Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Autorka tematu o egoiscie

Moj facet jest egoistą??

Polecane posty

Gość Autorka tematu o egoiscie

Juz nie wiem co jest grane, mówi ze go pociagam a kiedy dochodzi do zblizenia to liczy sie tylko jego orgazm, o mnie juz nie dba w tej sferze, zadnych pieszczot, kompletnie nic - liczy sie tylko on. A moze to ja za duzo wymagam? Ze tez chce byc pieszczona, tez chce by bylo mi dobrze - ale tego nie ma :O Co powinnam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madrygał i inni
kopnąć go w dupę, na cholerę Ci taki palant?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu o egoiscie
głupio sie przyznać ale jest mi przykro z tego powodu. Ja dbam o niego, robie wszystko ( no prawie) by jemu bylo dobrze i wiem ze jest. A on - szkoda gadać. Po wszystkim tylko mnie przytuli i na tym koniec. A gdzie ja? I moje potrzeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może on nie wie, że tego potrzebujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mu
otwarcie o swoich potrzebach, facetom trzeba czasami jak krowie na granicy :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la nina
powiedz mu to :) powinno zadzialac. inaczej bedziesz miala lodowy seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu o egoiscie
B.N.N. : nie wiem czy jestes kobieta, mezczyzną ale zadam Ci pytanie. czy jak jestes z ukochana/nym to jesli dochodzi do zblizenia to chyba to działa w obydwie strony? Juz nie chodzi o sam orgazm ale o jakies dwustronne pieszczoty których z jego strony nie ma w ogole. On nawet nie dobiera sie do mnie, nie probuje rozebrac. Tak jakbym nie była w jego guscie, nie pociagała go:O A najgorsze jest to, ze to dobry człowieki kochany pod kazdym względem ( no oprocz zycia seksualnego) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko.. to nie jest dobry człowiek... własnie w seksie wychodzi z faceta jaki jest naprawdę (w seksie i po pijoku:P). Jeśli mam mowic facetowi ze jest źle bo nie dba o mnie w seksie to ja dziekuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może trzeba to jemu dokładnie wbić do łba i przedstawić sprawę na zasadzie: "coś za coś". A jak jemu to nie będzie odpowiadało i myśli tylko o sobie to niech spieprza. W końcu to ma być radość dla dwojga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mu
olej go też i zobaczysz jak będzie, na pieszczoty trzeba sobie zasłużyć :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem facetem (żonatym) i wiem na czym to polega. W dodatku staram się, żeby ta druga strona miała najpierw satysfakcję a siebie stawiam na drugim planie. A ten "amant", o którym mowa w topiku, jest może jakiś ograniczony i trzeba go uświadomić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu o egoiscie
B.N.N. : nie do konca chodzi o to "cos za coś" . To nie tak, ze ja chcę aby mi się "odwdzieczał" ale od czasu do czasu sprawił mi jakas przyjemność. tez tego potrzebuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu o egoiscie
B.N.N. : najśmieszniejsze, ze w rozmowach ciagle powatrza, ze to druga osoba liczy sie na poczatku: ona i jej potrzeby. a gdy przychodzi co do czego, to on mysli tylko o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu o egoiscie
" Autorko.. to nie jest dobry człowiek... własnie w seksie wychodzi z faceta jaki jest naprawdę (w seksie i po pijoku )." Zaczynam sie zastanawiac nad tym co napisałaś nefrytowakotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko... naprawdę się zastanów. Nawet jak z nim porozmawiasz.. zmieni się na chwilę. Przetestowane. Jesli facet nie ma zakodowane w głowie, że kobiecie tez sie nalezy przyjemność to przechlapane. A jak juz zmusisz do czegoś to zrobi to niechętnie i byle jak... Owszem bywają wyjątki, bo jak znam zycie zaraz ktoś napisze , że ktoś tam sie zmienił, ale ja bym raczej nie liczyła że Twój facet bedzie wyjatkiem. Mam na te sprawy trzeźwe spojrzenie i tyle. I jeszcze jedno. Przekonalam się że im więcej facet nadaje o potrzebach partnerki tym mniej robi w tym kierunku:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu o egoiscie
