Byłem w Stolycy - wrażenia

pochwal się

Z pięknego miasta, wiecznych korków i remontów, z dziurami :D:D:D:D:D:D:D I kiepskich inżynierów ruchu! Wymieniłabym ich wszystkich, albo wysłała na półroczne szkolenie do Niemiec albo Holandii! Nawet jestem skłonna dopłacać do tego:P Gdzie masa napływowej ludności i studentów jeździ jak po swoich wioskach... Trzy lata temu jeszcze nie jeżdżono tak!

A policja śpi!

swego miasta :D nawet nazwy nie zapodasz, tak to jets że ci co mają największe kompleksy najbardziej krytykuja Wawkę :P

a byliscie kiedy w LA

Nie wstydzę się, ja swoje miasto KOCHAM!!!!!! Wielbię!!!!!! Ale też mam do niego zdrowe podejście, widzę plusy i minusy.... Widzisz, ja nawet stopką odnoszę się do Mojego Miasta... Nie trudno zgadnąć i domyślić się, zresztą nie raz o tym tu pisałam. Więc Twoimi domniemaniami trafiłeś kulą w płot! Szczególnie z psychologią kompleksów i wstydu! :D:D:D:D:D:D:D

ale nie podałas nazwy, tak po prostu tylko breniesz w dywagacje nie na temat :P kompleksy na 100% :P

Mało lotna/y jesteś:P widocznie:( zresztą zgaduj-zgadula! Część pewnie wie, a powtarzać sie po raz enty jakoś tak mało elegancko;)

Napisałam jak widzę Warszawę. Podoba mi się tylko bliskość Kampinosu:D

Anouk na codzień nie jestem w wawie więc wszxystkich dziur na ulicach nie znam, ale wiem że każde miasto bez obwodnicy ma fatalny stan wylotówek. Choć ja czasem jade z wawy S7 na Gdańsk i jej stan jest bardzo dobry. A co do znaków miejskich to miałem na mysli System Informacji Miejskiej. Byłem w szoku że w wawie każdy budynek i kazda ulica jest oznakowana w ten sam bardzo czytelny sposób. Mało tego znaki nie tylko pokazują jaką ulicą jedziemy ale tez jaka przecinamy. tego nie było w żadnym innym mieście. Dla mnie to absolutnie największy plus wawy jesli chodzi o stan dróg to też według mnie lepszy niż w innych dużych miastach. W centrum ciężko znaleźć dziurawą drogę. A co do urbanistyki no to tu możemy polemizować. Mi bardzo podoba się śródmieście połódniowe w okolicach MDM. Takiego kompleksu miejskiego nie ma w całej Polsce. Fajnie zabudowany jest tez Żoliborz , Mokotów i Saska Kępa To sa moje odczucia jako osoby nie kochającej Warszawy ale podchodzącej do stolicy w miarę obiektywnie

no dobra Anouk mnie się nie chce zgadywać hmmm a może jednak...najbardziej czepiaja się Wawki Ślązacy więc mi pasujesz na Ślązaczke, nie chcesz podać nazwy miasta to też by pasowało bo tam za bardzo nie ma się czym chwalić :P ale nie chce się nad toba znęcać więc bye i nie pytam więcej zresztą jz za długo przed kompem dzisiaj

Widzisz, wymieniłeś przedwojenne dzielnice mieszkaniowe, chyba najlepsze miejsca do mieszkania w Warszawie. Najlepsze, bo zaplanowane je na ludzką skalę, na ludzkie potrzeby. Ale popatrz na całość, to pomieszanie z poplątaniem w samym centrum, te cholerne apartamentowce, te grodzone osiedla. Ta ciasnota... To nie jest miasto skrojone na potrzeby człowieka, to miasto, które zwalcza człowieka. Pomarańczowy zażarty interlokutorze, Ślązacy mają swoje powody by Warszawki nie lubić:) Dalej kula w płot, ale wiem, że niektórzy tak mają.

Ach, znęcasz się nad samym sobą chyba, bo mnie jedynie BAWISZ. Ja lubię takie gry i zabawy :P

historie Warszawy z czasów wojny i po?. Raczej wcale:O

Znam, tak jak innych zrujnowanych miast. W tym mojego. Możemy bić się, w ilu procentach była zrujnowana stolica i w ilu moje. Socjalistyczni planiści nie sprawdzili się. O jeszcze jako taki jest MDM, ten fragment miasta ma ręce i nogi. Zadziwia mnie, od razu zażartość w bronieniu urody Warszawy. Kochacie swoje miasto ślepa miłością czy jak?

