Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oola112233

Dlaczego on tak zrobił?

Polecane posty

Oola112233 Tak w ogóle to widze że cos miedzy anmi jest nie tak Spotykamy sie rzadziej...Nie mogę przegladać jego telfonu (bo to nagle jego prywatność ) co kiedys mogłam. No właśnie... Nie dziwię się, że cię oszukuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritaaam
tez kiedys tak mialm... Nawet sie go nie pyatalam gdzie jest normalnie tylko smsy pisalismy a co sie okazalo pozniej po kilku dniach oczywiscie nie od niego tylko od kumpeli ze byl na inprezie;/ To dopiero jazda;/ od razu w placz bo bylo duzo %%% i w ogole z ims niby cos a le on sie wypieral przyzekal na wszystko ze nic z nikim!! Zerwalismy ...blagal ,plakal jak dziecko;/bukiet kwiatow,zapewnienia ze on sie zabije jak nioe wroce do niego ble ble ble i inne jazdy;/ Oczywiscie mu wybaczylam ale nie mam do niego kompletnego zaufania teraz a minelo juz z pol roku;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oola112233
" A ja powiem..." : dziękuje Ci bardzo za wypowiedz. Dobrze mi radzisz, jak tylko sie spotkamy to tak mu powiem. Ciekawe jak zereaguje i co bedzie miał na swoją obrone. Wielkie dzieki:* "liść klonu": dlaczego sie nie dziwisz? Mogłbyś rozszerzyć myśl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oola112233
maritaaam: Ja własnie sie boje ze bedzie miedzy anmi tak samo, że juz nie bede mogła mu zaufać...A pzrecież zaufanie to podstawa w zwiazku. Jak sobie z tym radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maritaaam
a wiec teraz juz na lajcie;p ale na poczatku brak zaufania meczy nas obu...jego chyba bardziej:( Kocham go i nie wyobrazam sobie innego ale bylo ciezko...nadal jest Twoj chlopak zrobil cos czego robic nie powinien i nie wiem jak bedzie u ciebie ale u mnie bylo ciagle podejzewanie ze skoro raz to zrobil a ja mu tak latwo przebaczylam zrobi to znowu;/ faceci sa dziwni;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oola112233
Najpierw musze z nim szczerze porozmawiać i poczekać na jego wyjaśnienia. Na dzień dzisiejszy najlepszym wyjściem było by rozstanie...Ale ja nei wyobrażam sobie życia bez niego. Jak mu wybacze i bedziemy nadal razem to chyba juz nigdy nie się odbudowuje zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korzystałaś z jego telefonu - kontrolowałaś go a więc nie szanowałaś. Efekt jest taki, że być może odpłaca ci tym samym. I dobrze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununununun
tak ktoś tam wcześniej ładne zdanie powiedział, żebyś mu później powiedziała, ze straciłaś zaufanie..ja bym dodała poczucie bezpieczeństwa i stabilności tego związku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununununun
a teraz co słychać... ciekawi mnie to, bo kiedyś podobną syt maiłam, jak wcześniej pisałam..a dziś wyszła sprawa z przeszłości taka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oola112233
on nadal milczy...Czyli olewa mnie! Ja moglam oglaać jego telefon, on mój...Nie mielismy przed sobą żadnych tajemnic! Tak to jest dobre " poczucie bezpieczeństwa i stabilności tego związku" napewno to wykorzystam. Jak na razie dostałam propozycjje jechania na dyskoteke...Więc i pojadę wieczorem i nie bede sie pytać go o zdaanie...Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oola112233
nunununun: co wyszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnunununun
jedź , jedź i baw się dobrze:) a wyszła taka sprawa...okazało się, ze kiedyś mnie okłamał, bez mrugnięcia okiem...a jeszcze niedawno mówił, że mnie nigdy nie okłamał i nie okłamie!!!!!nie wiem jak tak można! ps. też dzis wychodzę się zabawić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oola112233
Ja nie rozumiem facetow i chyba juz nigdy nie zrozumiem...Oni maja inny świat! Dziekuje:* W takim razie miłej zabawy...Wyszalej sie po wszystkie czasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununununun
właśnie...jeśli chcą z nami być to po co kłamać?na tym długo nie zajadą. a jeśli nie....to po co ciągną taki związek? nie rozumiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz cie nie kocha albo ma inną
albo jedno i drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oola112233
