Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki ktosiek

jest miłość brak sexu

Polecane posty

Gość taki ktosiek

Jestem żonaty od 9 lat 1 dziecko mamy rózne temperamenty i z tego wynikają kłopoty. Kocham żonę i ona kocha mnie ale ja bym chciał wiecej okazywania sobie uczuc no i więcej sexu poprostu mysle ze jest róznica naszych temperamentów. Pomagam żonie w domu przejmuję dużą część obowiązków a z sexu nici tzn nie całkiem jest tak 1-2 razy na tydzień dla mnie to za mało.Czasami myślę aby znaleźć sobie kogos na boku ale tak nie potrafię było by to sprzeczne z moim sumieniem. Zawsze powtarzam żonie bądz mi kochanką a nie kucharką ani sprzątaczką ale nic z tego jesli ona nie ma takich potrzeb. W "łóżku też staram się aby to Jej było dobrze. Nic nie przynosi poprawy sytuacji ani prośby kwiaty komplementy itp ani kłotnie. Co robić odejść? szkoda rodziny dziecka poza tym kocham Ją i ona mnie sam już nie wiem. A często dochodzi na tym tle do awantur bo czasami jest tak ze jeden wieczór mówi jutro kochanie jutro mówi znowu jutro .... . I co zaczynam być najpierw smutny potem zły no i awantura gotowa. Jak z tym sobie poradzić bo zdrada nie wchodzi w grę rozpad związku tez mi się nie uśmiecha proszę o jakieś poważne rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ciężka sprawa:( ze mną jest tak, że największą ochotę na seks mam kiedy czuję się zadbana, kobieca, kiedy mi samej dobrze jest w mojej skórze. Twoja żona siedzi w domu? Ma swoje życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ello. A wczesniej jak było, na początku, przed urodzeniem dziecka ??? Często gdy dziecko przychodzi na swiat, apetyt na igraszki też spada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierna do czasu
Przykro mi kolego, ale dlugo tak nie wytrzymasz. Mam podobnie. Moj maz z biegiem lat mial coraz mniejsze potrzeby, w koncu calkiem przestal go seks interesowac. W imie lojalnosci i uczciwosci malzenskiej wytrzymalam w calkowitej abstynencji 3 lata, wiec niesamowicie dlugo, ale potem zwiazalam sie z pewnym mezczyzna i jestem z nim do dzisiaj. Moje malzenstwo trwa, bo wiele nas laczy, ale to tzw. biale malzenstwo. Szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepowiedziane. Ja wierzę w to, ze nawet trudne sytuacje mozna naprawic, tylko wymaga to odpowiedniego sposobu i pracy. Oczywiscie bywają i bez wyjscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki ktosiek
moja żona pracuje i ma mimo mojej pomocy w obowiązkach jest zmęczona zresztą ja też jestem często zmęczony ale mimo zmęczenia mam ochotę. Najgorsze są noce kiedy śpi obok mnie a ja no cóż nie mogę spać. Nigdy nie było rewelacji przed ślubem i zaraz po było trochę lepiej ale nigdy nie było np codziennie. Teraz mnie jakoś zrobiły się większe potrzeby. Myślałem że ją zbyt mało kocham i wiecie co w ciągu 3 miesięcy rozkochałem się w niej do szaleństwa kocham ją bardziej niż przed ślubem czy zaraz po i efekt ona pozostała taka sama a mnie jest teraz jeszcze ciężej. Nawet stwierdza że czuje się osaczona i jest jeszcze gorzej. Czy można kogoś kochać za bardzo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli wszystkie Twoje zabiegi podświadomie mają ją namówić na seks to faktycznie moze to ją dodatkowo blokować:( codziennie namawiasz ją na seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki ktosiek
no i to nie jest całkowita abstynencja kochamy się 1-2 razy w tygodniu. Ale też zauważyłem brak chęci do igraszek do jakiś zmian urozmaicenia jeśli już w miarę szybki sex max 30-40 min razem z grą wstępną. Mniej jest też zainteresowana czułościami w ciągu dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki ktosiek
tak mówi ze czuje się namiawana i przez to też osaczona np mówie co będziemy dziś robić wieczorem to ją deprymuje. Nie nienamiawam ją co dziennie ale tak co 2- 3 dni. Może przestać wogule poruszać ten temat. Poza tym wczesniej róznie miedzy nami bywało mówi że potrzebuje czasu że czuje teraz moją miłość ale potrzebuje czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eator
Chłopie, 1-2 w tygodniu to nie jest tak mało! Zrozum, że drugi człowiek może mieć inne potrzeby. A im bardziej naciskasz, tym jej bardziej obrzydniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
