Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Love Jurgen

Czy to moja wina? Czy czyja?

Polecane posty

Hejka. Sorry, ze Was tu tak nachodze z nienacka z tym moim problemem, ale musze sie troche zwierzyc, a nie moge za bardzo w moim otoczeniu. Problem jest taki. Moj ojciec wyszedl ponownie za maz i to za Holenderke. Mieszkamy w Amsterdamie teraz od paru miesiecy. Ona jest super, lubie ja nawet. Poznali sie na jakims portalu randkowym, potem juz wszystko poszlo jak z platka. Stanowimy normalna rodzinke. Ja sie ucze holenderskiego (niemca juz znalam, wiec nie jest zle). mam 16 lat. Ona (zona taty) ma syna 18 letniego. Zaprzyjaznilismy sie. Jak tato z zona wychodzili wieczorami, to gralismy w scruble zebym sie wiecej jezyka poduczyla i tak dalej. Ale... Kuzwa, nie wiem czy ja jestem normalna czy juz nie. Jurgen pomaga mi w pracach domowych, bo ucze sie w tutejszej szkole. Raz kiedys bylam u niego w pokoju, bo zrobilam kolacje (nasi starsi byli w tym czasie gdzies, chyba u sasiadow albo gdzies na kawie) i przynioslam mu kolacje. Bardzo podziekowal, kazal usiasc i rozmawialismy. No i super! Stalo sie, zaczelismy sie calowac jak opetani. A po kilku minutach uprawialismy dziki seks. Bez prezerwatywy, bo kto by o tym myslal w tym czasie. W sumie stracilam z nim dziewictwo. dziwne? On nie wiedzial ze jestem dziewica. Oczywiscie wyrzucilismy przescieradlo do smietnika. Oboje troche wystraszeni. To bylo 2 tygodnie temu. Od tamtego czasu nie wspolzylismy ani nic, zachowujemy sie normalnie w domu, nikt nic nie podejrzewa. Czasami tak on na mnie patrzy, a ja sie chyba w nim zakochalam. Problem drugi, to to ze jego mama zapytala sie o to przescieradlo, nie wiem gdzie on to wyrzucil, nie wiem czy ktos to odkryl czy nie. No i co mam zrobic z tym fantem? Tylko prosze was, nie piszcie mi, ze jestem glupia. Musialam sie komus zwierzyc. Ja naprawde sie w nim zabujalam. On jest taki slodki. Co robic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale smieszne. :( Moglas chociaz napisac co mam zrobic w tej sytuacji. :( Boje sie, ze moj tato odkryje co zrobilismy i ze bedzie chcial wyjechac albo cos. Albo ze jego zona mnie znienawidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Sorry, ze Was tu tak nachodze z nienacka z tym moim problemem" proszę, ale żeby mi to było ostatni raz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never_mind
no ten... rzuć się na niego i to powtórzcie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J ESZCZE RAZ
hello-ou mieszkacie w HOLANDII 1 czym sie przejmujesz ?! ;) zartuje, ale co Wam moga zrobic ? Ne jestescie spokrewnieni wiec w czym problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on12345
tata za maz wyszedl?? a to dziwne... swoja droga czemu to z nim nie pogadasz na ten temat,nikt ci tu nie poda gotowego przepisu bo nikt w zadnym z was nie siedzi wiec nie wie co jest grane jakby nie bylo rodzina pokrewna nie jestescie wiec nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never_mind
rodzice się pewnie ucieszą... a może chłopaka tylko poniosło i ma Cię..ekhem..gdzieś?:) Ja bym sie rzuciła;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dowiedz sie co on do ciebie czuje, jesli to samo co ty powiedxice waszym rodzica o miłosci...jesli są spoko to zrozumieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co za problem
? ;) Pytane, czy on tez Cie kocha ;) Po cholere wyrzucaliscie przescieradlo? Nie moglas tego wyprac? Krew ladnie schodzi w zimnej wodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry, pomylilam sie ze tato wyszedl za maz. Chcialam napisac, ze sie ozenil. Ale tak szybko pisalam, ze nawet nie pomyslalam. Co do Jurgena, to tak, z checia bym sie znowu do niego przykleila i przytulila, ale tak mysle, ze to bylo zabytnio spontaniczne i nieprzemyslane, bo ja taka mloda, mam 16 lat, a on 18. Poza tym on na mnie patrzy tak jakos dziwnie, jakby chcial mi cos powiedziec, ale nie powie nic. A, i juz pomaga mi w kuchni w nauce, a jak gramy w gry to tez w kuchni albo w goscinnym. Dzis mi przyslal smsa bo gdzies byl z kolegami i napisal