Szukam niebanalnej dziewczyny z kafeterii do współżycia uczuciowego

mikakamila -> no przeciez właśnie podrywam, w czym problem?

wzrostu i kg ?

a Ty w pracy nie mialeś być?/ przeież w pracy nei siedzi się na kafe :P

ale mi chodzi ze poderwij w realu bo przez neta to żadna sztuka

Ok, skoro wróciłem i zastałem tyle ciekawych wpisów, to wypada napisać coś o sobie (choć, prawdę mówiąc, uważam że nieco mogłyście o mnie wywnioskować już po pierwszym wpisie). Otóż jestem całkiem miłym, niezbyt chamskim i ogólnie przyjacielsko nastawionym facetem z niebieskawo-podkrążonymi lekko oczami, wzrostem europejskim i niewklęsłą klatką piersiową. Nie lubię piłki nożnej więc w 2012 moglibyśmy spokojnie zająć się sobą, zamiast trwonić kasę na bilety... Niestety mam też wady. Jestem lekko uzależniony od kafeterii.

niewklęsłą klatką piersiową? :D

nie napiszę że wystająca bo ktoś powie, że się nadymam. Normalna jest :P

kasy trwonic nie lubisz....

niestety, jeszcze nie wypracowałem sobie statusu playboya z portfelem bardziej pękatym od rozporka, dlatego nie trwonię. Ale już niedługo :D

zglaszam swoja kandydature mysle ze spelniam podane kryteria mam 25 lat tez niestety jestem uzalezniona od kafe ale ostatnio jakos tak wiecej czytam niz sama pisze tutaj

nie lubisz piłki nożnej?? to ja odpadam :( :P

eh, pogadałabym, ale muszę spać się udać, bo jutro o 6 wstaję... i dla Jareczka

Dzieki Jarku, za linka :) Na szczęście takich dziewczyn po prostu nie ma.

Kolejny nudny pseudointelektualista :O

Ai chcesz rozmienic obfitosc rozporka na drobne wypchajace portfel? i to już niedługo?

Definicja jest faktycznie ok. http://slang.pl/index.php/Paszczur :D

a ze nie lubisz pilki noznej to moze i lepiej bo nie bedziesz siedzial, krzyczał i tupał godzinami przed tv jak leca mecze

Jarku, kazdy widzi to co chce, uważam , że w kazdym człowieku można znaleźć coś co czyni go pieknym

nie rozmienić tylko przegonić ;) ale to temat na inny topik :P Zosia Samosia 25 -> o co Ci chodzi? skąd wiesz, że jestem nudny? przecież mnie nie nawet znasz ;)

No ale jak masz zachwycać, skoro nie zachwycasz? Dla mnie nudnyś... Co ja na to poradzę?

Zachwycać może Apollo, ja nie pretenduję do tego miana. Jestem zupełnie przeciętny, czego zupełnie nie ukrywam :P

czuje sie zlekcewazona

No przecież ja dokładnie o tym mówię. Przeciętny szuka niebanalnej... Znajdziesz banalną przeciętną. I też będziesz szczęśliwy.

przegonić? hmmm, ten nadmiar? w takim razie jednoznacznie kojarzy mi się z przepukliną. W takim razie współczuje i przepraszam za dociekliwość

powoli Foklore Zosia -> w każdym człowieku jest coś niebanalnego, co odróznia go od tłumu statystów w tv. Ważne jest, żeby umieć to w sobie dostrzec

Przecietni faceci to 90% populacji. Nastepne 10% to ci ponad...bez instrukcji obsługi, nie polecam

Szczerze mówiąc, to na palcach jednej ręki mogłabym wymienić niebanalne osoby. Reszta to masa - sympatyczna, miła, jednak masa, której nie zapamiętujesz. Jest - to dobrze, ale gdy jej nie ma, to nawet tego nie zauważasz.

może po prostu za mało przebywasz wśród ludzi.

przeciętny facet nie jest księdzem, homoseksualistą, kryminalistą i żołnierzem legii cudzoziemskiej

księża, kryminaliści? tylko tacy Cię pociągają? to doskonały dowód na to, że dla każdego osobnika jakaś inna cecha charakteru tworzy pociągającą indywidualność dla płci przeciwnej. Podejrzewam, że wymienione cechy będą czynnikiem odpychającym dla wielu kobiet...