Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sally Brown

czy istnieją związki, w których facet nie wywinął nigdy kobiecie numeru?

Polecane posty

Gość hm..hm..hm..
No wlasnie 'trzydziestoletnia stażystko związkowa':P w końcu stoimy najwyżej u naczelnych ssaków:P. Małpy nie mają problemów w związkach, silniejszy i zręczniejszy zwycięża! Nie wszyscy ludzie czerpią swoje wzorce i decyzje życiowe od małp!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mi sie jeden zdarzył :P Ale jak kiedyś o tym powiedziałem publicznie, od razu przylepiono mi łatke mitomana :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefrytowakotka - ja chyba strasznie się boję przyznać do tego, co napisałaś - że już tak mam. ten człowiek nie jest zły - kiedy wyszłam ze szpitala, mieszkał ze mną przez tydzień i pomagał się umyć, ugotować itp. Ale zadaję sobie pytanie: czy to po prostu nie była rola porządnego faceta? bo przecież w pewnym sensie również z jego powodu był ten szpital (na innym topicu pisałam, że to była ciąża pozamaciczna). a on owszem, był ze mną, ale np. wkurzał się strasznie, kiedy ja płakałam. nie da się ukryć, że płakałam z byle powodu, ale przecież to były hormony - ciąża, no i te przeżycia bardzo rozchwiały moją psychikę. a on tego nie rozumiał i wściekał się, krzyczał na mnie. czy są faceci, którzy potrafiliby zachować się inaczej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, są. I w sytuacji tak poważnej nie umartwiaja sie pomagając.. bo on to własnie zrobił, odreagowując krzykiem.. tylko zachowują sie normalnie znosząć cierpliwie szlochy. A ten Twój... odbebnił obowiązek.. i koniec. Niby dobrze... a niesmak pozostał czyż nie? A w sklepie to by dostał torebka bez łeb:D A poważnie to bym sie mocno zastanowiła co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem w szoku....
Nie rozumiem Cie :O Czy Ty nie masz czasem zaniżonego poczucia własnej wartości, przepraszam ale Wiesz, czytam to i oczom nie wierzę :O Jesteś jak rozumiem na początku związku czyli powinnaś skakać ze szczęścia facet powinien nosić Cię na rękach... Wiesz w większości Związków im dalej to ta euforia opada .. A co w takim razie będzie U Ciebie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak...
Może i istnieją natomias to co robi Twój facet to nie jest jakiś wyskok czy wybryk :O On Cię nie szanuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jesteś jak rozumiem na początku związku czyli powinnaś skakać ze szczęścia facet powinien nosić Cię na rękach... Wiesz w większości Związków im dalej to ta euforia opada .. A co w takim razie będzie U Ciebie" niektore kobiety maja tak, że jak juz złapią jaieś wolne spodnie, to nie wypuszczą chocby były dziurawe, brudne i smierdzące... im blizej 30 tym łowy spodniowe sa bardziej rozpaczliwe... po 30 to juz dramat i polowanie z nagonką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj mi jeszcze nic
nie wywinal ;) Juz predzej ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jeśli wypłaszanie zwierza przez podpalanie lasu mozna nazwać nagonką... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sally Brown Twój facet ma kruchą psychikę udowodnił to swoim podejściem do problemów, zamiast stawić im czoła, postanowił udać, że ich nie ma ("Kochanie, idę na ten koncert") lub tylko się zezłościł, że coś nie jest normalnie ("Ale nie płacz, bo się wkurzam")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
komiczne => Kremaś opierdolił, a sam zdrabniasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" a nie używając już eufemizmów - nie okazał się być facetem tylko czymś" nosi spodnie, wiec sie nadaje kolezankom sie mozna pochwalic, foty na naszej klasie z nim powklejac :D rodzina nie marudzi na imprezach rodzinnych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie zdrobniusiam wcaluńko no możeuńka czasuńkami zdrobniu zdrobniu zrbiuńkam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nosi spodnie, wiec sie nadaje kolezankom sie mozna pochwalic, foty na naszej klasie z nim powklejac rodzina nie marudzi na imprezach rodzinnych " sporo jest takich desperatek, ale nie wykluczajmy sytuacji takiej, gdy facet zdaje się być w porządku, dopiero w obliczu mniejszego lub większego kryzysu wychodzi z niego "bohater"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiem, komiczne, o co niestety chodzi że sytuacja o której piszę, zdarza się bardzo rzadko najczęściej facet zdradza wiele objawów zdziecinnienia i głupoty, ale babka nadal z nim jest "bo on mnie kocha"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
objawy zdziecinnienia i głupoty których nie da się raczej ukryć przez na przykład cztery lata związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perse
EYes - owszem, wykluczamy taki przypadek. O czlowieku swiadczy charakter, wiekszosc facetow go nie posiada w ogole:D A charakter obserwuje sie na codzien, nie w heroicznych czynach, ale w tym jak ktoś Cię traktuje...nawet gdy ma dość, jest niewyspany, zmęczony...:-o codzienność wymaga największego heroizmu...:-o Sally - to nie są "wpadki", proszę Cię. Ja też tak sobie tłumaczyłam, potem zostawiłam, bo przejrzałam na oczy.:) To brak charakteru... i będzie jeszcze gorzej... Komiczne ma w pewnym sensie racje...zastanówcie się, czy będąc z tymi dziurawymi spodniami NAPRAWDE z kim jestescie....tak? To czemu w trudnych chwilach jesteście same? Albo te porteczki utrudniają Wam zamiast ułatwiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×