Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glifora

przeczytajcie poprostu.../

Polecane posty

Posłuchaj. Facet Cię wykorzystuje do bólu. W zamian nie daje w sumie nic.. a ja bym dostała kurwicy jakby mi napisał że jego auto nie jeździ na wodę. On nie daje z siebie tak naprawdę nic.. jak coś potrzebuje to jest miły. Wiesz czym sie to skończy? Skończy studia i z Toba tez skończy. Zreszta bezczelny jest jak cholera:O I jeszcze jedno. Rozmowa to przereklamowana rzecz. Facet ma mózg i potrafi go uzywać i dobrze wie co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mu dać do zrozumienia, że nie dasz się wykorzystywać???? po prostu się nie dawać!! nie ma tu co kombinować z dawaniem do zrozumienia. po prostu następnym razem powiedz mu, że nie zamierzasz za niego zrobić studiów, bo czyjesz się wykorzystywana i masz inne, ciekawsze zajęcia. i nie pisz mu następnej pracy. wtedy dopiero zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżanka75
już bym mu kur... napisała! I jeszcze śmie Cię prosić o poprawienie?!?!?! Co za palant. A Ty dajesz się tak wykorzystywać? Bierz opłaty za swoją pracę!!! W zależności od wagi projektu od 50zł wzwyż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glifora
chyba potrzebowalam takiego prysznica naprawde...ale tez z drugiej strony nie znacie go... nie mam z kim o tym pogadac bo mi wstyd ;/...mam jeszcze jeden problem z nim zwiazany ;/... kiedys mi powiedzial ze "ma potrzeby" ... no ok , ale ja mu dalam do zrozumienia ze nic z tych rzeczy ale on przyciska... i nie wiem czy mu nie zalezy na "tym" i na tych studiach....chyba mu wygarne wszytko ;/ i albo sie ulozy albo niech spada;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze mowiac, nie mam za bardzo szacunku do takich ludzi, ktorzy cale studia maja zamiar robic na czyichs plecach... ja rozumiem, sporadycznie skorzystac z pomocy, przy czyms naprawde trudnym, albo w jakiejs szczegolnej sytuacji. ale nie tak, ze ktos inny odwala za niego CALA robote, kazdy glupi projekt, czy prace. to co ten czlowiek wlasciwie wyniesie ze studiow? tylko swiadomosc, ze zawsze znajdzie sie jelen, ktory za niego odwali robote :O uwazam, ze to oznaka zrytego charakteru, jesli facet nie ma nawet ambicji, zeby zrobic cos samemu. skoro inni potrafia zrobic taki projekt (i to ludzie, ktorzy nawet nie studiuja tego, co on), to dlaczego on nie potrafi? jest glupi? niepelnosprawny umyslowo? czy po prostu smierdzi leniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glifora
ma seks sie napewno nie zgodze i on to wie...ale daje mi do zrozumienia ze pewne kweste by mu strasznie odpowiadaly ;/ ... a co do tych studiow to bardzo wam dzieuje za te slowa jakze pelne krytyki ale prawdziwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana!!!!!! Oj widac ze facet jest jakis przepraszam ze to napisze popierdolony skurwiel nie wart jednej twojej lzy!!!!!!!!!!!!!! Bledy w pracy??? kurwa sam napisz jak taki madry jestes. Teraz Cie potrzebuje a co bedzie potem????? I jeszcze sexu mu sie zachciewa bo ma potrzeby??? Noz dno dna i 5 metrow mulu az normalnie sie na maxa wkurwilam. Kobietko poroznawiaj z Nim postaw sprawe na ostrzu noza. moze cos to da choc nie sadze ale po co masz sie znizac do jego poziomu??? Walcz o swoje. To nadety bubek pasozyt i imitacja mezczyzny. Powinien o Ciebie dbac kochac Cie wspierac i szanowac i na sex cierpliwie poczekac. jesli tego nie zrobi nie jest wart twojego spluniecia. Powiedz mu o wszystkim co Cie boli. jesli nie chcesz nie mzoesz nie jestes w stanie albo boisz sie ze sie rozkleisz i lezki Ci poleca i mu ulegniesz to napisz list maila czy cokolwiek. I walcz o swoje. Taki skarb jak Ty odkryje ktos kto jest Ciebie wart. ;) Tylko w to uwierz serduszko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glifora
ja caly czas mam wrazenie ze to ja jestem ta zla naprawde..ze go niedoceniam :( nie wiem...dziekuje strasznie za te slowa i za takie spojrzenie na ta sytuacje...jest mi strasznie ciezko i chyba dzis mu napisze maila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no krotko konkretnie i na temat daj mu wyraznie do zrozumienia co robi nie tak. i zakoncz ten zwiazek nie daje ci on zadnej radosci a jedynie lzy.po co ci to ??? Tylko w mailu absolutnie mu sie nie tlumacz w blagalnym tonie. tak robie ytak i tak. Bedzie ok uszka do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet Cie wykorzystuje to fakt...ile wy jestescie razem jesli nie uprawiacie seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uprawiaja sexu, wiec to kolega a nie zaden facet... kazdy w życiu chce sobie jak najbardziej ułatwic... skoro autorka ma ujemny poziom asertywnosci i godzi sie na wszystko, to po prostu sama budzi w ludziach sklonosci do wykorzystywania - nawet takich, ktorzy normalnie by tego nie robili... jest taki typ ludzi, po których wszyscy jadą na całego i to nawet osoby, ktore nigdy w zyciu czegos takiego nie robiły.... Oni po prostu swoją uległą postawą budzą w innych takie instynkty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko nie czytaj postow komiczne to frustrat z flakiem po kaszance a nie facet. :D powodzonka 3mam kciuki za Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glifora