ich denke an dich po niemiecku. Ale tak to nic. :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przescieradlo on od razu gdzies schowal a potem chyba gdzies wyniosl. Nawet gdyby sie wydalo, ze czujemy cos do siebie to co mamy powiedziec rodzicom, ze sie kochalismy w lozku w tym wieku?? Chodzi o mnie, ojciec by zawalu dostal. Co mam jej powiedziec jak zapyta o to cholerne przescieradlo? A, zreszta to bylo z jego lozka, to niech on sie tlumaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Sorry, pomylilam sie ze tato wyszedl za maz. Chcialam napisac, ze sie ozenil. Ale tak szybko pisalam, ze nawet nie pomyslalam." spoko :P to Holandia :P, wiec mąż taty to norma - nie musisz sie z tym kryc - my jestesmy tolerancyjni :) Ale pytanie uściślające - czy ten Jurgen jest Twojej plci, czy to naprawde facet? Ps borąc pod uwage "urode" Holenderek, to juz nie wiem, czy facet nie byly lepszy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsadffgg
hahaha ale glupie temat :o jak mozna isc z wlasnym bratem do lozka? nawet jesli to tylko przybrany brat. dla mnie to nie do pomyslenia. ide stad bo sie zgorsze jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddd
zakochałaś się bo jest śliczny?? też mi powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz byc moze
kochalismy sie w lozku yyy to jest zle? to moze kochajcie sie na podlodze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiecie. Wiem, ze mam dopiero 16 lat, wiec co niektorzy tu pewnie mysla, ze to tylko zauroczenie i tak dalej, albo ze sobie problemy wymyslam, ale dla mnie to naprawde duze obciazenie. Moj ojciec jest bardzo konserwatywny, mama Jurgena raczej tez, jest nauczycielka, wszyscy ja lubia i szanuja. Jakby sie wydalo, ze ja z nim spalam, jeszcze w tym wieku ( u mnie w domu nie do pomyslenia seks w wieku 16 lat). No i to zaginione przescieradlo. :( Chcialabym to powtorzyc, bo bylo naprawde milo, choc zadnego orgazmu nie przeszlam, ale on jest taki slodki... I nie zakochalam sie w nim dlatego, ze jest sliczny, ladnie wyglada. Jest sexy, czuly, pomagal mi w zadaniach, gramy sobie w rozne gry, zajmuje sie mna, po prostu kochany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Powiedz, że paliłaś papierosy, przypaliłaś prześcieradło, przestraszyłaś się i wyrzuciłaś je :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Prosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sie tam nie zastanawiał, do boju dziewczyno, rwij holendra i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolicie
a co z ciążą?zabezpieczyliście się:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolicie
doczytałam, że nie... to ja bym się raczej prześcieradłem nie martwiła a czem innem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No czesc Wam. To milo, ze fajnie sie mnie czyta. Mnie sie jednak tak fajnie nie pisze bo przy tym mam stresa jak nie wiem. No, okres mam dostac niby za tydzien. A wtedy tak nas ponioslo, ja wogole mimo ze bylam dziewica to bolu nie czulam jakiegos tak specjalnie. No to musze Wam napisac co sie wczoraj stalo. Ps. sprawa przescieradla wyjasniona, Jurgen cos tam wymyslil swojej matce, nawet nie wiem co, ale jest juz spokoj. Wczoraj w nocy bylismy razem w jego pokoju. Siedzielismy sobie i rozmawialismy. Jakos zrobilam sie senna i sie na chwile polozylam na jego lozku. A on polozyl sie obok. No i prosze, mozna bylo sie tego spodziewac. Znowu pocalunki i seks. Ale fajnie bylo. Serio. Tylko, ze potem zasnelismy razem i oboje obudzilismy sie rano jak ktos zapukal do drzwi. Cholera!!! Dobrze, ze byly zakluczone. Ale stres. To jego mama chciala go obudzic, bo dzis sobota, wiec budzika nie nastawialismy. On cos tam odpowiedzial. Potem szybko sie ubralam i zapieprzam do mojego pokoiku, a tu nagle widze jego mama nastawia pralke w korytarzu na pranie, a ja akurat mialam odpiete spodnie i bluzke zalozona tyl na przod bo sie tak spieszylam. Myslicie ze ona cos moze podejrzewac? Normalnie potem przy sniadaniu rozmawialismy i sie smialismy, a J. mnie pod stolem kopal w kostke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×