Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Andrzej 1980

uderzylem kobietę....

Polecane posty

Dziewczyna jest niezrownowazona psychicznie, to bank! a to, co opisuje autor, bylo typowym atakiem histerii, a jak sie opanowuje histerie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspolczuje Tobie Andrzej. Nigdy nie wiadomo jak sie zachowac w takiej sytuacji, gdy widzisz, ze nie do opanowania, chyba najlepiej wyjsc, teraz juz za pozno na takie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinienes jej uswiadomic ze agresja rodzi agresje :o koniec koncow - sprowokowala cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bohemian
Andrzej a wlasciwie co to za bzdura, bo wiesz, to moze zmienic postac rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej 1980
Zanim wyszedłem, mówiła że mam zadzwonić do jej matki by ustalić godzinę kiedy wpadniemy w piątek (ta godzina zalezna jest od mojej pracy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byla furiatka
Ja tez taka bylam wredna, klotliwa o wszystko robilam awantury i nie panowalam nad slowami,w klotni walilam takie slowa ze wstyd je nawet powtarzac, a mialam takie nerwy ze potrafilam rzucac tym co mialam pod reka,kiedys z nerwow przewrocilam wielki regal z ksiazkami itd.....normalnie wariatka,on czasami wracal po pracy padniety a ja juz od progu z ryjem na niego.Wiec kiedys nie wytrzymal i dostalam z liscia i powiedzial ze to koniec bo on juz nie ma do mnie sily.Z placzem poszlam do rodzicow a moj ojciec do mnie ze wiedzial ze tak bedzie bo zaden facet ze mna nie wytrzyma,ze jak sie nie zmienie to zawsze bede sama.Dotarlo wreszcie do mnie jaka ze mnie sucz.Rozstalismy sie na pol roku.Dzis jestesmy 4 lata malzenstwem, nauczylam sie panowac nad soba, zdarzaja nam sie klotnie ale to kaszka z mlekiem do tego co bylo przedtem.Moze Twojej dziewczynie ten plaszczak tez otworzy w koncu oczeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo taka prawda jak powstrzymać histerię? tylko w taki sposób - szokiem ona się tego nie spodziewała, wiec sie uspokoiła ale mógł ją spoliczkować zamiast walić pięścią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁZAWIĄCA
Chyba wszystkim Andrzejom lecą łapki.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No cóz, też chyba bym zdzielił. Pazurami oko nie tak ciężko wyjąć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Zostaw idiotkę, z niestabilnymi psychicznie nie ma życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej 1980
Spakowała się gdy byłem w pracy. Dziś zadzwoniła jej matka i powiedziała że nie spodziewała się tego po mnie, naubliżała mi trochę... :O Że nic nie usprawiedliwie uderzenia kobiety, że jej córka na pewno nie bedzie już z .... kims takim jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Zawsze mamusia w postaci wsparcia artyleryjskiego? Gościu, co tak siedzisz przed kompem? Ja bym na twoim miejscu już szampana otwierał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrzeju...
albo do niej dojdzie ze to własnie ona powinna sie zmienic, albo niech zamęcza innych facetów swoim charakterem. niestey ale taki toksyczny związek nie powinien trwac dlugo, ba nawet wcale. wyszło ci na dobre :) znajdz sobie porządną kobiecinę. a rzeczywiście, złe jest ze ją uderzyłeś.. ale czasem kazdemu przydaje się takie brutalne otworzenie oczu na swiat : P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Chyba po szampana poleciał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andrzej 1980
Wszystko się skończyło. Nie mieszkamy już razem, chociaż ona jakby mi daje sygnały że może mi wybaczyć, na zakonczenie coś w stylu że musi o tym pomysleć, przemyśleć. Dziś dzwonila na chwile, powiedziec żebym odniósł jej jeszcze jedną płytę. Jej matka powiedziala że na pewno do mnie nie wroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berial
hmm. źle się stało, że doszło do takiej sytuacji ... uderzyć kobietę to bardzo przykra sprawa. Z tego co napisałeś, ta kobieta mimo wszystko naprawdę prosiła się o taką reakcję albo rozstanie... źle, że uderzyłeś ją z pięści, a nie np. "z liścia" , wystarczyłoby... MOja żona tez mnie nieraz doprowadziła do szału, i nieraz nią potrząsnałem, ale nigdy nie uderzyłbym ją w twarz...owszem zbluzgałem ją równo, a ona mnie...i trochę się podrapaliśmy o poszarpaliśmy, też bardzo bardzo nieładnie... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze nie przejmuj się, masz psycholkę z głowy, teraz popracuj nad swoimi odruchami:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona czeka na to
czeka żebyś za nią chodził i ją przepraszał... a ja (jestem kobieta) myśle że dobrze zrobiłeś ,ze jej przywaliłeś, bo kobieta musi czuć że jest gdzieś granica, ktorej nie mozna przkekroczyc, to jej dobrze zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Doprawdy => odruch to ma gość prawidłowe. Trzeb pilnować własnej integralności cielesne. Skóra tam, oko tam, reszta gdzie indziej... Nie brzmi zachęcająco, no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stronie od ludzi wybuchowych, kłótliwych, wrzaskliwych, u mnie w domu ma byc spokój, sadze, ze byłabym w stanie wyprowadzić z domu faceta kopem za jedno obraźliwe słowo, ale tylko dlatego, ze ja sama nie byłabym w stanie go obrażac, z drugiej strony znam dosyć "udane" związki, gdzie kłótnie sa i im służa...jakiekolwiek podniesienie reki na kogokolwiek to zwykłe cholera przestepstwo (nie mówię o słynnym klapsie, który sie nalezy rozwydrzonemu dzieciakowi, którydrze się na zmęczoną matkę w sklepie):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Doprawdy=> przypominam Ci, że to ona pierwsza podniosła na niego rękę. Jak dla mnie to klasyczna samoobrona. Koleś laski nie zmasakrował, nie lał kijem etc. Ot po prostu przyłożyłł jej żeby przestała mu orać twarz pazurami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledzę
też bym jej przyłożyła,jak ja nie lubię takich bab:o do niektórych nic innego nie dociera helllou Bóg:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apostoł, ona go zadrapała, on jej dał z pięści w twarz...nie wiem, winna jest przede wszystkim laska, ale facet musi się liczyć z tym, że jest fizycznie silniejszy od kobiety:/ dla mnie to patologia, która sąsiedzi słyszac, powinni zgłaszać na policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledzę
Doprawdy-Ty chyba nie widziałaś takiej baby w akcji:o ja mam taką matke-i nigdy nie mogła zrozumieć czemu ojciec jej nie przyłoży żeby się wreszcie zamknęła:o wiem-to bardzo nieładnie (:D) z mojej strony że tak piszę ale to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledzę
nie mogłam*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się dziwie twojemu ojcu, ze wyutrzymał z taka toksyczną baba, tobie wspólczuje atmosfery w domu- agresywne zachowania powinno sie leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śledzę
wytrzymał/nie wytrzymał-trudno powiedzieć, zaczął pic i ma depresje:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×