moze nie pociagasz jej seksualnie...kocha Cie ale nie jest w Tobie zakochana, rozmowa! Szczera rozmowa az do bolu...powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eator
Im bardziej będziesz nalegał, zabiegał itd tym będzie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zazdroszczę:( z temperamentem pewnie zawiele nie zdziałasz, ale myślę, że jesli będziesz ją naciskał to skutek będzie odwrotny. zacznie to traktować jako obowiązek a nie przyjemność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eator
Szczerze mówiąc, jak czytam takie topiki, to powala mnie seksualny egoizm ludzi. Ludzie oczekują, że partner ma się dostosować do ich potrzeb. A co jesli te potrzeby są inne? Ma zaciskać zęby i dawać ci dupy bo tobie się chce???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojmac
To taki typ kobiety.Zostaje ci pogodzic sie z tym;albo odejsc.Na pewno nie bedzie lepiej,a zycie masz tylko jedno i ono mija bardzo bardzo szybko.Skok w bok tez ci nic nie da;jedynie niesmak,substytut,nabierzesz zlych nawykow.Tak wiec chyba musisz odejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eator
Albo może ma fantazjować o innym, byle się trochę podniecić, żeby nie było na sucho?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eator
Ludzie, 1-2 w tygodniu po 9 latach małżeństwa to nie tak mało!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki ktosiek
wiem może to tak wyglądać może faktycznie za dużo w tym mojego egoizmu dlatego tu proszę o radę choć nigdy nie zmuszałem żonę do sexu mało tego czasami jak ma zły dzien i nie może dojść ja też nie kończę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, nie mozna naciskac. Ona powinna poczuć, ze zalezy Ci na niej, nie tylko na seksie. Mozesz sprobować rozkochac ją w sobie, moze zapros ja gdzies, zaskocz, a wieczorem, gdy czujesz, ze nie ma ochoty, poprostu przytul, porozmawiaj, niech to nie ma sesualnego podtekstu. Niekt nie lubi wywierania presji, szacun za wierność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eator
Po prostu chłopie, weź się czymś zajmij, a nie myśl na okrągło o seksie. Jakbyś siedział dajmy na to w więzieniu albo był w szpitalu, to przepraszam gwałciłbyś kolegów? Ludzie potrafią być na diecie miesiącami i zapanować nad głodem, a ty nad kutasem nie potrafisz dla dobra ukochanej rzekomo kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to i egoizm autora ale ja go rozumiem. bo taka sytuacja rodzi frustracje i jak sam mowi przenosi się poza łóżko.. a KK nadal twierdzi, że niedopasowanie seksualne nie istnieje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eator
Albo gdyby ona była chora, też byś się musiał do niej dobierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eator
Sorry, zwiazek wymaga różnorakich ustępstw i wzajemnego świadomego dopasowywania się do siebie. Tudzież szacunku dla potrzeb partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki ktosiek
jest różnica jak jestem w szpitalu to jej nie ma przy mnie i jest inaczej. To tak jak ktoś kto się ma odchudzać położyłby sobie ciacho przed sobą i na nie patrzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki ktosiek
jak była w zagrożonej ciąży czy była chora to też różnica wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margollalaa
Miss Z. > kto to jest KK ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki ktosiek
sexu wogule nie było i było ok ale tak sam nie wiem poprostu ciężko myślę ze trzeba odpuscić i czekać szukać mi się już nie chce mam prawie 40 latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
niektorych rzeczy nie da sie po prostu przeskoczyc, jak ma taki temperament to Tobie zostaje sie tylko z tym pogodzic lub odejsc jak juz ktos wyzej napisal...ale czasami latwiej jest zrzucic na temperament brak podniecenia...ona moze byc zupelnie inna z kims innym, niestety takie zycie...powinnes sie zastanowic i wybrac...w sumie to juz przed slubem miales zarysy tego zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fraoaaa
Śmieszny jesteś gostek, naprawdę. Ciacha chodzą po ulicy i machają tyłkiem, a nie każdy zdradza i dupczy po kątach, nie? A twoje ciacho czuje się zapewne ohydnie, wiedząc że bez przerwy myślisz tylko o tym, jak ją użyć. Bo sorry, ale nakłanianie partnera wbrew jego woli, to jest używanie jego ciała i traktowanie jak przedmiotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×