Dlaczego kobiety mówią szukam faceta ?

przecież to kłamstwo ! Bo niby na czym to wasze szukanie polega ? na ubraniu się , wypacynkowaniu i czekaniu ? to co to za szukanie...... szukanie jest wtedy gdy przejmuje się inicjatywę i chowa dumę do kieszeni......

popieram w 100 % :D

moze szukaja intensywnie na sympatii.pl czy fotce siedzac na swoich grubych tylkach przed kompem :P:D

bo dla wiekszosci kobiet, podryw oznacza wlasnie glupie zalotne spojrzenia na facetow :o i jeszcze twierdza "to ja go poderwalam" :o

i tak ma byc :-P

Kobiety szukają faceta? Kobiety, które spotykam mają już swoich facetów A jakbyście znały jakąś, która nawet niekoniecznie szuka, ale która po prostu nie ma faceta, a mieć by chciała, to powiadomcie mnie, no wolnych dziewczyn jakoś mało

a na czym Wszym zdaniem polegać powinno szukanie???

Jarek no ty juz nie udawaj ze tak wszystkie na ciebie patrza :P

taaaa, one wzrokiem przyciagaja :o

A swoja droga to właściwie na czym polega szukanie? Ja jestem szukajaca więc może panowie podpowiecie coś? Niby co mamy zrobić poza zwróceniem na siebie uwagi, co znaczy przejąć inicjatywe? Mogę przejąć inicjatywę podczas seksu ale podczas podrywania... hmmm nie zabardzo wiem o co chodzi. Trzeba Was zaprosić na kawę? czy na lody? :)

No tak...lody to priorytet w poszukiwaniach :-0 :P

Nie no, nietrudno.Tylko tak można podrywać kogoś tylko na seks a nie na trwały związek. Bo taka kobieta w Waszych oczas traci i nie zasługuje na szacunek . Właściwie szanująca się kobieta nie podrywa w taki sposób. Więc ta rada Jarku jest do kitu.

dziewczyna może podejśc do faceta i np powiedziec fajnie by było się gdzieś razem wybrac i jak kolesiowi się spodobacz to on już przejmie inicjatywe :) proste

:D

Taaa albo powie sorry ale ja nie szukam towarzystwa , jestem zajęty.I poczuję sie wtedy jak...kretynka?

wiedzieć o kobietach?:o

Kurcze zrozumcie, ze nam kobietom nie wypada pewnych rzeczy. I nie jest to duma ale własnie nasza kobiecość. Ja bynajmniej nie mam zamiaru bawić sie w faceta. Każdy musi znać swoje miejsce. Mogę przejąć inicjatywę tylko wtedy kiedy zobaczę ,ze facet jest mną zainteresowany ale jest np. zbyt nieśmiały żeby podjąć dalsze kroki.

I poczuję sie wtedy jak...kretynka? za to facet może się czuć jak kretyn ? czy wy wydzicie coś poza czubkiem waszego nosa ?

Każdy musi znać swoje miejsce taaaaaaak ? to dlaczego kobiety maja teraz dwie lewe do gotowania, zajmowania sie dziecmi domem itd,,,jakos tam sie wam nie spieszy...to wasze rownouprawnienie jest starsznie wybiorcze

też tacy lelum polelum.

niestety, tak to jest. Baby się zrobiły stasznie wygodnickie. Jak coś mają robić, to sam se zrób, bo równouprawnienie, jak równouprawnienie nie pasuje, to ty to zrób, bo to męska robota jest. Ciężko znaleźć teraz wartościową kobietę. Za to jak ktoś szuka wora na spermę, to wybór aż nadto. Tylko jedne wiedzą, że są worami, a drugie się szanują, ale ich przydatność jest w zasadzie taka sama.

"poza tym kobiety są kretynkami i bez własnego samopoczucia " chwila- a Wy nie jestescie kretynami? chcecie , zeby dziewczyny Was podrywały a potem mówicie, że są zbyt łatwe, że nie możecie z taka być , bo to razi Waszą dumę, bo to do Was nalezy zdobywanie .... itp a moze chodzi Wam po prostu o to żeby w końcu poczuć satysfakcję kiedy to Wy odmówicie dziewczynie skoro tyle razy dostaliście kosza :)

ALE PRZECIEZ CHCECIE ZEBYSMY BYŁY TAKIE KOBIECE, DELIKATNE I NAJLEPIEJ DZIEWICE, JESTESCIE PRZECIWNIKAMI RÓWNOUPRAWNIENIA, PRZECIWNIKAMI PARTNERSTWA W ZWIĄZKU, A TU WYCHODZICIE Z PROPOZYCJĄ, ZE MAMY WAS PODRYWAC ?? oj mężczyźni mężczyźni wychodzi z was całe zakłamanie --- poprostu chcecie, zeby było tak jak wam jest wygodniej hehehe --- juz nawet podryw stanowi dla was zbyt wielki wysiłek i najlepiej zeby zrobiła to za Was kobieta ;-)

taka se --> co ty pleciesz? czytasz wogóle to co było napisane? Tu nie chodzi o facetowe niechciejstwo, ale o te, co to płaczą, że sie patrzą na niego i patrzą, a on nic.

a potem nazwiecie ją puszczalską

stefcio --- czytam ze zrozumieniem :-) bardziej niż Ty

ble,ble,ble słabi mnie to Wasze gadanie Ja jestem kobietą, ponieważ zostałam wdową samotnie matkuję dwojga dzieciom, prowadze dom, gotuje, sprzątam, pracuję i wykonuje wszystkie męskie prace samodzielnie.Nie uważam , ze jestem krekynką, radzę sobie świetnie. Choć może jestem nią ale chyba tylko dlatego , że chciałabym mieć przy sobie faceta , który czasem by przytulił. Chyba nie jesteście warci takich kobiet jak ja.

ok, widać zupełnie coś innego, ale pogłaskam cię po główce i powiem, że już dobrze, wierzę ci :)

ale macie problemy:D ja tam jestem zbyt leniwy żeby podrywać zabiegać itd nie chce mi sie:P juz wole objadac sie pysznym żarciem i giercować cały weekend i mam spokój a wy sie użerajcie hehe:D:P

nikt się tobą nie interesuje bo każdy patrzy na ciebie i stwierdza "no nie, nawet nie podchodzę do niej, takiej kobiety nie jestem wart"