To dlaczego mówi ze Kocha? Teraz sie zastanawim co mu powiedzieć jak sie z nim zobacze.?To musi być coś dopitnego, cos co pozwoli mu zrozumeic ze zrobił źle. Wiem ze musze powiedzieć mu o: - straconym zaufaniu -straconym poczuciu bezpieczeństwa i stabilności tego związku. - że mnie zawiudł, skrzywzdził i zadał mi ogromną rane - i jak wyobraza sobei dalej nasz zwiazek po tym wszytkim Cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsaaaa
"Cos jeszcze?" tak, kup sobie slownik ortograficzny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno, nie przesadzaj strasznie histeryzujesz napisz sobie jeszcze przemówienie na kartce i mu je wygłoś z ambony, na pewno do niego dotrze:O ty sie teraz zastanawiasz i dobierasz słowa, coby mu powiedziec, zeby mu \"w piety poszlo\", a on sobie spokojnie zyje z dnia na dzien, szczesliwy, ze mu nie smecisz w smsach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oola112233
Jak bede chciałą to i na kartce napisze...Jak Ci cos przeszkadza to po co głupio komentujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby ci uświadomić, że nic takim zachowaniem nie osiągniesz, tylko pogłębisz przepaść jaka jest między tobą i twoim chłopakiem ale ty jesteś mądrzejsza i wiesz co masz robić, to faktycznie wyciągnij ta kartkę i zacznij pisać przemówienie, bo będzie ci sie nudzić tyle czasu zanim on sie do ciebie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ci powiem tyle - jesli przegladalas mu telefon to znaczy ze mu nie ufalas. inaczej wierzylabys mu na slowo, ze nic zlego nie robi. urzadzaliscie sobie takie sesje? siadacie, on bierze twoj telefon a Ty jego i zaczynacie przegladanie od skrzynki odbiorczej? luuudzie... powiem Ci tak, nie wiem po ile macie lat. ja tez mialam problem z zazdroscia, z ogromna zazdroscia dodam, chcialam kontrolowac wszystko. wniosek jest jeden - zarowno facet jak i kobieta, gdy poczują sie kontrolowani non stop, gdy poczuja ze kazdy ich krok, sms czy cokolwiek moze byc przez Ciebie skontrolowane i przestawione na wlasna modle - uciekną. i nie chce Cie dolowac ale moim zdaiem Twoj facet ucieka. wybiera po prostu mniejsze zlo, nie chce narazac sie na tlumaczenia z kim gdzie po co, tylko wybiera wersje wygodniejsza dla siebie. nie twierdze ze to tylko Twoja wina, moze byc tez tak ze on po prostu ma inną, ale oszustwa w zwiazkach pojawiaja sie zazwyczaj wtedy gdy strona uciekająca czuje sie oskarzana, nawet nieswiadomie. jesli uda wam sie to naprawic to wez sie za siebie i nie probuj dotykac jego komorki, naucz sie ze to JEGO komorka, JEGO wlasnosc i ON ma prawo Ci ewentualnie pokazac jakiegos smsa, ale nigdy nie MUSI. zapamietaj to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja powiem....
olaaa nie przejmuj sie dziwnymi komentarzami. facet Cie w głupi sposób oszukał i masz sie czym przejmować. Tylko na razie - dopóki on nie wróci i nie wyjaśnicie sobie - nie zadręczaj sie i nie nakręcaj. Bo niepotrzebnie będziesz sie złościc. Złość Ci nic nie pomoże. Idź na dyskotekę i baw sie dobrze. Jak już wróci to w spokojnej! (pamiętaj o spokoju) rozmowie powiedz mu to co napisałaś wyżej. Na razie nie myśl o zerwaniu. Zastanowisz sie nad tym spokojnie. Byc moze w Waszym związku cos już nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oola112233
A ja powiem.... : dziekuje Ci bardzo:* Bo to nie ejst tak ze biorę za każdm razem jedgo telefon i wertuje każdy sms. Czasem leży to go sobie wezmę przejze piosenki, zdjecia no i czasem te smsy. Ale czy to ejst złe? Pzrecież on też może wziasc mój telefon i go po glądać. Pzrecież nie mam nic do ukrycia... I nie kontroluje go na kazdym kroku, mieszkamy w dwóch róznych mistach, mamy róznych znajomych i swobode...Chce wyjsć ze znajomymi, wychodzi- ja chce wyjsć z przyjaciółka na piwo, to ide. Wiec nie rozumiem w tej sytuacji kąłmstwa. Po co to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloooooo
I jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest wg. mnie bardzo proste. od wczoraj plany się zmieniły. Wolał z chłopakami wyluzować się od Baby . MIał dość monotonii !! Kurwa Dziołszki czy to takie trudne ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×