5-10-15-badziewne ubranka-zgadzacie sie?

Oni tam NIC nie mają. Ostatnio zaszłam i pytam: Ja: Czy są podkoszulki bawełniane na ramiączkach dla 6-latki? Ekspedientka: "Nie sprzedajemy takich rzeczy"... Więc ja dalej: "To może szelki dla małego chłopca?"... Ekspedientka: Nie ma!!! Ja : "A są może ogrodniczki materiałowe lub z bawełniane... jak dresiki tylko na szelkach?" Ona (juz wkurzona bo chodzę za nia po sklepie odwraca się i mówi): "Nie, nie ma. Ile można powtarzać, że nie sprzdajemy TAKICH rzeczy". Poczułam się jakbym chciała kupić wibrator. :O

napy szybko odpadaja koszulki sie rozciagaja wizualnie sa ładne ale praktycznie do pierwszego prania pozniej z wiekszosci robi sie szmatka srednio oceniam ta firme staram sie kupowac tylko jesli maja wyprzedaze-wtedy moge kupic sporo taniej

faktycznie to jest badziewne jak za takie ceny jak maja :/ ja mam kilka rzeczy dla maluszka co w prezencie dostalam ale te body to po 1 praniu sie juz tak powyciagalo jakby kilka lat mialao, ze ciuchy z marketu sa lepsze od tego dziadostwa, a to ze tam niewiele jest to tez racja, kiedys bylam kupic kurtke dla bratanicy i podobna rozmowa ze takich zreczy nie maja wiec co oni maja :/

Nie przesadzaj z cenami,za koszulke bawełniana z dł rękawem dla chłopca na 122cm dac 16 zł to według Ciebie duzo??????????????/

zalezy co-koszulka bawełniana za 16 zł jest do przyjecia ale spodnie na 2 latka kupiłam z 59 na 10 zł przecenione po sezonie wiec 60 zł za portki to juz sporo(jak na moja kieszen)

no nie wiem jak z tymi cenami bo ja raz kupilam dresik bratanicy to wtedy kosztowal 89zl (2 lata tem,u) za to body co dostalam dla niemowlaka byla cena 24,90 i drugie 18,99 wiec jak dla mnie to duzo za takie szmatki, a z tego dresu zrobil sie tez dres w 100% jak z targowiska :D

generalnie nie ma chyba fajnej "taniej " firmy a body to juz wolałam (bo synek juz nie nosi) z tesco niz 5-10-15

pp

polecę wam dziewczyny ubranka firmy Re-Kids Reserved…,są bardzo dobre gatunkowo, modne, na czasie.Nie są tanie,a ja je zawsze kupuję w cenach posezonowych.

5-10-15 kupiłam raz Body, jeden jedyny i ostatni raz. Body było bardzo ciekawe - co pranie to inny rozmiar, raz rosło w szerokości a raz na długości i co raz to inny kolor! Ja tam wolę H&M - fakt że ceny średnie - koszulki ok 30zł (w moim mieście w zwykłym sklepie po 35-45zł - zdzierstwo!) - body rozm 56-80 w dwupaku 30zł - 15zł/szt, rozm 86 - 20zł/szt ( w moim mieście w zwykłym sklepie Body 22-28zł! - spodnie dresowe 20-40zł - spodnie ok 60-100 ale gdy mały wyrośnie to przez Allegro możne spokojnie połowę ceny odzyskać ;) Ja tam wolę mieć pewność że po praniu będę miała w co jeszcze dziecko ubrać...

wysłało się za wcześnie...:P polecam coccodrillo i H&M. 5-10-15, skusiłam się na kilka ciuszków na posezonowej wyprzedarzy i nie jestem zadowolona

U nas body dość długo były oki, potem odpadły napy :o Teraz wiem, po co je doczepiają do metek. A body nie zmieniło kolorów :) A mam z 6 sztuk :) Ale jestem zadowolona z: bluzy polarowej ze stójką (do tej pory świetnie wygląda), spodni lekko ocieplanych (nic się im nie dzieje), koszulek bawełnianych, grubej bluzy na zamek z polaru. Za to porażka: własnie bodziaki i spodnie ogrodniczki, napy za słabe i puszczają, kupiłam na wyprzedaży dwoe pary, jedne ocieplany polarem ale koszmarnie długie nogawki nie do podwinięcia i napy puszczają, drugie ocieplane bawełną i to samo, napy słabe! Niektóre rzeczy mają fajne i dobrze uszyte i wykonane z dobrych materiałów.

Ja nawet lubię marquitę, baaardzo lubię endo. I ubranka kupuję często w decathlonie - wygodne i bardzo praktyczne. W H&M kupowałam body, czasami kupuję swetry na suwak i to wszystko.

kupilam ubranka 5-10-15 tylko raz: sweterek i spodnie i musze przyznac ze sa ok, nic sie z nimi nie dzieje, natomiast bylam rozczarowana body z Coccodrillo: po praniu tak sie skrecily, tzn. skrecil sie dol ktory sie zapina na napy, poza tym rozmiary byly niby jednakowe a w rzeczywistosci jedne body bylo duzo mniejsze...

mala ma ubranka z 5,10,15 i wcale nie uwazam zeby byly zle. dobrze sie nosza po praniu nie robią sie z nich szmatki... jedyny problem ze ja nie umiem w tym skleopie nic kupic. Jak tam wchodze to az mnie razi po oczach wszystko takie naciapane :) Ale mama i tesciowa umieją powybierac tam fajne ciuszki :D

Ja też mam pare ubranek i nie uważam żeby tam było mocno drogo. Niektóre rzeczy są udane inne nie ale to jak każde i niezależnie w którym sklepie kupione

ja za każdym razem chodzę do 5-10-15 ale cholera mam to co mamani że jest tam tak naciapane, że nie umiem nic wybrać pozatym jakoś tak większość rzeczy wydaje mi się niepraktyczna i nie trafiona w sezonie

ike mnie tez sie tak wydawalo ale np popatrz na tą fotke http://www.garnek.pl/mamani/1536621/mania-w-zoo-spacerek ten polarek mama wypatrzyla malej w 5,10,15 za 15 zl!!! pralam go juz z 20 razy i nadal jak nowy :) ale powiem wam jak to sie odbylo. Mama ogladala w sklepie ubranka i slyszy jak ekspedientka dzwoni do kogoś i mówi zeby przyszedl szybko bo polarki po 15 zl przecenione przyszly i jest 5 sztuk tylko. no to mama sie zaczaila povczekala. przyszedl gosc kobieta wyniosla z magazynu polary mama podleciala do lady cap jeden i sie pyta czy ile kosztuje :D:D kobieta glupią mine miala ale mowi ze 15 zl i tym sposobem mania ma polar :D:D:D to co lepsze ladniejsze i tansze to sprzedają po znajomosci spod lady :D:D:D:D

moj synek ma kilka bluz z tej firmy i kurteczke i sa OK