabym sobie kogos znalezc bo jakos nie mialam z tym problemu...wiecie ze dopiero po roku zabralam go tam do swojego rodzinnego domu.a wieczorem musialam wypic 3 piwa gdzy emocje juz opadly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pergamin
chyba zrobie tak: po pracy pojde na miasto, porobie oplaty i takie tam.troche czasu mi to zajmie ;-) pozniej zrobie ten smiszny :-) obiad i moze cos poczytam albo posprztam lazienke...kurde ale dopiero 12.44 jak do 19 wytrzymac zeby nie zadzwonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×