Jakie mogą być powody tego, że bardzo często budzę się w nocy?

Zasypiam o 23, budzę się około 2, wstaję do toalety, nie mogę zasnąć przez około godzinę. Budzę się o 4- nie mogę spać. Budzę się o 6- wypuszczam psa, zasypiam po godzinie- na chwilę. To sytuacja z dzisiejszej nocy. Czasem potrafię budzić się o wiele częściej. Mam wrażenie, że mam lekki sen. Byle szmwer, byle krzyk, byle szczekanie psa, jest w stanie mnie wybudzić. Da się z tym jakoś walczyć?

ja mam tak samo:( moze to nerwica...

ja sie budze bo albo siku musze (czasem 5 razy w nocy), budzi mnie kazdy szmer, w lecie latajacy komar kolo ucha, nie moge spac jak ktos chrapie obok:/...jest tego duzo,,,ale jak jestem okrutnie zmordowana to spie jak zabita:)

męczące to bardzo,,,,,rozumiem cie, potem caly dzien ledwo czlowiek zyje....mysle o stoperach do uszu;)

albo sie czyms stresujesz albo bierzesz jakies leki ktore tak dzialaja...

bierz przd snem tabletke magnezu działa uspakajająco mi pomaga wiec moż i tobie pomoże

Dzięki za odpowiedzi. Nerwica? Całkiem prawdopodobne, ale mam ją już od dawna, bo zawsze byłam strasznym nerwusem. W nocy się wyciszam i staram się nie myśleć, także żadne zmartwienie mnie nie budzi. Zbyt wypoczęta na pewno nie jestem, bo przez to nocne budzenie, w ciągu dnia nie mogę normalnie funkcjonować. Żadnych leków nie biorę. Magnez biorę od miesiąca. Może ja naprawdę mam lekki sen? To możliwe? Poza tym wybudzona mam problemy z ponownym zaśnięciem.

budzenie się często w nocy może być przyczyną braku melatoniny, naturalny hormon snu, zażywaj "melatoninę" w kapsułkach przez miesiąc i odczujesz poprawę, a może wybudza cię własne chrapanie, zapytaj osobę śpiącą obok, no i nie wolno pić przed snem herbaty jest moczopędna

takie objawy kiedy coś złego działo się w moim życiu. Np. brak pracy lub kiedyś jak miałam problemy na studiach. Teraz jak mam pracę i ustabilizowane życie to mam wręcz idealny sen. Nie wiem czy u Ciebie dokładnie taka jest przyczyna ale czasem tak bywa.

Wieczorem możesz odpychać od siebie myślenie o problemach, ale te problemy nie znikają tylko zostają zepchnięte do podświadomości i wciąż gdzieś tam tkwią. Zawsze miałaś taki sen czy od niedawna ?

pij melise wieczorem, ja pilam tez herbatke na spokojna noc z sanoflore, bardzo fajna i delikatna :) wietrz sypialnie zanim sie polozysz spac. mozesz skropic delikatnie posciel olejekiem lawendowym. wylaczaj komputer i telewizor w nocy - nie zasypiaj ogladajac.