Powspominajmy nasze matury

w którym roku pisaliście, z czego i o czym.;)

2002 - polski, angielski, hiszpański

polski,historia,angielski-to byly czasy:)

Polski, matematyka-pisemny Geografia, angielski-ustny

Ja pisałam maturę w 2002 roku. Pisałam wiadomo z polskiego i przedmiot wybrany oczywiście matematyka :)

też 2002 - polski (kurde nie pamiętam już dokladnie o czym:p), historia i niemiecki.

2006 polski,ang,matma,fizyka :D

w tamtym roku polski,angielski i geografia :D Na pisemnym polskim dostalam z kolezanka smiechawicy i chcieli nas usunac z sali :-0 :D ale ogolnie dobrze poszlo :P

z czego?ja ze sciag.na polskim trafilam w temat.i kropka w kropke ze sciagi przepisalam.mialam fuksa.z matematyki sciaga czekala na mnie w ubikacji i tez sie udalo .na ustnym sciema i tez sie udalo :)

też nie pamiętam jakie tematy były z polskiego, wiem, że namodziłam 12 stron :)

2003 polski, historia, angielski

2004, POLSKI, ANGIELSKI I WOS

2008 :P polski-rozszerzony, angielski- podstawowy, chemia-rozszerzona :P

aż musialam poszukac w necie mojego tematu: polski - Tomasz Mann wypowiedział myśl, że człowiek nie żyje wyłącznie swoim życiem osobistym, jako jednostka, ale życiem swojej epoki i swojego pokolenia. Odnieś się do tego spostrzeżenia, odszukując w dziełach wybranych twórców te idee i te problemy, które były znakami czasów, w jakich żyli. historia - cos o relacjach miedzy władzą a społeczeństwem w epoce Gomułki i Gierka. ech matura - to były piękne czasy.:D

2007 polski rozsz. angol podst. historia pods.

http://www.matura.pl/przedmiot.php?przed=pol poszukajcie sobie jakie mieliście tematy jeśli nie pamiętacie :)

2003 Polski naturalnie:) Pisemnie historia, WOS ustnie a po tym obrona pracy dyplomowej

Ale wy młode jesteście:-D Matura rok 1999 - zdawałam polski, angielski i łacinę. To były czasy:)

mam! znalazłam na necie: mój temat: W dziejowej mowie o Bogu słychać trzask łamanych i na nowo składanych słów. Słowa księdza Józefa Tischnera uczyń myślą przewodnią interpretacji utworów literackich, podejmujących motyw Boga.

rok 1972 miejsce los Angeles póżniej wyjechałem na studia do paryzą ale mnei wykopali bbo nei znałęm francuskiego na maturze pisałem temat "Wpływ Małej Czarnej mini Coco Channel na konflikty w zatoce perskiej i Afganistanie "

w 1996 i z calej matury pamietam tyle ze na polskim dowiedzialam sie,ze praca moja jest bez polotu

Laura a po co Ci byla lacina?

ja pisałam ten "Świat jest jeno szkołą szukania: nie o to chodzi, kto dopadnie, ale kto przebieży piękniejszą drogą." Michel D. Montaigne. Zinterpretuj słowa francuskiego filozofa XVI wieku i przedstaw drogi życiowe wybranych bohaterów literackich. Rozważ, jakie wartości i ideały były dla nich drogowskazem. dostałam 5

w morde, nie zdałabym za cholere starej matury:O

Ja pamiętam matematykę. Pisalismy w dwóch małych salach, oczywiści miejsca były losowane, głupi fart wylosowałam z najlepszą koleżanka miejsca obok siebie :) CZyli zaczęło się dobrze :) A potem dali zadania... Niby obie z kumpelą zawsze 5 lub 4 z matmy ale nas zażyli jak nic. Siadłyśmy ja zrobiłam pól jednego i pół drugiego, kumpela też po połówce dwóch innych i tyle. Wkurzone stwierdziłyśmy że wychodzimy, pozdawane.. Ale nagle nas olśniło, mówię do niej dawaj swoje zadania ja dam tobie moje moze jakoś skończymy wspólnie chociaż jedno, tak też zrobiłyśmy. Okazało się ze troszkę kombinacji i miałyśmy wszystko :D zaliczyłyśmy na 4 :D a byłyśmy tak zdesperowane że chciałyśmy oddawać kartki i rezygnować ze zdawania, dobrze ze tego nie zrobiłyśmy :p Do końca życia tego nie zapomnę... A reszta to luzik :)

2007 polski rozszerz- porażka, w sumie niepotrzebnie rzucilam sie na gleboką wodę angielski rozszerz- zajebiście wos rozszerzony- całkiem,całkiem historia podstawowa- całkiem,całkiem ogolnie wspominam jakos fajne doswiadczenie, nie stresowalam sie prawi wcale. ale przy wynikach stres byl i to mega stres :) mature moglam napisac lepiej,ale wyszlo jak wyszlo. szału ni ma, ale już studiuję więc maturkę w dupie mam ha!

zdawalam polski i matme

Język łaciński zawsze lubiałam, jestem byłą olimpijką z tego przedmiotu, bardzo mi ona pomogła w nauce np hiszpańskiego. Łacinę się albo lubi, albo nienawidzi:-D

matura 2005, polski, niemiecki, matematyka, temat jakoś mi wyleciał z głowy, chyba coś o werterze a na rozszerzonym to o holocauście?

Laura gratuluję:)