to jest tak poznalismy sie w pazdziernik 2007 wtedy zakonczylam 3 letni zwiazek,wrocilam z zagranicy...poznalam go wydal sie calkiem mily i spodobal mi sie ale go olalam,nie odzywalam sie i mailam go gdzies nie chcialam zadnego faceta..ale zadziwil mnie tym ze przez ten caly zcas nieodpuszczal..ja sie nie odzywalam a on pisal smsy dzwonil prosil o spotkanie...az uleglam i sie spotkalam kilka razy z nim i tak zaczelismy znajomosc i bylo bardzo milo i zaczelismy chodzic , spedzilismy wspolne mile swieta i tak trwamy od 6 lutego jako para..ale zaczął sporo wymagac...prace , potrzeby , juz nie dzwoni bo mam droga siec , pisze mi kiedy ja zmienie , bo on nie zrobi tego bo mial kiedys ta co ja i jest strasznie drogo! auto ma nie na wode...chce zybym to ja przyjezdzala do niego;/,,,ehh czy aj nie zdziwiam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietko :) RZUC CHUJA W PIZDU CIESZ SIE ZYCIEM A ON NIECH ZNAJDZIE INNA KRETYNKE. nawet wiem jaka komiczne sie flaka odetnie i bedzie dla twojego ex jak znalazl ;) :D wymarzona partnerka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glifora
na sex sie nie zgodze , gdyz mam staroswieckie poglady ktore mi odpowiadaja...on moi ze jemu tez ,ale ma potrzeby i chcailby zeby mu w nich pomogla...wiecie o co mi chodzi?...tak tylko facet ma takie potzreby caly czas ja mam co spotkanie mu "pomagac" w tym i w projektach studenckich...; bez jaj :( ... moze on tego nei jest swiadomy...ja mam ochote go uswiadomic ,tylko jesten problem ze ja sie wstawiam w jego osobe i nie chcialabym czegos takiego uslyszec od osoby na ktorej mi zalezy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sexu, to facet przynajmniej nie traci czasu na pisanie prac :D po co ma siedziec wieczorami i pisac, skoro w tym czasie, moze zajmowac sie kobietami o mniej staroswieckich poglądach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchewuniu - widze, żę lubisz klimaty sado-maso :) Odcinanie :D ale z Ciebie fantastyczna babeczka - taka z inwencją i polotem w łóżku.. mężowi tez coś odcięłaś, że taki uległy jest? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybka plum
Wiesz, ja kiedys napisałam pracę facetowi bo temat bardzo mi sie podobal ale zaznaczylam, by sie do tego nie przyzwyczajal. Podziękowal nastepnym razem sam siedzial nad ksiazkami i kombinowal - poprosil co najwyzej o "ocene" lub ewentualne poprawki. Takie cos rozumiem i jest jak najbardziej w porzadku. Mnie osobiscie glupio by bylo prosic kogos kolejny raz z rzedu o TAKA przysluge. Powinnas powiedzieć : Sorry, nie napisze Ci tej pracy bo to TWOJE studia. A jesli rzuca teksty w stylu " nie poradze sobie" , " nie umiem", " nie mam kompuera" - zapytaj, po co wogule szedł na studia jesli sie na nie nienadaje? W kwestii innych jego wymogow... coz.. wydaje mi sie, ze do siebie nie pasujecie i nie bedziecie razem ale to juz pewnie zauwazylas. Zycze powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glifora
bez jaj ...ale komiczne masz ostry jęzor ;p nawet umierającego byś pewnie dobił zamiast pomóc w potrzbie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne moje zycie seksualne to moja sprawa. przynajmniej mam z kim sie kochac a tobie zostaje jak co noc walenie konia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes umierająca? Czy tylko masz kolege, ktory robi z Ciebie maszyne do pisania a Ty sie pytasz czy wszystko jest ok? Zakladasz, ze sexu nie bedzie i chcesz by dorosly facet traktowal Cie powaznie... jak z Tobą rozmawiac o szczegolach, skoro od podstaw postepujesz fatalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marchwiowa damo, czemu posądzasz mnie o przemoc wobec zwierząt? I dlaczego zakladasz, ze mozna to robic tylko w nocy? Masz jakies doswiadczenia w tej kwestii... moze mąż robi podobnie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glifora
moze ze mna cos jest nie tak jak powinno? a na studia poszedl bo mu do pracy sa potrzebne...a i jest jeszcze inny problem... na studiach ma angielski i zaznaczyl mi jzu ze bedziemyy sie razem uczyc , gdyz on nic nie umie , a ja dosc dobrze znam angielski i kilkakrotnie dawalam korepetycje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umcbejbe
To Twoja wina, bo dajesz się wykorzystywać. Powiedz, że kolejnej pracy już mu nie napiszesz... A swoją drogą... Co z niego za ekonomista będzie skoro nic swojego wkładu w te studia nie włozył :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D wiesz co komiczne nazwe to inaczej bardziej fachowo ;d masturbujesz sie bo zadna babka cie nie chce nawet w burdelu panie zajmujace sie ta profesja ci odmawiaja. pozostaje ci jedynie onanizm i ogladanie pornoli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcheweczko - rozumiem Cie - chcesz mnie przeonac, ze inne kobiety sa nie dla mnie, zebym wybral Ciebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glifora
nie jestem umierajaca , ale nie chcialabym zeby komiczne byl ostatnia osoba ktora moglaby mi udzielic pomocy....a co do traktowania powaznie sooby ktora nie uprawia sexu to sadze ze kazdy powinien to uszanowac , i te przyjemnosc lub jej brak nie swiadczy o powaznosci oosoby... bo nie sztuka jest to robic a sztuka jest robic to z glowa i odpowiednia osoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×