Anouk Kazdy ma prawo do bronienia swoich ideałów. Szczerze to dla mnie kraków dla wielu pewnie ideał nie jest atrakcyjny. Poza ścisłym centrum i rynkiem to cała reszta wcale nie wygląda lepiej niż w wawie. Podobnie Wrocław im dalej od rynku tym więcej bloków i chotycznej zabudowy. Nie wielbie wawy ale ostatnio częściej do niej jeżdzę i zaczynam coraz więcej rzeczy dostrzegać na plus. A co do dzielnic na ludzką skalę jak to określiła Anouk dodałbym jeszcze Muranów i Mariensztat :D

We Wrocławiu chaos szerzy się głównie w kierunku zachodnim od centrum. Trochę też na północ. Natomiast jest co najmniej kilka ślicznych i bardzo funkcjonalnych dzielnic i na południu i na północy i na wschodzie. Wrocław też cierpiał na chorobę socjalistycznych planistów i gierkowszczyzny:( Warszawa niczym mnie nie zachwyca, nawet nowym Okęciem;)

Trudno żeby zachwycac się Okęciem :) Po tekscie ze w wawie nic ci się nie podoba odnosze wrażenie ze naprawdę jesteś uprzedzona. Bywam w wawie i bywaja moi znajomi i wszyscy zgodznie twierdzą że Łazienki to najpiękniejszy prak w Polsce. Wilanów po remoncie jest piekny a PKiN to jeden z najciekawszych budynków w Polsce. Pokaż ile ulic w Polsce jest piękniejszych i ciekawszych niż Krakowskie Przedmiescie Kazde miasto ma piekne i brzydkie miejca ale te wymienione przezemnie sa autentycznie piękne i jesli twierdzisz inaczej to poprostu moge uznać cię za onetowego pieniacza :)

Pisałam o Kampinosie ;) Łazienki też nie są jakimś wielkim majstersztykiem sztuki prowadzenia parków. PKiN ma świetną bryłę, widać to szczególnie przy tym, co terasz budują... natomiast razi plac wokół niego. Brak zagospodarowania, te budki i mało zieleni sprawiają, że bardzo traci architektonicznie. Po Gombrowiczowsku: jak ma zachwycać jak nie zachwyca? Warszawa pięknym miastem jest!!!!!

Widzisz, od Krakowskiego Przedmieścia wolę Floriańską czy Długi Targ w Gdańsku. Problem w tym, że Warszawa to miasto, któremu zabrano duszę. Bez klimatu. Zbieranina.

A uznawaj za kogo chcesz.... Tylko o Tobie świadczy to, że mam przyzna racje w tym i tym wypadku. Widocznie musi być tak, że Warszawa ma mieć piękne miejsce. Może i one są piękne, ale na warszawską skalę. Dla mnie stolica to nic szczególnego. Piszę, co myślę, co widzę, jak postrzegam ład przestrzenny i estetykę. Ty ją postrzegasz inaczej, ja inaczej. To nie kwestia pieniactwa.

zieje od ciebie moherem ps. nie jestem ze Stolycy:D ale bardzo lubie to miasto:)

"Co do Warszawiaków, to najgorsi sa napływowi, z zapyziałych prowincji. Bo ON teraz jest ze STOLYCY i wszystko ma w dupie." chyba sie z kanarkiem na rozum zamienilas ....

Wymieniłaś dwie ulice ciekawsze od krakowskiego Przedmieścia Czyli sama przyznajesz ze KP jest w ścisłej czołówce ulic w Polsce :) otoczenie PKiN wkońcu się zmieni , w tym roku likwidują hale Marcpolu a w przyszłym KDT Park przy PKiN jest od strony świętkorzyskiej więc nie jest tak ze nie ma zieleni Wiesz szanuję zdanie innych ale tez nie rozumiem jak ktoś pisze że w mieście takim jak Warszawa nie ma nic co mogłoby sie podobać komuś z innego miasta. A co do łazienek to własnie się mylisz , przejdź się do pałacu na wodzie tam będziesz miała wykaz nagród i wyróżnień jakie zebrały Łazienki i z tego co wiem to własnie jest jeden z najbardziej uznawanych parków w Europie. Choć oczywiście kazdy ma swoje zdanie i weług ciebie w kazdym polskim mieście są takie łązienki z Pałacem i chodzącymi swobodnie pawiami :)

No właśnie....wszyscy musimy być jednakowi ;):):):):)

Nie nadinterpretowuj. Na tym forum powoli staje sie to epidemią. Nie zrozumiesz, że ptaki ptaki łażące po trawie nie muszą na każdym robić wielkiego wrażenia. Łazienki są tym rodzajem parku, w którym ciężko o intymność, tam bywają tłumy. Ma to jednak ten plus, że można tam spotkać koleżankę, która mieszka od 15 lat w Toronto! Więc , tłumnie wszyscy do Łazienek. Poza tym, dlaczego wszystko jest oceniane na skalę polską?

Ulegam wrażeniu, że zachwyt nad urodą Łazienek i KP może jeszcze będzie zadekretowana. Przywykłam, że ja zazwyczaj należę do mniejszości. Przeżyję i w tym przypadku:P:P:P

I jeszcze jedno mam rodzinęw Bostonie i w Bremie i czasem wpadają do nas razem ze znajomymi. Kiedy jeżdzą zwiedzać wawę to jak każdego wiele ich razi (okolice centralnego czy wschodniego. Tyle ze byli zachwyceni innymi miejscami Łazienki, Wilanów, PKiN, Starówka, Ogórd Saski, Plac teatralny i Oera Narodowa, Krakowskie Przedmieście itd Tych miejsc wawa nie musi się wstydzić nie tylko przed Kakowem ale także Londynem , Bostonem czy Bemą dflatego naprawdę zabolało mnie stwierdzenie ze w wawie nie ma NIC ładnego, bo skoro podoba się ludzionm w Polsce i na świecie to znaczy że raczej to ty jesteś uprzedzona

Oho, duma urażona? Ale w Was nie ma dystansu za grosz!

nic dodać nic ująć