nefrytowakotko ile ja sie tego nasłuchalam, o jego temepramencie itd. i na tym sie skonczyło:O I jedynie do naszego zycia seksualnego mam zastrzezenia - wielkie. Bo na codzien jest naprawde wspaniałym facetem - nie mam mu nic do zarzucenia. Kocham go ( stety, niestety ) i co mam poczać bo nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"własnie w seksie wychodzi z faceta jaki jest naprawdę (w seksie i po pijoku ).\" to ja mam na odwrot, na codzien facet robi sobie jaja, zartownis nie wiem co mowi serio co mowi zartem choc jestesmy z soba rok, czasem jak zartuje wydaje mi sie ze co jesli mowi serio po pijaku jest wspanialy kochany itd a w sexie boski nieraz mowił ze wazne bym ja miala orgazm nie on, i tak nie raz bylo nie dogodzi czlowiekowi hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę powiedzieć tylko tyle, że jeśli seks nie jestr ważny dla Ciebie, to bądź z nim (ale nie zdziw się ze kiedys pójdzie w długą i winę zrzuci na Ciebie, twierdząc, że byłaś kiepska w łózku :O). Jeśli natomiast zalezy Ci na seksie, lubisz to.. Twoja frustracja bedize rosnąć i rosnąć przenoszac sie na płaszczyznę nieseksowną. Isnieje jeszcze i taka mozliwośc.. że stłumisz tak bardzo swoje potrzeby że staniesz się oziębła. Oczywiście, jak juz pisalam, sa wyjatki i facet może sie zmienić. Może. Szansa.. marna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu o egoiscie
nefrytowakotko własnie seks jest dla mnie wazny. Kiedys mi sie wydawalo ze jesli kogos bede kochała to nie bedzie to dla mnie wazne ile ten ktos da mi przyjemnosci, wazny bedzie tylko on i jego potrzeby. Ale z perspektywy czasu widzę, tak sie da. tez chce byc szczesliwa, tez chce by on bral pod uwage mnie i moje potrzeby ( nawet w minimalnym stopniu) a tu nic, kompletnie nic. nefrytowakotko bardzo madrze piszesz, dziekuje. Wziełam sobie te słowa głeboko do serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_I_O_D_Z_I_O
i tu się zgadzam z tą krową na granicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz mój też tak miał
na początku bardzo o mnie dbał, liczyła się tylko moja przyjemność, do której nie mógł mnie doprowadzić. Zawsze miałam z tym problem na początku związku, był dobry w łóżku ale ubzdurał sobie że jest beznadziejny.Praktycznie przestał mnie dotykać :-o Nie wiedziałam o co chodzi, bo jakoś nie skojarzyłam, a on sie bał po prostu. Zaczęłam nalegać żeby mi wytłumaczył o co chodzi i w końc sie przyznał. Potem dużo razem pracowalismy nad moimi doznaniami i od momentu jak zaczęłam mieć przy nim orgazmy nie może się ode mnie oderwać :-p Może ten Twój też ma jakiś problem? W sumie to dziwne, chociażby dlatego że faceci uwielbiają patrzeć na kobiete której jest dobrze. Pogadaj z nim :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu o egoiscie
wiesz mój też tak miał : ale tu chyba nie chodzi o strach ze nie bede miala orgazmu bo mam go a mimo to, juz sama nie wiem. Moze mu sie nie podobam, nie pociagam go, po porstu nie wiem co moze byc przyczyną. Zdaje sobie sprawę, ze musze porozmawiac z nim ale tez nie wiem jak zaczać. Kurcze, on nie daje mi tego ciapła w łozku, którgo potrzebuję. On mi nic nie daje w lozku:( i to jest przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ma większość mężatek
Niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny gośc
h_u_j_a ci przecież daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu o egoiscie
faktycznie wredny z ciebie gosc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz mój też tak miał
hmm.. tzn że czego Ci nie daję? skoro orgazm masz to w jakiś sposób się chyba stara? Może uważa że skoro masz orgazm to innych pieszczot nie potrzebujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka tematu o egoiscie
wiesz mój też tak miał : chodzi o to ze na 20 zblizen on tylko 1 raz sie do mnie dobierze, w pozostałych przypadkach nawet mnie nie dotknie. Liczy sie tylko on, i to zeby jemu bylo przyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×