Czy są jeszcze tacy faceci ?

c.r.e.a.m to wiek w sam raz :P

ja jestem bardzo niesmiały .

iuoiuoui ....a ty myślisz że dziewczyny są pewne siebie ???

Bedzie zle, tych nie pewnych siebie mozna szybko stlamsic, wziac pod pantofel, a tacy juz nie sa fajni. Jak facet jest pewny siebie, i Ty jestes pewna siebie. To wydaje mi sie ze dopiero wtedy mozna tworzyc fajny zwiazek, partnerski a nie toksyczny. Poza tym wtedy poprostu lepiej sie doagadc... nawet na temat spraw lozkowych, bo taki niesmialy to ci sie zaczerwieni i nic nie powie :]

Ja nie jestem super pewna siebie, ale wiem, że jakbym miała faceta, dla którego jestem najpiękniejsza i najlepsza to jakoś zdanie innych na mój temat by mnie nie obchodziło

ja sobie niedam wejśc na głowe ale też nie można byc zabardzo pewnym siebie :)

No i właśnie o takie wyśrodkowanie tych cech mi chodziło ;)

ja mam cechy wyśrodkowane :)

gilotynka 123456 - Prawda jest taka ze facet dla ktorego nie bedziesz ta NAJ, to chyba nie jest dla Ciebie :) Ty tak samo jak kogos poznasz powiesz ze to On jest tym NAJ. c.r.e.a.m - za bardzo pewnym siebie też być nie można. Jak ktos jest za bardzo pewny siebie, to z reguły druga osoba wcale nie czuje się pewnie w związku.

"Bedzie zle, tych nie pewnych siebie mozna szybko stlamsic, wziac pod pantofel" oj, bys sie zdziwila :D

Cr. - ja taka teze wysnuwam po swoich doswiadczeniach zyciowych :P

Ale ja bym bardzo chciała być dla kogoś NAJ i żeby ten ktoś był dla mnie NAJ, ale jak na razie to tylko możliwe w marzeniach :(

Cr. ....no właśnie w związku się nabiera pewności siebie :P

Gilotynka, a ile masz lat jeśli można wiedzieć?

Mam 23 lata ;)

:) to masz jeszcze czas :) na siłe nie szukaj bo nie znajdziesz, wiem po sobie... :)

ja sie nie dalem wziac pod pantofel :P a nie jestem pewny siebie

Tylko, że samotność jest niefajna :( A poza tym ja już trochę tracę nadzieję, że spotkam na swojej drodze takiego faceta

też się niedam :P

nie mozemy sie dac, cream, w koncu jestesmy facetami :D a kobiety, ktore maja faceta pantoflarza, nie maja do niego szacunku

No to masz silna osobowosc i znasz swoja wartosc, ja niestety trafialam na zupelnie innych facetow :)

Cr. zgadzam się z Tobą, że tak jest. Chłopcy a macie jakieś hobby?

Ja nie mam faceta pantoflarza - tak gwoli wyjasnienia :P MIAŁAM, ale już nie mam :P Gilotynka - mowisz jakbys byla juz stara i nie miala szans na milosc ;P ty jestes zaledwie rok starsza ode mnie, troche wiecej wiary w zycie ;]

WyjdźStąd --> ale w końcu znalazłaś swojego jedynego więc tylko pozazdrościć :)

hobby : sport , czarna muza , polityka :)

No właśnie jestem starsza o rok a faceta nie mam :O Ale może jednak jakiś gdzieś na mnie czeka

c.r.e.a.m a jaki sport, jeśli można wiedzieć? I tylko oglądanie czy uprawianie tego sportu ? :P

Tak, ale to dlatego że przestałam szukać na siłe, rozglądać się i marudzic. I tysiąc razy pojawiały się myśli, no trudno, w końcu nie wszyscy muszą mieć tą drugą połowkę... i O... nagle stanoł na mojej drodze, a ja przez ponad rok nie moge uwierzyć w to że można być w normalnym zwiazku, bez wyzwisk, bez klotni, klamstw, zdrad, ze wzajemnym szacunkiem. Dlatego uwazam ze kazdy ma szanse na zwiazek :)

No wlasnie ja juz trace nadzieje.

stanął *