Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

konwali 767

jestem bardzo samotna ktoś jeszcze??

Polecane posty

jest tu pare samotnych osóbek... w tym ja :o 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 dni swiat
ja tez jestem samotna bo moj chlopak ne ma dlamnie czasu. jestem na erazmusie od roku a on coraz rzadziej dzwoni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...dolaczam sie, niestety...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołkowo
Jeśli znajdzie się jeszczemiejsce...to ja też :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecier z pomidora
ja też:( już dłuugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też.....
rany są jeszcze świeże... :(:( dlatego jeszcze bardziej boli... ciężko na serduchu, na duszy.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już nie chce byc dłużej samotna...:( boje sie:( wczoraj wieczorem tak mi źle było....:( czasami juz nie wytrzymuja... mam okropne myśli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 dni swiat
dziewczyny w miare mozliwosci musicie zmeinic otoczenie, a jak nei calkowicie to chociaz organizowac sobie wieczory - kursy tanca, jezyki, spotkania ze znajomymi. poznawajcie nowych ludzi!! ja dzieki temu ze jestem na erazmusie przestala,m zwracac uwage na to ze nie dzwoni, mam tylu znajomych wkolo, mieszkam w akademiku i latwiej mi zniesc samotnosc i olewanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem wydaje sie niedowytrzymania ale chyba zaczynam się przyzwyczajać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołkowo
Hmmm... a może warto zmeinić sposób myślenia.... nie denerwujcie się ;/ Mój psycholog za te rady dostał puke siana, aj a przepycham to za free ;) Może "nasz szklanka" jest do połowy pełna...i nie jesteśmy sami, tylko mamy szansę nauczyć się żyć tylko z sobą i dla siebie, buć troszkę bardziej samodzielnymi emocjonalnie... Nie wolno staś się zależnym od kogoś...ja to wiem...po 7 latach musiałam nauczyć się i ucze żyć sama i wierzę, że się da, bo musi ;) Ja wierzę, że da się wierzyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie chce być sam... ale czasami chwila samotności jest nam potrzebna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja właśnie byłam tak uzależniona emocjonalnie, teraz po Jego śmierci odkrywam siebie na nowo, wracam do pasji z dawnych lat, ale czasem mam wrażenie, że to wegetacja...pewnie musi upłynąć więcej czasu żebym zaprzyjazniła się z samotnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak więc konwalijko pomyśl że są inne samotne osóbki, które telepatycznie łączą sie ze sobą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lklk
ja mam 26 lat i nigdy nie mialem dziewczyny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie tu jeszcze ?
jestescie tu jeszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maantra
Ja jestem. I też jestem bardzo samotna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maantra
Konwali, bardzo dobrze Cię rozumiem- też tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja także

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jesteście tu jeszcze
odezwij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×